Oczywiście masz rację. Ale znając przedsiębiorczość naszych rodaków, to zaraz kupowaliby na wujka, ciocię, sąsiada, chomika itp.
Oczywiście masz rację. Ale znając przedsiębiorczość naszych rodaków, to zaraz kupowaliby na wujka, ciocię, sąsiada, chomika itp.
Przy (optymistycznie) 10% narzucie sprzedawców sprzętu w Polsce - rabat 10% powoduje, że już sprzedajemy ze stratą. A ty piszesz, że 10% to "na początek"...
Trzeba by oszacować jaki byłby odsetek zwrotów w Polsce.Wbrew pozorom nie ma wcale tak dużo zwrotów
Po drugie - ile sprzętu miesięcznie sprzedaje typowy (nawet duży) sklep w Polsce w stosunku do gigantów w USA?
Przy takiej polityce sprzedaży albo mielibyśmy sprzęt jeszcze ze 20% droższy, albo szybko nie byłoby od kogo kupować...
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it