Ja też zaczynałam od kompakta.
I myślę, że lepiej wyszłam na tym, że najpierw miałam kompakta, a potem wskoczyłam od razu w xxd, niż jakbym zaczynała od xxxd z kitem -- w sensie finansowym głównie, choć nie tylko.
No i poza tym teraz mam co zabrać na kajak i w inne miejsca "nielustrzankowe" ;-)