Raw, Rozdzielczosc, Grupowa obrobka zdjec.

[Usjwo]

Jakos nikt kto sluby robi nie chce odpowiedziec :razz:. Ja tez nie robie wiec cos odpowiem.

- W jakich rozdzielczosciach powinnam dac zdjecia parze mlodej?

Ja ostatnio zdjecia ktore przekazuje osobie trzeciej skaluje do 1080px na pionowym boku (Full HD), zakladajac ze pewnie i tak na TV beda ogladane. Przy takiej roszdzielczosci wydruk 10x15 tez nie jest problemem

_ Czy dajecie zdjecia w dwuch roznych rozdzielczosciach ( np. te do wstawienia na internet zeby to klijent w zmniejszaniu sam palcow nie maczal i psul naszej jakosci zdjec . Inna rozdzielczosc to ta do drukowania.

Jak wyzej. Z tym ze slubu wypadaloby zrobic kilka/kilkanascie ujec w wiekszej rozdzielczosci i wydrukowac w wiekszym formacie.

- Kadrowanie w camera Raw 2 do 3 jest to prawidlowa wielkosc jaka ja kadruje ? (prawidlowa do wydruku, a zeby mi nie poobcinali w drukarni zdjec z kazdej strony )

Najlepszy jest taki format jaki daje aparat i kadrowac przed zrobieniem zdjecia. Przekadrowywanie wszystkich zdjec bedzie dosc meczace, chociaz jak jestes "zielona" to bez tego sie pewnie nie obejdzie. Ja oddaje do druku hurtowego 3:2, liczac sie z tym ze cos tam moze byc obciete (1-2 mm). Pojedyncze zdjecia w wiekszym formacie oddaje policzone co do pixela.

- Zdjecia wykonane w rawach , czy potrzebuja one jakiejs specjalnej obrobki ?
Zdolalam zaowazyc ze sa to strasznie surowe zdjecia ktore musze ostrzyc za kazdym razem w PS.

Potrzebuja i mozna zrobic to hurtowo. U mnie tak jak wyzej do "hurtu pocztowkowego" uzywam DPP, do pojedynczych zdjec PS'a. Ostrzyc trzeba za kazdym razem i w formacie docelowym (i niezaleznie czy panujesz nad przyslona, czy nie)

- Czy istnieje jakis ''magiczny'' sposob na zmienienie rozdzielczosci wszystkich zdjec razem bez otwierania kazdego z osobna ? To samo tyczy sie ostrosci ktora mam ustawiona w akcjach (operacje) i chciala bym dac ja na zdjecia wszystkie bez monotonnego powtarzania jej na kazdym zdjeciu .

To wlasnie da sie zrobic w DPP, masz tam wszystkie presety jakie sa w aparacie i mozna je zastosowac do wszystkich zdjec. Oczywiscie w PS tez sie da, tylko tam nie ma "canonowych presetow" i trzeba najpierw je ustalic recznie

To samo tyczy sie mojej sygnaturki (malego podpisu w lewym dolnym roku) czy zdjec b&w.

Sygnaturke to w PS'sie. Ja bym nie podpisywal zdjec "hurtowych"

(Przepraszam za brak pl znakow i mozliwe bledy ort, aczkolwiek nie mieszkam w kraju i nie posiadam podkreslania na tutejszym komputerze... )

Brak polskich liter to nie problem. Ja tez nie uzywam, bo zawsze byly narzekania ze sie komus zle wyswietlaja. Co do bledow ort. nalezy je poprawiac/sprawdzac lub sie za nie wstydzic. Ja preferuje pierwsza opcje, ale niestety uzywam obu. :-)

[tlustyx]

...1080px ... ...Przy takiej roszdzielczosci wydruk 10x15 tez nie jest problemem

W ten sposób rozumując, to z rozmiaru 640 x 430 też zrobisz odbitkę 10x15

[Usjwo]

W ten sposób rozumując, to z rozmiaru 640 x 430 też zrobisz odbitkę 10x15

Az tak starego aparatu nie uzywam . Ja mam 3888 na dluzszym boku i jak mi wyjdzie zdjecie 640x430, to znaczy kadrownie bylo do d... (albo/i fotograf) i zdjecie nadaje sie w zasadzie do kosza, (albo do wyswietlania na kompie)

[tlustyx]

Az tak starego aparatu nie uzywam . Ja mam 3888 na dluzszym boku i jak mi wyjdzie zdjecie 640x430...

