-
1 załącznik(ów)
Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
https://www.mirrorlessrumors.com/son...duced-gear-34/
Macie już już cały "szpej" fotograficzny? Nie? To ostatni dzwonek bo wszystko będzie droższe!
Wszyscy producenci aparatów fotograficznych objęci nowymi taryfami USA sięgającymi 46%
Ważna uwaga: Nie mówimy tu o polityce, a jedynie o wpływie nowych ceł na sprzęt fotograficzny na gospodarkę.
Oto, w jaki sposób cła wpłyną na aparaty fotograficzne i obiektywy produkowane w różnych krajach:
Japonia: 24%
Chiny 34%
Wietnam: 46%
Tajlandia 36%
UE: 20%
Wszyscy obecni producenci aparatów i obiektywów produkują aparaty i obiektywy w tych krajach. Brzmi to jak wielki cios dla całej branży.
Załącznik 19772
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
To są cła w jueseju, a nie w Europie.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To są cła w jueseju, a nie w Europie.
Wprowadzenie przez Stany Zjednoczone ceł w wysokości 46% na aparaty fotograficzne od europejskich producentów będzie miało znaczące konsekwencje dla gospodarki Europy, sektora technologicznego oraz relacji handlowych między UE a USA.
Wpływ na europejskich producentów aparatów fotograficznych
Europejscy producenci aparatów fotograficznych, tacy jak Leica czy Hasselblad, mogą stanąć w obliczu poważnych trudności w dostępie do rynku amerykańskiego. Wysokie cła mogą prowadzić do zwiększenia cen ich produktów w USA, co może skutkować spadkiem konkurencyjności i zmniejszeniem sprzedaży. To z kolei może wpłynąć na redukcję przychodów i potencjalnie prowadzić do konieczności restrukturyzacji lub redukcji zatrudnienia w tych firmach.
Reakcja Unii Europejskiej
Unia Europejska zapowiedziała proporcjonalną odpowiedź na amerykańskie taryfy. Francuski minister przemysłu, Marc Ferracci, podkreślił, że Europa planuje odpowiedzieć proporcjonalnie na spodziewane taryfy ze strony USA, jednocześnie zaznaczając chęć unikania eskalacji konfliktu handlowego. Ferracci podkreślił preferencję Europy do negocjacji i zachowania spokoju, zauważając, że wojny handlowe są szkodliwe dla wszystkich zaangażowanych stron .
Reuters
Skutki dla konsumentów i gospodarki
Wprowadzenie ceł może prowadzić do wzrostu cen aparatów fotograficznych na rynku amerykańskim, co może zniechęcić konsumentów do zakupu europejskich marek. To z kolei może wpłynąć na zmniejszenie eksportu z Europy do USA, pogłębiając deficyt handlowy. Dodatkowo, eskalacja napięć handlowych może prowadzić do ogólnego spowolnienia gospodarczego, wpływając negatywnie na wzrost gospodarczy po obu stronach Atlantyku.
Podsumowanie
Wprowadzenie przez USA ceł w wysokości 46% na aparaty fotograficzne od europejskich producentów stanowi poważne wyzwanie dla firm z UE i może prowadzić do eskalacji napięć handlowych między oboma regionami. Unia Europejska deklaruje gotowość do proporcjonalnej odpowiedzi, mając na celu ochronę swoich interesów gospodarczych. Niemniej jednak, obie strony podkreślają chęć unikania pełnoskalowej wojny handlowej, zdając sobie sprawę z negatywnych konsekwencji dla globalnej gospodarki.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
EU ma się zrewanżować Stanom, a nie Wietnamowi.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To są cła w jueseju, a nie w Europie.
Dokładnie !
Oczywiście to może mieć jakiś wpływ u nas, ale bez paniki.
Poza tym jak dolar upadnie, to wtedy dopiero zacznie się jazda ;)
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Candar wpisuje sie na liste republikanow którzy myslą że cla beda placic kraje, na ktore zostaly nalożone. Otóz nie, cla bedą placic importerzy w usa a nie unia czy chiny :)
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
W nocy jednak jest lepiej spać, niż próbować pisać analizy ekonomiczne.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Candar wpisuje sie na liste republikanow którzy myslą że cla beda placic kraje, na ktore zostaly nalożone. Otóz nie, cla bedą placic importerzy w usa a nie unia czy chiny :)
Tak mi się przypomniało:
Karoline Leavitt- Donald Trump nie wprowadza podwyżek podatków. Cła to podwyżki podatków dla zagranicznych krajów, które nas okradają. Cła to obniżka podatków dla narodu amerykańskiego.
Dziennikarz- Przepraszam, czy kiedykolwiek płaciłaś cło? Bo ja tak. Nie są one naliczane od firm zagranicznych, są naliczane od importerów.
Karoline Leavitt- Uważam, że to obraźliwe, że próbujesz sprawdzić moją wiedzę ekonomiczną i decyzję, którą podjął prezydent. Teraz żałuję, że pozwoliłam na zadanie pytania Associated Press.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
"Karoline Leavitt- Uważam, że to obraźliwe, że próbujesz sprawdzić moją wiedzę ekonomiczną"
Aż mi się wtedy przypomniał dialog z "Gry o tron":
- I don't have my honor questioned by an imp!
- I'm not questioning your honor, lord Janos. I'm denying its existence…
;-)
https://www.youtube.com/watch?v=z0VXYz7cjGE
1:40 ->
A co do meritum… Cyrk, który odwala Trump, może bezpośrednio wpłynąć na nasze zakupy foto w dwóch sytuacjach:
- jeśli mieszkamy w USA
- jeśli kupujemy AMERYKAŃSKI sprzęt foto (…bo UE najprawdopodobniej nałoży cła odwetowe na amerykańskie produkty).
Jeśli natomiast kupujemy sprzęt japońskiej firmy, produkowany w Chinach czy na Tajwanie - albo chiński sprzęt pasujący do naszego systemu… - to cła Trumpa mogą nas cmoknąć w pompkę.
BTW - dolar JUŻ mocno spada…
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Tanio w USA już było, zawsze się opłacało kupić tam sprzęt, bo było dużo taniej niż w Europie.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cła to samo zło.
Pytanie jest takie - jakie są obecnie cła m.in na sprzęt foto w Unii jeśli produkowany poza Unią ? Nie znam szczegółów i nie chce mi się szukać.
Słowo odwetowe rozumiem jako odpowiedź na cła np unijne które są. Oni wprowadzają odwet o połowę mniejszy.
OK. mnie to ani ziębi ani grzeje, każde Państwo ma prawo robić u siebie co tam chce. Nie jestem za cłami ale UE nie jest taka krystaliczna, przecież jak kupowałem coś z USA to doliczali mi cło za jakieś większe rzeczy.
Jeśli globalny popyt spadnie na produkty objęte cłami, dotknie to producentów. Tak czy inaczej powinno spowodować presję inflacyjną np w USA, płacą za to końcowi kupujący przecież to oczywiste :)
Ja to widzę tak:
- gospodarka USA ale też innych krajów siądzie
- możliwe, że wzrośnie presja inflacyjna
- stopy procentowe, mimo że nie są niskie, nie będą miały miejsca na obniżkę (więc Ci którzy mają lub planują kredyty powinni zdawać sobie z tego sprawę, firmy też się kredytują więc realnie nie jest to dla gospodarki dobre)
- giełdy akcyjne powinny wejść albo w dłuższą korektę albo wręcz w bessę (nie muszą ale mogą, obecnie szczególnie w USA ceny akcji są kosmiczne)
Prognoza, która wcale nie musi się sprawdzić, tak bywa z prognozami :)
Druga strona tego medalu jest taka :
- stany mają corocznie deficyt na poziomie 20% wpływów co przekłada się na 2 biliony$ deficytu co roku
- roczne wpływy budżetu USA to około 5 bilionów $ , wydatki 7 b$
- dług stanów zjednoczonych to około 36 b$ a obsługa zadłużenia (odsetki) kosztują już 20% wpływów podatkowych
- w tym roku muszą rolować 9 b$ długu plus nowe 2b$ które będą potrzebować jesli nic nie zrobią
- w normalnej sytuacji taki kraj to bankrut, USA są trochę w innej bo mają $ który jest globalną walutą rozliczeniową no i sami go tłuką
Więc z jednej strony tną koszty wg nich nieuzasadnione, próbują zwiększyć wpływy, co ma doprowadzić do zrównoważenia albo zmniejszenia corocznego deficytu.
