"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Mi np. nic to nie mówi:
Choć po przetłumaczeniu na angielski (Google Translate):
Canon Inc. is responsible for research, development and production group head office function, and a Canon product. Canon Marketing Japan Inc., in the Japanese market, and is responsible for the marketing of related solutions as well as the Canon brand.
O zaawansowane rzeczy wypadałoby spytać producenta, najlepiej w wywiadzie. Albo wysłać e-maila do Japonii. Z tym że jak napiszę w e-mailu że jestem z Polski to skierują mnie do przedstawiciela w Polsce. Z całym szacunkiem ale przedstawicieli (handlowych) trudno nazwać źródłem. Oni często wiedzą tylko tyle ile wolno im wiedzieć. Można by też zadzwonić do Japonii: 0081 50-555-99077. Niestety ja nie umiem mówić po japońsku!
Specyfikacje techniczne z tabeli Canona 5D Mark III nie mówią nic a nic o "focus peaking", "zebra", "adjustable bitrate" czy "zoom during video capture". Czyli przypuszczalnie te opcje są zablokowane/ ukryte.
5D Mark II można w każdej chwili odblokować bez wiedzy/ bez zgody producenta. Aparat po "zhakowaniu" ma duuuuuużo lepszy interfejs, ogromnie wzrasta funkcjonalność aparatu. Bez wgrania Magic Lantern do aparatu mało kto by się dowiedział ile "ficzerów" chowa DSLR. Pewnie Mark III też da się zhakować i wszystko będzie jasne.
Sorry za chłodne spojrzenie. W sumie postęp jakiś jest: Mark III ma lepszy AF, lepsze wyższe ISO w stosunku do Mark II. Zaawansowane opcje są wciąż ukryte.
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
Damy radę! Nasi naukowcy stworzyli Juniora Elwro 800 oraz laser niebieski. A z czasem ... może również ... polski cyfrowy aparat fotograficzny
Canon może wyprodukować "antywirusowe" oprogramowanie żeby odciąć się od "nadużyć". Póki co jest dobrze, da się mocno ulepszyć firmware w lustrzankach Canona. Może dlatego podbijają cenę kolejnego 5D (zgrzytając po cichu zębami).
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
Jeżeli dla ciebie zablokowane/ukryte = niezaprogramowane, too... Tetris też pewnie zablokowany (CHDK z Powershotami), co nie? A może tak de facto AF z trójki był już w dwójce, tylko że ukryty? Pogrzeb pod lustrem...
Innymi słowy, kulturalniej wyjaśniając, bardziej łopatologicznie i na przykładzie : Aparat to dla programisty nic innego jak komputer. Tyle że Canon taki komputer wkłada do sejfu z nawierconymi mikrodziurkami, przez które trzeba obadać jaki komputer jest w środku, gdzie trzeba się podpiąć, żeby móc na nim zacząć pracować, zmienić dane zapisane w jego pamięci. Na tym właśnie polega reverse-enigineering.
I wtedy jak już wiedzą co w środku siedzi, to mogą sobie dopisywać funkcjonalności.
Był poruszony w tym wątku temat wycofania z produkcji 5DII - moim skromnym zdaniem wątpię, aby księgowi wycofali z rynku FF, która bardzo dobrze się sprzedaje. U nich nie ważne jaki symbol ma body - ważne że do ich jednej kasy wpływają miliony.
Dlatego II zostawią i będą sprzedawać z III.
40D, 5D2 + dwie L-ki, 550 EX, 580 EX II, statyw Manfrotto www.zycieplocka.com.pl
IMHO nie.Czy to samochody czy aparaty czy inne cudo, zmiana modelu wynika nie tylko z faktu popytu.Przedłużenie okresu produkcji z tego powodu nie zawsze jest możliwe.To kwestia linii produkcyjnych,zużycia urządzeń do produkcji,nowych bardziej opłacalnych technologii ,procesu wdrażania nowego produktu,pojemności rynku itp.
Nie pamiętam takiego przypadku w ostatnich pięćdziesieciu latach ,a i o wcześniejszych nie słyszałem.
Zegary czasu nie kręcą się do tyłu.A szkoda bo byłaby to fajna sprawa dla użytkowników.![]()
www.pbase.com/arra
4500->F717->G3->10D->D70->R1->30D->40D->D300->R1+5D2
Jeżeli czas to pieniądz, to mogę powiedzieć, że brakuje mi czasu
Canon przecież siedzi w branży foto/video nie od dziś. Trochę troski o klienta... Ludzie... Sony się połapało (NEX, Alpha) i zyskują na tym. Jaka to przecież frajda wyjąć jakiś stary obiektyw MF i zamontować go do najnowszego cyfraka i ... mieć "przyjazny interfejs"! Albo ktoś wypuścił przejściówkę do aparatów Sony które przekazują sterowanie elektroniczne przysłoną w obiektywach Canon. Czyli mając MF i "focus peaking" - mamy całkiem fajne narzędzie! Nie kupię wtedy body Canon ale kupię za to ich szkło! Albo na odwrót - mając swoje szkła chętnie kupię nowoczesne body Canon! Powiem wam że następca Sony Alpha 900 może zdrowo namieszać na rynku oferując EVF oraz "focus peaking".
Jako fotograf patrzę się na aparat jak na urządzenie do fotografowania/ filmowania. Taki Canon daje "focus peaking" np. w modelu Canon VIXIA HF G10 (kamkorder). Czyli jest taka opcja u Canona, doskonale wiedzą o jej istnieniu. A w kamerach TV to jest już standard od ponad 40 lat. Z tym się zdecydowanie łatwiej filmuje (oraz fotografuje MF). I daje się to zrealizować programowo w każdej lustrzance z LiveView. Nie trzeba tu nic a nic (sprzętowo) wymieniać. Ergonomia DSLR do kręcenia wideo nie jest aż taka cudowna żeby nagle wyprzeć kamkordery. W Canonie nie ma też wbudowanej stabilizacji w body. Więc jak słyszę "upgrade firmware" to się zastanawiam co oni tam faktycznie "ulepszają". Chyba coś kosmetycznego. Cieszę się że ktoś niezależny stworzył Magic Lantern.
Co do prędkości/ trafności AF to możesz się mylić. Opóźnienie/ trafność pracy AF może być również realizowana (po części) programowo. Dopóki jednak nie rozkodują tego "hakerzy" to szkoda o tym mówić/ szkoda ludziom psuć nastrój. Za stworzeniem Magic Lantern siedzą bardziej filmowcy niż fotografowie. W branży filmowej MF to standard. W filmowaniu bardzo liczy się "focus peaking" oraz dobra regulacja dźwięku (czego też brakowało a co też dało się "odkryć").
Podkreślę raz jeszcze: funkcje typu "focus peaking" czy "zebra" to rzecz której nie wiążę z rozrywką czy z udziwnianiem aparatu. To są całkiem przydatne funkcje również z punktu widzenia fotografa (nie tylko filmowca). Gdyby Canon produkował aparaty dopiero od zeszłego roku (i ledwo co się rozwijał) to bym słowem nie pisnął "że coś jest ukryte". "Odkrywać" Tetrisa w Canonie 5D Mark III nie potrzebuję.
Na marginesie: kiedyś był niezły szum gdy dało się przetaktować procesory Intela/AMD bez żadnego ryzyka ich przegrzania. A co się okazało ... że wszystkie są tak naprawdę takie same i wystarczy tylko pomazać odpowiednią ścieżkę grafitem (czyli zwykłym ołówkiem) żeby znacznie zwiększyć ich wydajność. To było dopiero "odkrycie". Ale to już OT.
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)