Będzie lepiejale generalnie traktuję jako referencyjne jotpegi prosto z aparatu, więc dla mnie udany będzie gdy zmałpuje w 100% kolorystykę i tony zachowując "ciągłość" kolorów czy "gładkość" profilu- jak kto woli. Jak natomiast mają się symulacje filmów z X100 do oryginalnych filmów to wartki i szeroki temat ...
A wracając do imitacji symulacji ;-) to na teraz wersja robocza odwzorowuje tak jak poniżej. Tabliczki o estetyce zdjęcia mówią niewiele za to są demaskatorskie. Co mnie cieszy bo niewiele demaskują...
Wewnątrz kolor referencyjny.