100% zgoda, elki można ustawić w regale za szybka, zamiast pustych butelek/puszek po piwie (kiedyś każdy miał taka kolekcje) i lans przed kumplami znakomity. Ale sa tez dziwacy ,którzy kupują szkiełka w celu o zgrozo używania i ja do nich nalezę
podróżowałem już z tym zestawem i nie żałuje, okazji do zrobienia zdjęć nie straciłem a dzięki zabraniu zuma okazji tych miałem więcej
wole mieć szkło i go użyć niż żałować ze go nie miałem i zdjęcie przepadło
gratuluję kondycji
To jednak trzeba wyważyć, czasem po całym dniu targania się z 5kg sprzętu naprawdę mam tak dość, że odechciewa mi się na niego patrzeć, a co dopiero jeszcze pomyśleć o tym, żeby zrobić ciekawe zdjęcie.
I zauważyłam, że im dłużej fotografuję, tym jednak mniej sprzętu potrzebuję. Zastanawiałam się nawet, czy się teraz nie ograniczyć do piątki z 17-40 i 50.
No i odwieczny problem: czy jedziemy, żeby fotografować, czy fotografujemy, bo pojechaliśmy. Szczególnie, przy liczniejszych grupach wyjazdowych to jest OGROMNA różnica
PS. Co do statywu to polecam gorillapoda ;-) Udało mi się dorwać same nogi bez głowicy za jakieś 25zł -- rewelacjaOczywiście prawdziwego statywu nie zastąpi, ale waży coś w okolicach 200g i sprawdza się w wielu sytuacjach :>
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
Może po prostu robisz takie zdjęcia, a nie inne i tyle sprzętu Ci się przydaje. Ja wiem, że wielu zdjęć nie zrobiłbym gdybym miał więcej sprzętu i nie ze względu na techniczne możliwości, brak kondycji, czy czas potrzebny na wyciągnięcie odpowiedniego sprzętu, ale z tego prostego powodu, że nadmiar sprzętu wiele obiektów zwyczajnie odstrasza - wielokrotnie byłem tego światkiem.