Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Wątek: publikacja zdjęć z prywatnej imprezy

  1. #1

    Domyślnie publikacja zdjęć z prywatnej imprezy

    Pół roku temu robiliśmy przyjęcie urodzinowe w sali zabaw dla naszych dzieciaków w wieku przedszkolnym
    Na imprezie robiliśmy gościom zdjęcia.
    Założenie było takie, że robimy je dla siebie, ot takie tam pamiątkowe + jakieś portreciki z małą GO dla rodziców. Ewentualnie jak znajomi będa pytać jak wygląda sala czy warto iść, żeby im podesłać.
    Fotki umieściliśmy na prywatnym hostingu w galerii i podesłaliśmy link rodzicom zaproszonych dzieciaczków + babce organizatorce...

    Teraz ona odezwała się, z pytaniem czy może na swojej stronie umieścić link do naszej galerii Ewentualnie czy możemy podesłać jej kilka zdjęć z urodzin, żeby umieściła je na swojej www.
    jak patrze na jej stronę http://www.wyspa.bydgoszcz.pl/index.php/galeria to rzeczywiście coś z kinderbalu by się przydało

    Rawy wywołane, być może będą przekadrowane do kwadratu, ale to mało roboty - jakoś się policzymy z nią (chyba wyłudzimy kilkugodzinny voucher na opiekę nad naszymi dziećmi w jakiś weekend).

    Ale druga sprawa nie daje mi spokoju. Ludzie są bowiem różni
    Zdjęcia robiliśmy na prywatnej imprezie (za która sami płacilismy) a galeria nie była publicznie dostępna (ludzie dostali tylko link). Są tam zdjęcia dzieciaczków choć nie pytaliśmy nikogo z rodziców o zgodę. Zresztą kto pyta w takiej sytuacji ? Podpisujecie umowę z goścmi robiąc zdjęcia na własnych urodzinach
    Czy teraz nie powinno to być uregulowane ? W momencie jak fotka przestanie być hostowana u mnie, tracę nad nią kontrolę. Wówczas nie będzie można jej np. usunąć gdyby ktoś z rodziców narobił rabanu, że jest tam widoczna twarz jego dziecka z podpisem "Maciuś" jak je tort ??


    Mam teraz obdzwaniać rodziców i wysyłać im maila, żeby mieć "podkładkę" ? Nie znam tych ludzi a sami wiecie, że ludzie miewają różne paranoje...
    40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200

  2. #2
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 297

    Domyślnie

    Aby wszystko było cacy powinna być zgoda na piśmie osób, które znalzały się na zdjęciach lub rodziców dzieci. W przeciwnym przyapadku można narazić się na nieprzyjemności, tylek, że to bardziej IMHO o to powinna o to zadbać WYSPA skoro im zależy niż Ty. W sumie to oni będę umieszczać i publikować na swojej stronie.

  3. #3

    Domyślnie

    tak, ale czyż nie jest w ten sposób że klient (w tym wypadku WYSPA) biorąc zdjęcia od fotografa, może domniemywać, ze wykonujący zdjęcie jest właścicielem pełni praw autorskich itp. ?
    40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2005
    Posty
    1 905

    Domyślnie

    Kwestia odpowiedniej umowy. Zgoda na użycie wizerunku dotyczy publikacji a nie samego fotografowania więc można przenieść obowiązek uzyskania takiej zgody na tego, kto będzie "publikował".

    Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

  5. #5
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 297

    Domyślnie

    Ale tu chyba nie chodzi o prawa autorskie, a ochronę dóbr osobistych osób uwiecznionych na zdjęciach?
    Prawa autorskie to jedno, a dobra osobiste - wizerunek - drugie.
    IMHO jak im pozowlisz im umieścić zdjęcia, to nie przekazujsze przez to praw autorskich do nich, muisłaby być na to umowa, w ktorej wyraźnie byłoby napisane, że przekazujesz również prawa autorskie.
    A donośnie tych dóbr osobistych to najbezpieczeniej dla Ciebie / WYSPY byoby uzyskanie zgody osób uwiecznionych na piśmie, lub chociaż mailowo "na podkładkę", co pisałeś.