Idea ogólnie nie jest głupia, problem jest jednak taki, że nikomu dotąd w USA to się nie udało. Kraj bogatych korporacji i miliarderów, z potężnym długiem i deficytem, niespotykaną skalą bezdomnych, z bardzo dużym problemem przestępczości, problemem fentanylu, zaniedbań, itp
Tak to ogólnie wygląda, jeśli ktoś zna szczegóły.
Stąd też republikanie, słusznie czy też nie, twierdzą że dosyć finansowania/ratowania innych, gdy mamy tyle problemów u siebie. Oni np na zbrojenia wydają mniej, a wydają najwięcej na świecie, niż na obsługę długu.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Problem w tym że sam Trump nie wie jak dzialaja cla i dal na to nieraz przyklad. On mysli tak samo jak Candar ze cla beda placic Chiny, Unia, itd. Dziwne jest ze nikt z jego otoczenia nie wyprowadzil go z tego bledu. Dziwne tez ze bedac biznesmenem nie ma o tym pojecia. Nie kumam tego podejscia iscia ze wszystkimi sojuszniakmi na wojne. Nikomu to nie bedzie sluzyc, chyba tylo Putinowi i Chinczykom.
Nie kwestionuje ostatniego akapitu Cybulskiego, tez bedac na ich miejscu wymagalbym od innych czlonkow Nato wywiazywania sie z umow finansowania, zrezygnowalbym z oplacania jakichs durnych rzeczy zagranicznych skoro podatnikom to nie sluzy. Ale nalozenie cel w takiej skali i takich stawkach to jest pojscie na wojne.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Ale nalozenie cel w takiej skali i takich stawkach to jest pojscie na wojne.
Jeśli przykładowo towary z USA w Unii są obłożone cłem, to ta wojna chyba już była rozpoczęta dawno temu.
Raczej jest to próba wprowadzenia symetrii i ewentualny argument do negocjacji, tak to widzę.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Inflacja nie będzie rosła, bo wzrosły ceny dóbr luksusowych. Najwyżej konsumenci nie kupią kolejnego iPhone'a, czy innego telewizora (notabene, prawie żadna elektronika nie jest _produkowana_ w USA).
Co innego jeśli wzrosłyby ceny na produkty które konsument musi kupować (jedzenie itp)
Ale znowu - z USA przecież nie sprowadzamy podstawowych produktów żywnościowych.
Więc Twoje przepowiednie Cybulski, to trochę tak kulą w nie wiadomo co...
Między innymi zresztą dlatego Stany mają taki a nie inny deficyt, bo większość produkcji idzie na rynek lokalny, a nie eksport.
Natomiast jeśli ktokolwiek uważa że USA się wyżywią same i że cła pomogą zwiększyć wpływy do budżetu, to jest chyba naiwny... (jak Trump).
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Pisałem o presji inflacyjnej w USA. Presja może być a czy inflacja ostatecznie wzrośnie czy nie to inna sprawa. Cena jaj u nich wzrosła i nie ma to związku z cłami.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Jeśli przykładowo towary z USA w Unii są obłożone cłem, to ta wojna chyba już była rozpoczęta dawno temu.
Raczej jest to próba wprowadzenia symetrii i ewentualny argument do negocjacji, tak to widzę.
Ale powtarzasz to co Trump powiedział czy sprawdziłeś?
Większość towarów które się realnie sprowadza z USA jest albo pozbawiona cła (elektronika) albo stawki celne są rzędu _kilku_ procent.
To co się zwykle płaci to VAT, ale to z cłem nie ma nic wspólnego...
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Sięgnijmy historii, choć trochę może z przymrużeniem oka, ale zawsze uważam, że należy pamiętać o szerszym kontekście
https://fb.watch/yKdny1yaoo/
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Co ciekawe Rosja i Białoruś, Kuba i Korea Północna nie zostały uwzględnione na liście krajów objętych surowymi sankcjami. Przypadek? Nie sądzę ;)
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
sal
Ale powtarzasz to co Trump powiedział czy sprawdziłeś?
Większość towarów które się realnie sprowadza z USA jest albo pozbawiona cła (elektronika) albo stawki celne są rzędu _kilku_ procent.
To co się zwykle płaci to VAT, ale to z cłem nie ma nic wspólnego...
Dla nas w UE, jeśli $ nadal będzie spadał jak spada, towary sprowadzane za $ teoretycznie powinny tanieć. Ten sam mechanizm powoduje że towary importowane w USA mogą być droższe, bo tanieje $.
Cena jaką placi konsument to suma różnych podatków (VAT, cło, akcyza) i ta cena jako taka jest podstawą dla produktów w koszyku do obliczeń inflacji. Nie ma znaczenia czy kupuje się tych produktow mniej czy więcej. Koszyk tego nie bierze pod uwagę.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Wy Panowie się zastanawiacie nad cenami w Europie, a teraz wyobraźcie sobie jaki kisiel my tu mamy po tej stronie Wielkiej Wody. Za chwilę bardziej będzie mi się opłacała wycieczka do Japonii po nowy aparat. O ile w ogóle mnie będzie na to stać.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Co ciekawe Rosja i Białoruś, Kuba i Korea Północna nie zostały uwzględnione na liście krajów objętych surowymi sankcjami. Przypadek? Nie sądzę ;)
Właśnie się zalogowałem, żeby to napisać. Myślę, że to nie jest przypadek. Warto sobie przypomnieć niektóre jego dawniejsze byznesy i zachowanie w czasie pierwszej kadencji. Tu nie tylko o ekonomię idzie. Nawet nie jestem pewien czy głównie.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
VAT ma z cłem dużo wspólnego, a najważniejszym mianownikiem są pieniądze. Importer i tak musi zapłacić, a czy to się nazywa VAT czy cło, czy jeszcze inaczej to na koniec dnia nie ma znaczenia. Chyba że ten VAT może sobie jakoś potem odliczyć. Gdy kilka lat temu sprowadzałem koła do roweru z Chin to oprócz cła i vatu musiałem dorzucić jeszcze (o czym nie wiedziałem) tzw. podatek antydumpingowy w wysokości jeszcze kilkadziesiąt procent. Tak więc Unia pod tym względem też nie jest wcale przychylna. Jedyny plus to towary czy usługi w obiegu wewnątrzwspólnotowym mają zerowy vat.
Z tego co czytam jak wygląda import w Stanach, czy oni też musieli płacić takie powalone ceny to widzę że nie. To było max kilka %. Teraz będą musieli dopłacać tyle co importerzy u nas. Jak to się odbije na całych rynkach i na USA na razie trudno powiedzieć. Może się rozejdzie po kościach i ludzie nauczą się z tym żyć, a może będzie krach większy niż w 2008. Smutne jest to, że ledwie wylizaliśmy rany po kowidowych przetasowaniach w supply chainie, teraz rynek dostaje kolejny cios. I to tak naprawdę zależy od jednego starego dziada w jednym kraju.. Oni tam nie mają jakiegoś głosowania nad ustawą, żeby można to zawetować, odrzucić, przekierować do trybunału, konsultacji, czy coś? Trump sam sobie tak może uchwalać co mu się podoba? :roll:
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Właśnie się zalogowałem, żeby to napisać. Myślę, że to nie jest przypadek. Warto sobie przypomnieć niektóre jego dawniejsze byznesy i zachowanie w czasie pierwszej kadencji. Tu nie tylko o ekonomię idzie. Nawet nie jestem pewien czy głównie.
