No i się doczekaliśmy...
Sigma goes wide with 24mm F1.4 DG HSM Art lens: Digital Photography Review
Wersja do druku
No i się doczekaliśmy...
Sigma goes wide with 24mm F1.4 DG HSM Art lens: Digital Photography Review
Hurra :-)
jeszcze tylko 85mm i 135mm będzie dobrze
Ciekaw jestem jakie będą ceny.
Brawo Sigma! :D
Jak na Sigmę Art - to jest to zaskakująco małe szkło - jest nawet nieco mniejsze niż Canon 24/1.4LII. :-O
SIGMA 24mm 1.4 DG HSM | Art Lens - Wide Angle Lenses - SigmaPhoto.com
sigma taka seria stalek jak 24 , 35 , 50 i mamy nadzieje dalszymi w tej jakosci zwyczajnie zaskarbia sobie milosc milionow foptoamatorow na swiecie.
najwyzsza optyczna jakosc , stonowane ceny.
3 razy strzal w dziesiatke, nawet jesli tego obiektywu jeszcze nikt nie mial w reku.
ceny spodziewam sie pomiedzy 50 a 35 - blizej 50-tki
zobaczymy.
jesli bedzie drozej , to milosc do sigmy przejdzie i zamieni sie w chlodne malzenstwo z przymusu.
dopisek:
z porownania MTF sigmy , wynika ze jest nawet lepiej skorygowana od 50 - tki .a w kazdym razie lepiej w centrum kadru .
bedzie jednak drozej.
24 mm - linie brazowa i zielona
50mm - pink i cyan
czekam na 85mm :mrgreen:
nie jestem szczegolnym fanbojem sigmy , ale na podstawie moich doswiadczen z 4 sztukami moge sie wypowiedziec o af sigmy tylko w superlatywach.
wymaga jak kazdy obiekty sprawdzenia i ewentualnego dostrojenia do konkretnej puszki.
to jest warunkiem sine qua non , od tego sie zaczyna prace z obiektywem.
a po kalibracji - musi trafic. na 100% nie ma nigdy , ale w okolicach 90%-95% powinna - to wysoka sprawnosc.
ma prawo af w serii A byc nieco wolniejszy , ale po dostrojeniu nie ma prawa byc mniej dokladny niz inne.
Fajnie że stałki sigmy się rozwijają, ale ktoś nie przemyślał do końca systemu 24mm-77mm 35-67mm 50-77mm 85-??77mm może warto się było zdecydować na jedną średnicę fitrową np. 77mm co w przypadku szkieł tego segmentu nie stanowi problemu, jest wręcz zaletą.
Mając na uwadze jak kapryśne jest 24L (I i II) to bałbym się to podpinać...
Ja jestem spokojny o jakość i AF. Cene obstawiam na 4499zł :)
ta kaprysnosc z natury rzeczy jest nieco wieksza na krotkich ogniskowych , jako ze skala pomniejszenia jest wieksza , a wiec nieco gorszy sygnal dla AF . ale z drugiej strony wieksza GO , ktory te bledy przykrywa. w sumie na szerokim kacie ostrzenie wymaga nieco wiecej czasu , ale ostatecznie nie musi byc gorzej.
Tak , ze sie przyklada aparat do oka , moment celowania - ulamek sekundy , strzal i jest na 100% ostro to nikt nie moze zagwarantowac i tak to po prostu nie ma .
ja ostrze na ....sluch - o ile na to czas pozwala.
Miałem już z 5 sigm, od starszych nie A, do najnowszych A :D i w sumie w każdej był problem z AF ;/ optycznie zjadają systemówki w większości przypadków ale ten AF jak zawsze mnie martwi.
Kolega w teorii czy z doświadczenia?
Bo z doświadczenia to, zarówno 24L I i II, miałem takie sytuacje gdzie przy zdjęciu grupowym, z odległości ~3-4m na F2.8, miałem 1 zdjęcie warunkowo ostre na 5 wykonanych. I nie były to "wypadki" przy pracy.
Zakładając, że w dotychczasowych modelach serii ART, AF zawsze był gorszy lub porównywalny do odpowiedników Canona to wnioski nie napawają optymizmem.
jesli raz trafia raz nie , tzn jest AF niedostrojony.
akurat 24 nie mam , ale mam teoretycznie slabszy 20.
ostrzyl tez jak swinia. dopiero po dokladnym wyregulowaniau AF zaczal ostrzyc powtarzalnie i trafia - sceny statyczne - bez wiekszego problemu.
podstawa jest sprawdzenie dostrojenia AF - bez tego wszystko jest mozliwe.
w nowych obiektywach odchylki moga byc duze , nawet w L.
problemy moglyby wystapic i wystepuja w obiektywach ktore na pelnej dziurze rysuja wyraznie gorzej ( np 50/1,2), lub tez wyraznie gorzej rysuja na brzegach - ale 24 L taka nie jest, i taka nie jest jak wynika z mtf s24/1,4.
c24l jest na 1,4 raczej lepszy od 50/1,4 - czyli az tak zle nie jest.
spodziewam sie, ze s24/1,4 bedzie ostrzejszy na 1,4 od C24L
sprawdzone wiele razy z empirii . trzeba dokladnie dostroic a bedzie po problemach.
dalem raz do servisu , wowczas wyslelm do berlina o ile pamietam - i nie zrobili mi tego tak dobrze jak ja to sam zrobilem, w zasadzie nie pomoglo.
nie daje wiecej do servisu w tym celu.
mikrotuning jest wystarczajaco dokladny.
obawiam sie, ze w serwisie nie robia tego w odpowiednich warunkach i sa pod naciskiem czasu, czyli nie robia rzeczywiscie dokladnie - w dodatku w oparciu o pomiar z odleglosci parudziesieciu cm.
AF w Sigmie trafia mi inaczej w dziennym, inaczej w sztucznym, no ale nauczyłem się z tym żyć, bo optyka wymiata :)
to nie zalezy od obiektywu
to zalezy od puszki.
obiektyw wykonuje tylko to co mu puszka kaze.
niestety to norma - kiedys bylo gorzej , ostatnio wprowadza sie kompensacje barwy swiatla , to poprawia.
przed paru laty napisalem dwa listy w tej sprawie - jeden do jednego duzego czasopisma w D , drugi do C , wlasnie skarzac sie na zaleznosc dokladnosci pracy AF od barwy swiatla.
oznacza to ze w pelnym sloncu moze AF ostrzyc inaczej niz w cieniu.
jakiez bylo moje zaskoczenie , kiedy tak ok 2 - 3lata pozniej ukazal sie mk3 i podaja w specyfikacji , ze ma wbudowana kompensate barwy swiatla.
oczywiscie to nie pod wplywem mojego listu , ale takich glosow musialo byc wiecej , i C zdal sobie sprawe z tego , ze fotografujacy juz o tym wiedza.
bowiem zaleznosc pomiaru odleglosci od barwy istniala zawsze , ale nikt sobie wczesniej z uzytkownikow nie zdawal z tego tak dokladnie sprawy .
odchylka potrafi byc kolosalna , wylapalem to pierwszyy raz dokladnie jakies 6 lat temu wlasnie w C - wlos mi sie zjezyl , z tym ze dzisiaj to jest oczywiste , wowczas potrzebowalem sporo czasu , zeby na to wpasc.
mysle ze to nie zalezy od obiektywu.
--- Kolejny post ---
chcialbys wiedziec troche dokladniej czy jednym zdaniem ?
Jeśli Ci chodzi micro adjustment to stosuję i to nie jest rozwiązanie w przypadku problemów z 24L.
Problem 24L polega na braku przewidywalności. W sytuacjach w 99% przewidywalnych potrafi wywinąć takie numery jakby był uszkodzony. Tak jakby AF był rozkapryszoną niedo... starą panną. Nie wiadomo kiedy i co mu zacznie przeszkadzać mimo że przed chwilą wszystko było OK.
Kiedy zgłębiałem ten temat czytałem też opinie o 24mm w Nikonie i dużo ludzi też narzekało na kiepski AF więc zwalam to na karb tej ogniskowej i problemach z układem pomiaru ostrości, dlatego nie spodziewam się cudów po sigmie 24A (optycznie pewno będzie malyna).
qrde chcialem jednym zdaniem , ale nie wyszlo . nie wiem jak sie to robi.
bedzie troche wiecej , ale za to i tak krocej niz nalezaloby.
ten rysunek pokazuje zaleznosc rozdzielczosci obrazownia od nastwionej poprawki kalilbracyjnej poprzez funkcje mikrokalibracja AF w aparacie.
linia filoetowa to srednie z 6-ciu strzalow , linia zolta to wyrazone % odchalenie standardowe
widac ze dla popr -5 osiaga sie najlepsza trafnosc , ale i spada rozrzut.
gdyby poprawki nie zastosowac wowczas rozdzilczosc srednio bylyb troche gorsza, ale trafialby sie zdjecia kompletnie nie trafione i bardzo ostre. to przypadek decydowalby o wyniku.
na tym rysunku masz ocene pracy tego obiektywu i AF dla poprawki -5 w zakresie przslon 2,8-16
tez 6 strzalow , linia ciagla to srednia rozdzilczosc z tych 6-ciu strzalow , linie przerywane to najwyzsza i najnizsza rozdzilczsoc w tej probie dla okreslonej przyslöony.
sprawnosc AF wyliczona jako srednia rozd/ srednie max. = 88% - dobrze , ale nie b dobrze.
i teraz to samo dla innego obiektywu c200 /2,8 L
widac ze poprawki nie potrzeba bylo stosowac :
i rozrzut rozdzielczsoci wskutek AF znacznie mniejszy , Sprawnosc AF na poziomie 96%
widac roznice klas pracy obu systemow AF ,
praca AF w praktyce limituje osiagniecie mozliwej obiektywowi rozdzielczsoci.
bez sprawdzenia tego nie wiemy co mamy , a bywa roznie. Treba wybrac taki punkt dla ktorego odchylenie std jet najmniejsze .
dobrze - to bylo przykladowo , akurat mam to pod reka.
nie mam 24 L , ale jak pisalem mam 20 mm - powinno byc gorzej niz w 24. ale mi sie dokladnie to potwierdza w 20 mm rowniez.
po dokladnej kalibracji w zasadzie praca bez problemu. Jasne, przy szybkich strzalach ma czasem prawo niezdazyc. Przy stabilnej pracy ostrze na wszelki wypadek na sluch.
wciskam dwa razy spust do polowy - pierwszy raz zeby wyostzyc , drugi raz dla sprawdzenia.
jesli pierwszy raz byl ok , to drugi raz juz nie szuka - silnik milczy.
jesi pierwszy raz byl bledny , to drugi raz silnik drgnie - to slysze , wowczas powtarzam ostrzenie tak dluga , az silnik przy kolejnym wcisnieciu bedzie milczal
na sensorach bocznych w szerokich katach moze byc troche inaczej - plaszczyzna ostrzenia niekoniecznie musi byc idealnie plaska , lubi miec zafalowania .
mozna sie na to oburzac , ale tak jest i nic wiecej zrobic nie moezemy niz poprawnie dostroic.
w sumie nie narzekam w stalkach.
I się doczekałem... Własnie jutro chcę jechać oglądać używaną eLke 24/1.4 w I wersji i teraz mam zagwozdkę... Czy czekać na sigmę, czy wydać ponad 2500 za używaną eLkę o takich sobie opiniach nt. ostrości.
Nowa sigma pewnie deko więcej będzie warta ale nie obstawiam więcej niż 3,5k
Chce używać do kotleta tego szkiełka.
moje 24 L jest bardzo ostre
a sigma to sigma, raz af trafi dwa razy nie trafi
jak zwykle totolotek
przede wszystkim do kotleta nie potrzeba obiektywu o najwyzszch parametrach optycznych.
c24 bedzie mial szybszy af jak sie spodziewam , s jako ART jest koncypowana raczej do studia.
obejrzalbym tego canona i zrobil pare prob ostrzenia na zywo.
wcale nie musi byc zle.
do brutalnej akcji C wydaje sie bardziej dopowiedni , do studia - raczej S.
Ja bym obejrzal i podzielil sie watpliwosciami ze sprzedajacym - moze kupisz taniej ?
Dziękuję za obszerny post i wykresy. Obecnie nie mam 24L więc nie jestem w stanie dostarczyć danych do statystyk ale moje 5 letnie doświadczenia z tymi szkłami są takie że żadna statystyka nie ima się 24L. Należy wziąć poprawkę na to że może nie umiem ostrzyć tym szkłem, miałem kiepski 5dII, kiepskie kopie 24L .... albo ten typ tak ma.
Mam nadzieje ze 24A będzie dobre i tanie. EOT
@Bechamot czym robisz tą kalibrację?
Fajne wykresy. Na pewno pomogą. Tylko jak się to ma do 24L kiedy podczas, np. imprezy robisz na f/1.4 w sztucznym świetle, ostrząc punktem bocznym? Nijak. To jest właśnie kapryśność 24L. Na centralnym w stabilnych warunkach jest całkiem OK jak z większością obiektywów.
Trochę Off... Ostatnio policzyłem. Miałem w sumie 18 różnych szkieł, 7 było od sigmy. Z żadnym nie miałem problemów. To jest jakiś mit forumowy. Jak nie trafia kanon to wina słabych warunków a jak nie tarfia Sigma to wina... Sigmy. Oczywiście pomija się to że szkął sa w różnym stanie technicznym i podpięte do różnych puszek. Ważne że sigma to AF musi być do d...
Lubie takie szkła które pozwalają mi zrobić fajne zdjęcia wiec odcinam się od fanbojstwa. Śluby trzaskałem tamronami sigmami i canonami - każdy dawał rade.
A w temacie, bardzo mnie cieszy ta premiera - jeszcze bardziej mnie ucieszy cena na p;oziomie 3599 :) za nowe szkło.
Sigma sigmą, genialna nie będzie i ma swoje za uszami (marka), jako tańszy odpowiednik eLek owszem.
Canon święty nie jest, w ofercie ma przestarzałe konstrukcje trzymające cenę lepiej niż faszyści karabiny w Auschwitz. Faktem jednak jest, że niejedne współczesne szkło potrafią zawstydzić...
Mnie życie nauczyło jednego: "jak kochać to księżniczkę" a jak kupować szkła to albo L albo nic (no i jeszcze Fuji X) ;)
no tak , jesli masz takie doswiadczenia , to nie moge twierdzic , ze to nie jest prawda.
ja mam tylko takie doswiadczenia , ktore mi sie sprawdzily wielokrotnie , ze bardzo dokladna mikrokalibracja poprawia zdecydowanie prace AF.
w zasadzie nie skarze sie na bledna prace AF w zadnej stalce.
wydaje mi sie , ze 24L ma za dobry obraz aby na 1,4 byl on powodem bledow.
jakosc sygnalu powinna byc lepsza niz z wielu innych stalek.
w kazdym razie warto sie temu blizej przyjrzec , kiedy i dlaczego tak sie dzieje.
moim zdaniem raczej nie powinno to byc problemem nie do poprawy.
--- Kolejny post ---
mierze za pomoca IMATEST, wykresy sa odreczne tzn excelem.
Mam zwyczaj , kiedy sie pokloce z zona to dla rekompensaty kupowalem sobie obiektyw , ale kiedy szafa sie wypelnila , przestalem , teraz robie w to miejsce wykresy , a obiektywy wprzedalem/je ;-)
"HurricanE" fajnie, że to poruszyłeś, bo w sumie sam chciałem :)
Za każdym razem jak pojawi się tego typu NEWS jak ten o Sigmie, nagle robi się wielka burza o słabym AF w Sigmie, i w tym momencie się zastanawiam ile w tych wypowiedziach jest szczerej prawdy a ile właśnie "fanbojstwa", że jednak ta magiczna literka "L" rządzi i poniewiera umysłem. Patrzę na to też z perspektywy osławionej Sigmy 35mm A, u której większość się wypowiada w superlatywach i nagle mało kto widzi jakieś problemy, i w tym momencie wygląda to na zasadzie: "większość ma, używa i nie narzeka to ja też nie będę bo moje ego upadnie".
Taka moja mała dygresja na popołudnie :lol:
wspomnialem tez wczesniej ze mialem 4 sigmy i nie mialem zadnych zarzutow do AF
15-30 , ktorej dawno juz nie mam miala jeden z najlepiej pracujacych af w zaleznosci od ogniskowej , na ktore mi sie udalo trafic.
Ja mysle ze wiekszosc tzw mylacych sie obiektywow to tylko brak prawidlowej kalibracji - a to dotyczy wszystkich marek.
"Bechamot" mam nadzieję, że nie odebrałeś tego jako jakiś atak wobec Ciebie, tak ogólnie to napisałem ;)
Zachwyty na początku pewnie będą i ochy i achy,
.Po roku uzywki będą przez pół tańsze niż 24L bo okaże się, że jednak sigma znów zrobiła super szkło ale jak już sie go kupiło to coś w niem nie tak jak w eLce... Patrząc na to co działo sie po premierze 35mm 1.4 i teraz jakie ceny są na rynku wtórnym. 35L używki kosztują dalej tyle samo co kosztowały jak nie było konkurencyjnej sigmy.
Jak dla mnie to jest jedyna przewaga (o ile można ją tak nazwać), że na "eLce" mniej się traci z czasem, ale znowu trzeba więcej dać na początku.
Popatrzyłem na MTF nowej stałki sigmy i canona 24/1.4II i raczej nie widzę powodu do zachwytu, przynajmniej po MTF. Zobaczymy w praktyce :p. Trochę mi to przypomina sigmę 35/1.4 Art, gdzie pstrykając z bliskiej odległości na @=1.4 piałem z zachwytu przy fotkach w domu, czar prysł w plenerze niestety :(, pomimo zastosowania super hiper optyki, czy teraz też tak będzie ... zobczymy w praktyce.
różnica pomiędzy kaprawym egzemplarzem stałki canona a stałki sigmy jest taka że canona odsyłasz do serwisu i modlisz się żeby panom się udało, do sigmy podpinasz docka i kalibrujesz sam nie modląc się, panowie w serwisie kalibrują na odległość 50 ogniskowych :) jeśli focisz zawsze na odległość 50 ogniskowych to jesteś w domu (jeśli panom się uda) jeśli focisz przy różnych odległościach to niekoniecznie, sigmę skalibrujesz dla różnych odległości sam.
ja osobiście niechętnie wysyłam cokolwiek do serwisu zawsze się obawiam że dostanę w gorszym stanie niż wysłałem.
dodatkowo uważam że w przypadku jasnych stałek nie ma pacjentów zdrowych - są tylko niezdiagnozowani.
Sprawdziłem. Są dwie 35L za 3,9k i kilka 50L za ok 4k oraz kilka 24L w dobrej cenie, które czasami są bardzo szybko sprzedawane. Ktoś się napali, a później sprzedaje, bo za szeroko. Natomiast jest cała masa nowych Sigm ART. Czyżby ludzie czytali znany portal optyczny na którym jest sporo negatywnych opinii odnośnie działania AFu i kupują w sklepach gdzie można sprawdzić. Ile razy czytałem komentarze typu: Wybierana z pośród 3 szt jako najostrzejsza lub trafiająca w punkt a pozostałem miały FF/BF. Co się dzieje z tymi odrzuconymi sztukami?
Teraz z innej beczki. Jak myślisz po ile będą stałki ART za powiedzmy 5 lat i czy kupisz je w ciemno jak Ci sprzedawca napisze, że ostrzy w punkt? Tego nikt nie wie. Natomiast wszyscy wiedzą jak się produkuje w dzisiejszych czasach.
Wracając do tematu A 24 1.4, to sam się gryzę, czy nie wymienić eLki na nową Sigmę ze względu na lepszą ostrość na f/1.4 ( to jest pewne na bank) ale boję się, że się przejadę z Afem. Niby do sezonu daleko i kusi optyka nowych Sigm, ale z drugiej strony mam sprawdzone szkło.
Ja jakiś czas temu się zastanawiałem czy kupić 24L mk1 bo jest tańsza, a na mk2 mnie nie stać nawet na używkę, a teraz po przeczytaniu tego niusa stwierdzam, że chyba jeszcze poczekam, wyjdzie sigma to i canony trochę stanieją. Fajnie, że wreszcie jest komplet 24 35 50. 85-tke L i 135L to sigmie chyba będzie ciężko przebić, no ale pożyjemy zobaczymy. Tamron i tokina mogliby jeszcze coś wypuścić to dopiero mielibyśmy o czym gadać.