    Moje dziecko chodzi do niepublicznego żłobka i raz zorganizowali piknik, na którym był fotorgraf. Właścicielka chciała, by wykonał kilka fotek do ich strony internetowej i co prawda nie prosili nas o podpisanie zgody na piśmie, ale każdego zapytali czy wyraża na to zgodę. W tym akurat przypadku nikt nie miał nic przeciwko, ale w sumie nie mają tego na piśmie. Gdyby komuś się odminieniło to mogli być mieć problem...
    Ludzie są niestey różni.
    Ostatnio edytowane przez Bangi ; 08-11-2011 o 10:18

  6. #6

    Domyślnie

    Bangi, dokładnie o tym samym myślę

    Myślę wyłącznie o wizerunku. Zwłaszcza, że dzieci mają wielkie tabliczki z imieniem na bluzkach.

    Denerwujące jest to, że zwykle Ci sami ludzie, którzy najbardziej krzyczą o ochronie wizerunku i zasłaniają zdjęcia tablic samochodów sprzedawanych na allegro - sami na NK i FB umieszczają swoje sweetaśne focie w mieszkaniu. Obowiązkowo z plazmą w tle i lansują się nowym autem
    40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200

  7. #7
    Coś już napisał Awatar Inka
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Podhale
    Wiek
    50
    Posty
    67

    Domyślnie

    Mieliśmy ten problem w szkole. Teraz rodzice podpisują druczek na którym wyrażają zgodę na publikację zdjęć ze szkolnych imprez na szkolnej stronie www. W zasadzie słusznie.

    Ciekawe, czy wiedzą jakie zdjęcia ich pociechy zamieszczają na Facebooku
    :wink:

  8. #8
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 297

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cluer Zobacz posta
    Bangi, dokładnie o tym samym myślę

    Myślę wyłącznie o wizerunku. Zwłaszcza, że dzieci mają wielkie tabliczki z imieniem na bluzkach.

    Denerwujące jest to, że zwykle Ci sami ludzie, którzy najbardziej krzyczą o ochronie wizerunku i zasłaniają zdjęcia tablic samochodów sprzedawanych na allegro - sami na NK i FB umieszczają swoje sweetaśne focie w mieszkaniu. Obowiązkowo z plazmą w tle i lansują się nowym autem
    Oj tam, plazma to już nie jest takie nie wiadomo co, no ale nowe autko...

  9. #9

    Domyślnie

    Cała ochrona zaczyna doprowadzać do paranoi. "Tabliczka z imieniem" nie kwalifikuje się do ochrony danych osobowych. Wizerunek z imieniem już tak, bo można domniemywać, że osoba jest rozpoznawalna. W przypadku, gdy jest kilka osób na zdjęciach publikować i tak można. Pretensje mogą się pojawić, ale nikt z tym nic de facto nie może zrobić.

    Szczerze mówiąc i tak zupełnie prywatnie to nie rozumiem tej całej paranoi. Bo co, będzie zdjęcie dziecka na imprezie w klubie i ktoś je porwie z ulicy? Albo sobie zdjęcie ściągnie do swojego archiwum?

    No i co to za impreza, skoro rodziców nie znasz?

    Wyślij informację, że zdjęcia będą opublikowane w galerii i jeżeli ktoś wyraża sprzeciw to musi go zgłosić w ciągu 14 dni inaczej zakładasz, że sprzeciwu nie ma. Finito. Masz prostą podkładkę, bo zgodnie z prawem publikować można jeżeli nie ma wyraźnego sprzeciwu. (Czyli masz zgodę domniemaną. Ludzie byli na Twojej imprezie, zrobiłeś im zdjęcia i je publikujesz, w końcu widzieli jak robisz zdjęcia ).
    canon, olympus

  10. #10
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 297

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lMl Zobacz posta
    (...)Pretensje mogą się pojawić, ale nikt z tym nic de facto nie może zrobić.
    (...)
    Czasami pretensje mogą byc bardziej upierdliwe niż sankkcje prawne, ale jednak poza pretensjami coś można zrobić, na podstawie kodeksu cywilnego, rościc np.:
    - o zaniechanie publikowania wizerunku
    - o usunięcie skutków naruszenia dobra osobistego
    - o odszkodowanie lub zadośćuczynienie

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •