Szukacie dziury w całym panocki. A prawda jest taka, że mamy do czynienia z plagiatem i nie wiem, jak ślepym trzeba by być, aby nie zauważyć, że wszystkie istotne elementy zostały skopiowane przez drugiego fotografa w celach zarobkowych. Zresztą wszyscy to oczywiście zauważają, bo nie sądzę, że na forum fotograficznym przesiadują ślepi. Nie rozumiem polemiki. To nagle prawo autorskie ma przestać obowiązywać i hulaj dusza? Zarabiajmy kasę na cudzych dokonaniach?