Te teorie spiskowe, mają sens tylko jeśli wierzymy ze to ukryty agent.
Teraz jeśli ruchy Trumpa, wywołają np recesje w USA,to co zrobi rezerwa federalna? No panowie proste, zacznie obniżać stopy procentowe. I o to im chodzi. O obniżenie kosztu obsługi długu.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Problem w tym że sam Trump nie wie jak dzialaja cla i dal na to nieraz przyklad. On mysli tak samo jak Candar ze cla beda placic Chiny, Unia, itd. Dziwne jest ze nikt z jego otoczenia nie wyprowadzil go z tego bledu.
blad, i to duzy.
Trump nie jest debilem. wrecz odwrotnie, to jest cwany i bezwzgledny przedsiebiorca, ktory znakomicie kuma co i kiedy mu potrzebne.
to tylko jego podstawowy elektorat ma mocno pod gorke z [logicznym] mysleniem ("logicznym" jest tu opcjonalnym slowem) i dobrze chwyta tylko bardzo podstawowe komunikaty. zupelnie tak jak w tym starym odcinku South Parku
https://youtu.be/APo2p4-WXsc?t=123
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Właśnie się zalogowałem, żeby to napisać. Myślę, że to nie jest przypadek. Warto sobie przypomnieć niektóre jego dawniejsze byznesy i zachowanie w czasie pierwszej kadencji. Tu nie tylko o ekonomię idzie. Nawet nie jestem pewien czy głównie.
albo tez...
"White House spokeswoman Caroline Leavitt told Axios that Russia, Belarus, Cuba and North Korea are not included in the list of countries that will be affected by the new tariffs because "they are already facing extremely high tariffs, and our previously imposed sanctions prevent any meaningful trade with these countries." At the same time, she did not rule out that Russia may face "additional tough sanctions."
https://eadaily.com/en/news/2025/04/...ia-and-belarus
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
A dlaczego w to nie wierzyć, patrząc na przykład na pierwszą kampanię wyborczą? I inne fakty.
Z drugiej strony mozna mówić, że te wszystkie rozważania ekonomiczne to niezła racjonalizacja i przykrywka.
Wszystko, co na razie napisałeś, ma sens ekonomiczny, ale nie żyjemy w rezerwacie.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
A dlaczego w to nie wierzyć, patrząc na przykład na pierwszą kampanię wyborczą? I inne fakty.
Z drugiej strony mozna mówić, że te wszystkie rozważania ekonomiczne to niezła racjonalizacja i przykrywka.
Wszystko, co na razie napisałeś, ma sens ekonomiczny, ale nie żyjemy w rezerwacie.
Zakładanie, że tam nie ma strategii, bo tak wygląda, może być błędne. Amerykanie są jak Ruscy, mają opracowane scenariusze, umieją negocjować. Wg mnie walka toczy się na kilku obszarach, a widzi ten kto umie to powiązać.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
AKustyk, też tak myślałem, że on nie jest debilem i że ma opracowane ruchy na szachownicy na 10 do przodu. Tylko że od ostatnich dwóch miesięcy całkowicie w to zwątpiłem. Sygnały płynące i od niego i jego sztabu są sprzeczne w wielu miejscach i cholera wie o co tak naprawdę mu chodzi i co on chce długofalowo zyskać. Jeśli po tegorocznych ruchach za 4 lata USA będą w dużo lepszej pozycji niż teraz to wtedy przyznam mu rację. Na razie zupełnie się na to nie zanosi, a koszty jego decyzji będą ogromne.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Podwyżka cen na sprzęt foto w USA spowoduje początkowo spadek sprzedaży do USA, więc wzrosną ceny sprzętu na innych rynkach, bo producenci będą musieli sobie odbić straty. Podstawową zasadą w ekonomii jest to, że pieniadze zarabia się w jednostce czasu, bo to decyduje o płynności finansowej.
W Polsce ceł na aparaty fotograficzne i obiektywy nie ma, bo ich nie produkujemy, jest doliczany jedynie VAT.
W skrajnym przypadku tej wojny handlowej moze dojść do utworzenia w Europie montowni sprzętu foto z Dalekiego Wschodu, gdy cła na towary z UE będą obłożone niższym cłem, niż z Dalekiego Wschodu. Nie musi to być produkcja od zera, a chodzi jedynie o to, że trzeba to zorganizować i wycenić w taki sposób, aby była możliwa zmiana kraju pochodzenia na deklaracji celnej. Jeżeli ponad 50% wartości towaru przypada na kraj eksportera, to staje się on krajem pochodzenia i korzysta ze stawek celnych dla niego właściwych.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Zakładanie, że tam nie ma strategii, bo tak wygląda, może być błędne. Amerykanie są jak Ruscy, mają opracowane scenariusze, umieją negocjować. Wg mnie walka toczy się na kilku obszarach, a widzi ten kto umie to powiązać.
Tylko nie wiadomo, czy to strategia USA, czy Trumpa.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Tylko nie wiadomo, czy to strategia USA, czy Trumpa.
Myślę, że wtajemniczony jest zaufany krąg.
To co np widać już, to sprawa NATO. Jak zmusić tą oporną UE do wydatków 5% na zbrojenia? No proste, powiedzieć im że zostaną sami ze swym problemem. Tak się niestety negocjuje jeśli normalne słowo typu "podnieście wydatki na obronę" nie działa. Uważam że USA nie odpuszczą członkom NATO i osiągną ten cel.
Na świecie są trzy główne gospodarki, USA Chiny i UE. Rosja gospodarczo się nie liczy i nie jest Stanom do niczego potrzebna. Przez nią są tylko kłopoty. Jakieś tam umizgi USA w stronę Rosji to zasłona dymna, aby w końcu zakończyć tą wojnę. A jak się nie uda to będą inne rozmowy,bez zasłony dymnej.
Takie mam zdanie na chwilę obecną. To jest ta "teoria spiskowa" gdzie myślę, że jest prawdziwa.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Myślę, że wtajemniczony jest zaufany krąg.
To co np widać już, to sprawa NATO. Jak zmusić tą oporną UE do wydatków 5% na zbrojenia? No proste, powiedzieć im że zostaną sami ze swym problemem. Tak się niestety negocjuje jeśli normalne słowo typu "podnieście wydatki na obronę" nie działa. Uważam że USA nie odpuszczą członkom NATO i osiągną ten cel.
To jedna prawda i z tego punktu widzenia masz rację.
Z drugiej strony EU. ma potencjał, żeby w każdej dziedzinie; nauka, gospodarka, uzbrojenie itd., być jednym z trzech czy czterech mocarstw. Ale do tego potrzeba właśnie strategii, czyli współdziałania i wizji dłuższej niż 8 lat.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
AKustyk, też tak myślałem, że on nie jest debilem i że ma opracowane ruchy na szachownicy na 10 do przodu. Tylko że od ostatnich dwóch miesięcy całkowicie w to zwątpiłem. Sygnały płynące i od niego i jego sztabu są sprzeczne w wielu miejscach i cholera wie o co tak naprawdę mu chodzi i co on chce długofalowo zyskać.
czyli podsumowujac: nie wiesz o co mu chodzi, wiec musi byc ze tam nie ma planu? ;)
ja mam zwyczaj patrzec na fakty. bo politycy to klamcy, miedzy tym co mowia a tym co faktycznie robia jest przepasc. i to nie tylko Trump, w USA rowniez Obama i Biden byli "kontrowersyjni"... nagrody Nobla nawet pokojowe dostawali, wysylajac armie do kolejnych chucp wywolywanych po swiecie i terroryzujac mnostwo innych krajow po swiecie, zeby sprzedawac tony broni.
