Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Jak to jest z ogniskową w manualnych obiektywach

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    32

    Domyślnie Odp: Jak to jest z ogniskową w manualnych obiektywach

    Cytat Zamieszczone przez trothlik Zobacz posta
    Masz jak sam piszesz aparat 450D czyli ma matryce APS-C. A przy tej matrycy każdą ogniskową mnożysz x1.6 i basta.
    Jak będziesz miał APS-H to pomnożysz x1.3 i basta
    A jak będziesz miał pełną klatkę to nie będziesz mnożył i to co podepniesz tak będzie.
    Ok, domyślam się, że tłumaczysz mi podstawy, których ja nie mam.
    Wynika z tego, że KAŻDE szkło, nawet na bagnecie EF muszę mnożyć X1.6?
    Czyli nawet jak mam kitowy 18-55 to wynikowo mnożę to X1.6
    Bo z tego co piszesz, to szkło nie ma znaczenia, tylko sama puszka. A ja zawsze myślałem, że ten mnożnik tylko do manualnych szkieł się stosuje. W sumie nie wiedziałem nic - jestem laikiem i dzięki za lekcje.

    OK. Łapię - w końcu crop to nie tylko mniejsza fizycznie matryca, to również (jak sama nazwa wskazuje) - wycinanie środka kadru. I dlatego ten mnożnik to jest poszerzenie perspektywy o to, co ścina crop w stosunku do pełnej klatki. Dobrze kombinuję?
    Bo ja zawsze myślałem, że crop to po prostu mniejsza powierzchnia matrycy, która skupia dokłądnie TAKĄ SAMĄ wiązkę światła, jak FF. A z tego, co tu się dowiaduję, to po prostu część jest obcinana jak spady na użytku .
    Ostatnio edytowane przez pixelnoiz ; 15-06-2013 o 22:54

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Jak to jest z ogniskową w manualnych obiektywach

    Cytat Zamieszczone przez pixelnoiz Zobacz posta
    Bo ja zawsze myślałem, że crop to po prostu mniejsza powierzchnia matrycy, która skupia dokłądnie TAKĄ SAMĄ wiązkę światła, jak FF. A z tego, co tu się dowiaduję, to po prostu część jest obcinana jak spady na użytku .
    Przecież aparat nic nie może skupić. To tylko pudełko ze ścianą w tej samej odległosci od bagnetu, na którą obiektyw rzutuje obraz tak samo, czy to krop czy FF.

    Kiedy matryca jest mniejsza, to po prostu widzi tylko środek tego co obiektyw rzutuje.

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Jak to jest z ogniskową w manualnych obiektywach

    Cytat Zamieszczone przez pixelnoiz Zobacz posta

    OK. Łapię - w końcu crop to nie tylko mniejsza fizycznie matryca, to również (jak sama nazwa wskazuje) - wycinanie środka kadru. I dlatego ten mnożnik to jest poszerzenie perspektywy o to, co ścina crop w stosunku do pełnej klatki. Dobrze kombinuję?
    Bo ja zawsze myślałem, że crop to po prostu mniejsza powierzchnia matrycy, która skupia dokłądnie TAKĄ SAMĄ wiązkę światła, jak FF. A z tego, co tu się dowiaduję, to po prostu część jest obcinana jak spady na użytku .
    mniejsza matryca wycina środek kadru, perspektywy do tego nie mieszajmy - perspektywa zależy od odległości, takie sztuki jak skupianie światła robi konwerter (speed booster) METABONES do apsc chyba jeszcze nie zrobili, ostatnie zdanie odzwierciedla rzeczywistość - boki kadru są obcinane.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •