Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
Bardzo daleko idące wnioski wyciągasz, szkoda tylko że kompletnie nieuprawnione.
Wyjaśniając jakie uprawnienia masz na myśli, powyższy komentarz stanie się bardziej zrozumiały.

Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
Po pierwsze, w omawianym przypadku trzeba mieć ciężką zaćmę żeby mówić o inspiracji. Jeśli to nie jest plagiat, to co nim jest?
Wiedza okulistyczna, może nie być zbyt przydatnym w tej ocenie narzędziem, co stanowi plagiat, a co nie. Mam jednak nadzieję, że pozwoli nieco bardziej skupić Twój sokoli wzrok na treści obowiązującej w naszym kraju ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

A TUTAJ odpowiedź na Twe pytanie.

Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
Po drugie - link do sprawy frustrata-rozwodnika zupełnie nie jest związany z tematem (poza faktem, że mowa o zdjęciach ślubnych).
Moja teza wiąże je w sposób zasadniczy. Czas pokaże, czy słusznie.