Jak kupi taki sprzęt taniej, to jest to *w jakiś sposób* wytłumaczalne. Mam na myśli to, że w dzisiejszych czasach można w łatwy sposób sprawdzić w sieci ile faktycznie jest warty sprzęt pochodzący najprawdopodobniej z oficjalnej dystrybucji (skąpiec, ceneo dają całkiem sensowny przegląd ofert w sklepach). Porównując wyniki wyszukiwania z cenami okazyjnymi można szybko zauważyć czy oferta 10 czy 20% tańsza niemiło pachnie. W tym miejscu samemu należy ocenić czy przyjmujemy ryzyko (problemy z gwarancją w kraju, potencjalne problemy ze skarboną i innymi instytucjami), czy płacimy normalną cenę w innym sklepie.