Jak nic nie brakuje i wyglada ładnie to na poczatek może najwyżej 10%, co dla mnie NIE jest wystarczajaca zachęta do kupna czegoś takiego jak np. lustrzanka czy inny sprzęt kupowany dla przyjemności. Ale dla innych jest inaczej. Chodzi o to, że nie sprzedaje się jako nowe, a jak nie idzie, to się przecenia dalej.
Wbrew pozorom nie ma wcale tak dużo zwrotöw elektroniki bez powodu, żeby robić konkurencję nowemu towarowi, z pewnymi wyjatkami. Np. w zeszłym miesiacu kupiłem w Best Buy radio HD ze zwrotu tanio. Tutaj wiadomo dlaczego nie ma sensu kupować nowego - nie jest to urzadzenie delikatne a ludzie zwracaja masowo bo nie rozumieja co to jest, ile stacji można odbierać, alno dostaja w prezencie (babcia lubi słuchać radia). Dlatego zawsze można znaleźć praktycznie nietknięte zwroty. Tak samo z np. wykrywaczmi radaru itp. urzadzeniami, które często rozczarowuja naiwnego nabywcę po zakupie.
--- Kolejny post ---
Tak, ale jak w internecie, wszystko zostaje zapisane, zważone i policzone w systemie sklepu, bo trzeba się wylegitymować. Jak ktoś zwraca za dużo, czyli więcej niż kupuje, to długo tak nie pociagnie. Ja zwracałem fanty które mi się nie podobały wiele razy, ale to drobny ułamek tego co kupiłem w tym czasie.