Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez PoulN Zobacz posta
    Odnośnie Jupitera - za drogo za mniejsza kowtę kupisz lepsze słoiki z lepszym światłem Jupitera zaletą jest 12 listkowa przysłona - bokeh, a dużym minusem wspomniany rozrzut jakościowy i bardzo słaba wręcz praca w ostrym świetle, ale jak się trafi - potrafią być bardzo ostre.
    [/COLOR]
    Co do tego to też były różne egzemplarze. Mój miał bardzo dobre powłoki (aż byłem zdziwiony). W egzemplarzu kolegi były inne (bardziej blade i chyba tylko na przedniej soczewce). Nawet to się nie sprawdzało że niby te egzemplarze opisane cyrylicą były gorsze - no bo mój właśnie taki był. Cóż tak to było z produktami ZSRR że była to kompletna loteria.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    502

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Cóż tak to było z produktami ZSRR że była to kompletna loteria.
    Był kilka lat temu w necie przecudny tekst nt. produktów radzieckiej myśli technicznej - akurat sprawa rozbijała się o to "dlaczego nie Zenit" jako analogowa lustrzanka.
    Wnioski były min. były takie, że jakość zależała bardzo od dnia tygodnia

  3. #3
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez PoulN Zobacz posta
    Kombinowali jak mogli, nie oznaczając przy tym swoich zmian kolejnymi symbolami, a jedynie skrzętnie ukrytymi szyframi w postaci SN
    To chyba było bardziej tak jak pisze poniżej koleżanka. Podejrzewam że tego w numerach seryjnych nie uwzględniali .

    Cytat Zamieszczone przez Selena Zobacz posta
    Był kilka lat temu w necie przecudny tekst nt. produktów radzieckiej myśli technicznej - akurat sprawa rozbijała się o to "dlaczego nie Zenit" jako analogowa lustrzanka.
    Wnioski były min. były takie, że jakość zależała bardzo od dnia tygodnia
    Dokładnie. Dzień, co było w danej chwili "na magazynie", czy nie było przypadkiem ciśnienia na "wykonanie normy" itd. .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  4. #4
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    502

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Dokładnie. Dzień, co było w danej chwili "na magazynie", czy nie było przypadkiem ciśnienia na "wykonanie normy" itd. .
    No i stan nie/trzeźwości załogi też chyba miał znaczenie ;-)

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez Selena Zobacz posta
    No i stan nie/trzeźwości załogi też chyba miał znaczenie ;-)
    chyba nie, gdyż załoga trzymała swój stały, mocny poziom
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  6. #6
    Uzależniony Awatar PoulN
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    771

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez jacek_73 Zobacz posta
    chyba nie, gdyż załoga trzymała swój stały, mocny poziom
    W takim razie widocznie jak składali mojego Heliosa 77M-4 (1.8/50mm) coś się stało złego-dobrego i zabrakło im wody , bo ostrością maks otwarty miażdży Canona1.4/50mm przymkniętego do 1.8.

    Albo... był składany na zamówienie dostarczyciela wesołej wody i się postarali.
    Ostatnio edytowane przez PoulN ; 25-03-2013 o 16:42

  7. #7
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez Selena Zobacz posta
    No i stan nie/trzeźwości załogi też chyba miał znaczenie ;-)
    Podejrzewam że fundamentalne .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •