Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Zapowiedzi: nowa lustrzanka cyfrowa Canona

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2005
    Posty
    1 905

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
    http://en.wikipedia.org/wiki/Motion_JPEG#CriticismsThese new developments make M-JPEG appear outdated and inefficient.

    A tak bardziej z rzeczywistości wzięty przykład - dużo narzekań na wykorzystywanie mJPEG w Nikonie (jeżeli chodzi o kwestię jakości)
    No tak na moje to oryginalna informacja prasowa Canona wprawdzie mówi o MJPEG w prototypowym aparacie, jednak biorąc pod uwagę choćby zamkniętą specyfikację 1D X, to spodziewałbym się raczej zapisu MPEG-4 z samymi klatkami typu I (bez klatek pośrednich P i B) kiedy ta lustrzanka "C" zostanie faktycznie zapowiedziana.

  2. #2
    Początki nałogu Awatar polm
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    271

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez strideer Zobacz posta
    No tak na moje to oryginalna informacja prasowa Canona wprawdzie mówi o MJPEG w prototypowym aparacie, jednak biorąc pod uwagę choćby zamkniętą specyfikację 1D X, to spodziewałbym się raczej zapisu MPEG-4 z samymi klatkami typu I (bez klatek pośrednich P i B) kiedy ta lustrzanka "C" zostanie faktycznie zapowiedziana.
    Jeżeli będą tylko pełne klatki, to będzie to... mjpeg. Na tym właśnie polega mjpeg, że nie ma międzyklatkowej kompresji. Obojętnie czy to jest mpg2 czy mpg4, pełne klatki są kompresowane tak jak jpg (nie jest zastrzeżony i daje dobrą jakość/stopień kompresji), bo jpg2000 jest tak naprawdę zastrzeżony.
    Minus użycia mjpeg, to duży rozmiar lub słaba jakość. Nikon był krytykowany za użycie mjpega ze względu na to, że musieli zastosować mocniejszą kompresję klatek, żeby utrzymać mały rozmiar plików.
    Mały rozmiar -> duża kompresja klatek -> słaba jakość, głównie artefakty przy obrazie o dużej ilości małych obiektów np. trawa, liście, włosy, ruchoma woda itd.
    Nie wiem, dlaczego Nikon zdecydował się w D90 na mjpg. Może nie dali rady z h264 (duuużo większa złożoność kodowania), a może przestraszyli się MPEG LA.

    Canon potrzebuje 4k, żeby wejść do kin, ale aparat którym można kręcić 4k to za mało. Potrzeba jeszcze akcesoriów na których Canon też powinien zarabiać zamiast np. Zacutto. Aha, 4k wcale nie oznacza 36 mpix. C300 dostał 8mpix do 2k, bo... dostał, ale to się nie przekłada na to że do 4k potrzeba 36mpix. Uważam, że jeśli chcą mieć porządne 4K (bez aliasingu), to matryca powinna mieć max 16mpix.
    Jestem zadowolnym ze swojego sprzętu pstrykiem-gawędziarzem.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •