"Bechamot" mam nadzieję, że nie odebrałeś tego jako jakiś atak wobec Ciebie, tak ogólnie to napisałem![]()
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN
Zachwyty na początku pewnie będą i ochy i achy,
.Po roku uzywki będą przez pół tańsze niż 24L bo okaże się, że jednak sigma znów zrobiła super szkło ale jak już sie go kupiło to coś w niem nie tak jak w eLce... Patrząc na to co działo sie po premierze 35mm 1.4 i teraz jakie ceny są na rynku wtórnym. 35L używki kosztują dalej tyle samo co kosztowały jak nie było konkurencyjnej sigmy.
L
Jak dla mnie to jest jedyna przewaga (o ile można ją tak nazwać), że na "eLce" mniej się traci z czasem, ale znowu trzeba więcej dać na początku.
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN
Popatrzyłem na MTF nowej stałki sigmy i canona 24/1.4II i raczej nie widzę powodu do zachwytu, przynajmniej po MTF. Zobaczymy w praktyce. Trochę mi to przypomina sigmę 35/1.4 Art, gdzie pstrykając z bliskiej odległości na @=1.4 piałem z zachwytu przy fotkach w domu, czar prysł w plenerze niestety
, pomimo zastosowania super hiper optyki, czy teraz też tak będzie ... zobczymy w praktyce.
różnica pomiędzy kaprawym egzemplarzem stałki canona a stałki sigmy jest taka że canona odsyłasz do serwisu i modlisz się żeby panom się udało, do sigmy podpinasz docka i kalibrujesz sam nie modląc się, panowie w serwisie kalibrują na odległość 50 ogniskowychjeśli focisz zawsze na odległość 50 ogniskowych to jesteś w domu (jeśli panom się uda) jeśli focisz przy różnych odległościach to niekoniecznie, sigmę skalibrujesz dla różnych odległości sam.
ja osobiście niechętnie wysyłam cokolwiek do serwisu zawsze się obawiam że dostanę w gorszym stanie niż wysłałem.
dodatkowo uważam że w przypadku jasnych stałek nie ma pacjentów zdrowych - są tylko niezdiagnozowani.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Sprawdziłem. Są dwie 35L za 3,9k i kilka 50L za ok 4k oraz kilka 24L w dobrej cenie, które czasami są bardzo szybko sprzedawane. Ktoś się napali, a później sprzedaje, bo za szeroko. Natomiast jest cała masa nowych Sigm ART. Czyżby ludzie czytali znany portal optyczny na którym jest sporo negatywnych opinii odnośnie działania AFu i kupują w sklepach gdzie można sprawdzić. Ile razy czytałem komentarze typu: Wybierana z pośród 3 szt jako najostrzejsza lub trafiająca w punkt a pozostałem miały FF/BF. Co się dzieje z tymi odrzuconymi sztukami?
Teraz z innej beczki. Jak myślisz po ile będą stałki ART za powiedzmy 5 lat i czy kupisz je w ciemno jak Ci sprzedawca napisze, że ostrzy w punkt? Tego nikt nie wie. Natomiast wszyscy wiedzą jak się produkuje w dzisiejszych czasach.
Wracając do tematu A 24 1.4, to sam się gryzę, czy nie wymienić eLki na nową Sigmę ze względu na lepszą ostrość na f/1.4 ( to jest pewne na bank) ale boję się, że się przejadę z Afem. Niby do sezonu daleko i kusi optyka nowych Sigm, ale z drugiej strony mam sprawdzone szkło.
Ja jakiś czas temu się zastanawiałem czy kupić 24L mk1 bo jest tańsza, a na mk2 mnie nie stać nawet na używkę, a teraz po przeczytaniu tego niusa stwierdzam, że chyba jeszcze poczekam, wyjdzie sigma to i canony trochę stanieją. Fajnie, że wreszcie jest komplet 24 35 50. 85-tke L i 135L to sigmie chyba będzie ciężko przebić, no ale pożyjemy zobaczymy. Tamron i tokina mogliby jeszcze coś wypuścić to dopiero mielibyśmy o czym gadać.
5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58