Przecież nie dyskutujemy o tym ile maksymalnie można wykadrować zdjęcie.

Napisałeś, że w pionie dajesz 1080 i z tego nie ma problemu zrobić odbitki 10x15.
Tylko, że do odbitki 10x15 potrzebna jest wielkość 1795x1205. Więc ty zdjęcie przeskalujesz na mniejszy format, a w fotolabie przeskalują go ponownie na większy, więc jakość zdjęcia spadnie.

Poza tym zdjęcia do druku ostrzy się inaczej niż do wyświetlania na monitorze.
Oczywiście z formatu o którym piszesz da się zrobić odbitki (gdy będzie pionowe i po dłuższym boku będzie 1080 to już większy problem), ale gdybym wynajął fotografa i oddał by mi takie małe fotki mówiąc, żeby z nich robić odbitki, to bym go wyśmiał. No chyba żebym się tak umówił, że potrzebuję tylko do oglądania na monitorze.

PS Nie wspomnę już o tym, gdyby ktoś chciał wywołać w labie, który "świeci" 600 punktów/cal

[Usjwo]

Wszystko sie zgadza, tylko to nie sa odbitki ktore sprzedaje (nie robie slubow i nie zarabiam na zdjeciach). To sa zdjecia "hurtowe" dla mnie i moich znajomych (lub nieznajomych) za ktore nie pobieram zadnej oplaty.
Spadek jakosci zdjecia jest niezauwazalny (1620x1080 => 1800x1200). Wywolaj jedno 1620px i 1800px na formacie 15x10 i popatrz na roznice.
Mowimy o zdjeciach reportazowych typu: ciocia, wujek, szfagier, szfagierka za stolem lub gdziekolwiek indziej

[tlustyx]

Mowimy o zdjeciach reportazowych typu: ciocia, wujek, szfagier, szfagierka za stolem lub gdziekolwiek indziej

Tylko, że Elizabethe pyta bo ma robić zdjęcia na ślubie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak w odłączeniu od głównego tematu:

Spadek jakosci zdjecia jest niezauwazalny (1620x1080 => 1800x1200). Wywolaj jedno 1620px i 1800px na formacie 15x10 i popatrz na roznice.

wywołałem takich zdjęć wiele dla sprawdzenia. Gdy weźmiesz takie 1 zdjęcie do ręki to spoko jest OK, jednak, gdy położysz obok siebie dwa te same zdjęcia różnie przygotowane to już różnice da się zauważyć, niekiedy są spore. Owszem można powiedzieć, że zdjęcia robione kilka, kilkanaście lat temu oglądane dziś i tak się nam podobają - choć pod względem jakości są często fatalne - , ale wydaje mi się, że jeśli ktoś chce do tego podchodzić profesjonalnie to troszkę trzeba się przyłożyć, również od strony technicznej obróbki zdjęcia.

[Usjwo]

Tylko, że Elizabethe pyta bo ma robić zdjęcia na ślubie

Dlatego zaznaczylem ze subow nie robie i powiedzialem jak robie odbitki + zdjecia jpg, aby uniknac przekazywania dwoch kopii jpgow niewiele sie rozniacych. Oczywiscie mozna zrobic odwrotnie, przekazac w wiekszej rozdzielczosci, wtedy komputer przeskaluje sobie w dol. Roznica jest naprawde niedostrzegalna.