Może pomożecie koledzy? Właśnie zamówiłem w/w Sigmę m. in. w celu cykania na zabawie weselnej a jak wiadomo ze światłem bywa różnie. Też do tej pory fociłem 24-70 głównie na ogniskowej w okolicach 35 więc jakieś stałe 35 muszę mieć. Tylko boje się tej Sigmy z powodu af. Body to 5d3 a przed nim miałem 40d więc nie znam bolączek osób z 5d2. A zawsze używałem wszystkich punktów af kiedy była taka potrzeba. Fakt że kupuję jeszcze 16-35 L II więc jak by co to zawsze mogę wspomagać się tym zoomem tylko to już nie stałka. Jak nie urok to...... Generalnie zawsze wiem czego chcę ale teraz jestem w kropce. I tu pytanie. Czy są osoby, które focą tą Sigmą i 16-35 i uważają że zestaw jest ok czy lepiej zamówić 35 L zamiast Sigmy? Pytanie proste jak 10 metrów sznurka w kieszeni a jednak sam nie odpowiem sobie na to pytanie. Po prostu nie mam jak wypróbować tej Sigmy przed kupnem a testy sklepowe można sobie wsadzić. Sorki za OT i dzieki za odp.
Ostatnio edytowane przez lomiarz.wroc ; 16-06-2013 o 17:51
jezeli na slub, i nie masz 24L, to bierz 35L i sie nie zastanawiaj nawet.
16-35L bedzie Ci lezal w torbie, jak zobaczysz zdjecia z jakiejkolwiek 35/1.4
zapewniam :>
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
A nie, to wiem. Nawet w sklepie po podpieciu Sigmy byłem w szoku tylko chodzi mi właśnie o af. Chyba trzeba zamówić 35L bo i tak sie zwróci predzej czy później. Dzięki za pomoc.
To nie tylko wada sigmy, tu się wykłada znaczna większość szkieł, także 35L i inne. Powód jest prosty, ludzie nie tańczą jednostajnie i nawet zaawansowane tryby AFu w 5DIII głupieją. Ja w takich przypadkach robię na one shot, głównie z bocznymi i mam do 80% trafionych.
Tu się w pełni zgadzam, mam to samo doświadczenie. Mimo, że AF 24L lubi się mylić, na pewno w półmroku lepiej sobie radził niż sigma, także na punktach bocznych.
Jak porównujemy za to trafność AFu sigmy w dobrym świetle do 24L, ten drugi już wypada gorzej. Sigma tu trafi praktycznie zawsze a canon ma jakieś 80% pewności. Ale to już natura 24L i trzeba się do tego przyzwyczaić.
AF w 35L pracuje o wiele lepiej niż w 24L. Żeby 35-ka nie trafiła nie wiem co zrobić. Jak na złość trafia praktycznie w 100%, nawet w półmroku. 24L myli się niezależnie czy jest jasno czy ciemno.
Ja używam czasem 70-200/2.8 na długim końcu, ale to głównie do portretów przy stole z tzw. zaskoczenia. Ale tu zazwyczaj jest dobre oświetlenie i pozy raczej statyczne więc się nie liczy.
Oj, oj, nie tak do końca. 16-35 to całkiem inne szkło i ja sobie nie wyobrażam bez niego reportażu. Można podejść bardzo blisko, położyć się na podłodze i to szkło daje świetne rezultaty. Nie umiałbym się bez niego obyć. Zestaw "must" to dla mnie 16-35, 35, 85 lub/i 135. Reszty może nie być.
Ostatnio edytowane przez Matsil ; 16-06-2013 o 22:26
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Myślę podobnie. Do tej pory używałem bardzo często 10-22 na 40d i też bez szerokiego nie wyobrażam sobie pracy. Druga sprawa to taka, że 16-35 potrzebuje do architektury więc piekę dwie pieczenie na jednym ogniu. Poza tym stałki 35 nie ma co porównywać do zoom-a a głównie 16-35 będę używał na jego krótkim końcu. do tego zestawu dojdzie 85/1.8 oraz 135/2 i to będzie wymarzony dla mnie zestaw. Więc 10-22, 24-70L oraz 70-200/4 L idzie na sprzedaż bo z czegoś trzeba sfinansować nowe zabawki.
Ostatnio edytowane przez lomiarz.wroc ; 16-06-2013 o 23:01
tzn, czyli jak - uzywasz na sali weselnej (b. slabe warunki oswietleniowe, obiekty w chaotycznym ruchu) 35L w trybie one shot i na bocznych punktach w 5DIII masz 80% trafien?
jezeli tak, to masakra - wynik absolutnie niemozliwy do uzyskania z Sigmy 35/1.4
na centralnym spokojnie daje rade, ale boczne to lotertia podczas wesela, czy w zacienionych miejscach, albo w swietle zarowym/halogenowym.
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
crop z mark II, Σ 35/1.4@1.4
zapewne nie wcelowało tam gdzie powinno, AF nazwał bym raczej ślimaczym to jednak po krótkiej zabawie obrazek robi wrażenie.
|CANON FF|
no tak, obrazek genialny ale w polmroku zaczyna sie dziac niefajnie z AF, jedynie na centralnym czujniku jest ok (powiedzmy 80% skutecznosc)
przy oswietleniu typu "klubowe", skutecznosc AF ostrzac bocznymi punktami wynosi 1%, a na centralnym czujniku ~ 70%
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Bez przesady, zakładasz lampę albo jak Ci za ciężko transmiter ST-E2 i co najmniej 90% skuteczności na wszystkich punktach w takiej ciemnicy, że nawet nie widzę w co celuję punktem AF. Jeśli Canon poradzi sobbie w takich warunkach bez wspomagania to chapeau bas