Można potestować, można obejrzeć i się pobawić u kolegi itp. Ale co z tego skoro jedna sztuka D7000 np działa sprawnie (albo tylko się wydaje że tak jest) a druga już nie? Poczytaj testy Fatmana z żółtego forum, obejrzyj z nim wywiad - dowiesz się dokładnie na czym polega bolączka D7000. W skrócie: dzisiaj mój D7000 działa, jutro już nie działa tak jak powinien, a na trzeci dzień jak gdyby nigdy nic, jest już wszystko w porządku. Cieszę się, że ten którego zamówiłem miał taki problem od razu, bo mogłem od razu zareagować i oddać sprzęt. Gdyby został u mnie to miałbym już więcej siwych włosów...