co z tego wynika dla nas w Europie? moze dobre bedzie to, ze przestaniemy wreszcie bezkrytycznie jarac sie kazdym badziewiem zza oceanu. tylko bardziej krytycznie patrzyc na to co amerykanskie media (socjalne) w nas wtykaja.
aczkolwiek smiem w to watpic jednak. ogromna wiekszosc ludzi nie potrafi samodzielnie myslec. i ta potrzebe te to amerykanskie media doskonale zapelniaja :/
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Ciekawe, że trzy ostatnie posty: akustyka, cybulskiego i mój są bardzo podobne. :D
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Nie wiem czy nie ma planu, widzę po prostu sprzeczne sygnały.
Jeden dziad na wschodzie chciał podbić Kijów w 3 dni, a drugi na zachodzie chciał skończyć wojnę w 1 dzień. Mijają już miesiące, nie ma nawet rozejmu, i wygląda na to, że ta wojna w tym roku wcale się nie skończy. Trump chce ustabilizować sytuację ekono a idzie na wojnę handlową z całym światem, w tym ze swoimi sojusznikami. Sugeruje że USA wyjdzie z NATO, po czym jego ekipa mówi, że nie wyjdzie. Itd itd...
Jeśli jest tu jakiś plan to chętnie posłucham, bo sam chciałbym wiedzieć na czym stoję ;) mi to przypomina identyczną sytuację w Rosji, gdzie też wszyscy myśleli że Putin to taaaki wielki strateg, że ma plany na 10 ruchów wprzód, a prędko okazało się, że żyje w swojej bańce a real go przerósł. I obawiam się, że to samo będzie w USA. Porobią co im się wydaje, a real odbije się im czkawką.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Na świecie są trzy główne gospodarki, USA Chiny i UE. Rosja gospodarczo się nie liczy i nie jest Stanom do niczego potrzebna. Przez nią są tylko kłopoty. Jakieś tam umizgi USA w stronę Rosji to zasłona dymna, aby w końcu zakończyć tą wojnę. A jak się nie uda to będą inne rozmowy,bez zasłony dymnej.
Myślę, że Stanom chodzi o Północną Drogę Morską. Stąd wspominany coraz częściej reset z Rosją i chęć na Grenlandię. Ukraina się dla nich nie liczy. Wystarczy posłuchać co powiedział generał Keith Kellogg na konferencji Council on Foreign Relations.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Na świecie są trzy główne gospodarki, USA Chiny i UE. Rosja gospodarczo się nie liczy i nie jest Stanom do niczego potrzebna. Przez nią są tylko kłopoty. Jakieś tam umizgi USA w stronę Rosji to zasłona dymna, aby w końcu zakończyć tą wojnę. A jak się nie uda to będą inne rozmowy,bez zasłony dymnej.
A mnie się wydaje, że Trump uległ ogólnemu przekonaniu (które jedynie ostatnio w USA nieco osłabło) że Rosja może być narzędziem i sprzymierzeńcem (sic!) USA w walce z Chinami. Oczywiście my wiemy, ze to jest kompletna fikcja, ale Trump i wielu jego poprzedników nie umiało tego zrozumieć, nie rozumiejąc zupełnie tego co można nazwać "rosyjska duszą". Trump jest wytrawnym biznesmenem, wyznającym idee USA rządzącego światem silną ręką (w końcu tak było prawie zawsze - ostatnio ta pozycja Stanów mocno została osłabiona). Niestety nie rozumie, że z Rosją nie da się gadać językiem biznesu, Rosji nie da się zagłodzić bo oni mają w krwi poświęcenie dla "matki Rosji" od bardzo dawna.
Z resztą problemy ze zrozumieniem mentalności innych narodów USA miało od zawsze.
p,paw
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Chyba mniej o Północną Drogę, a bardziej o podział Arktyki. Ogólnie jest walka o Arktykę między państwami, które mają do niej dostęp: USA, Rosja, Norwegia, Kanada, Dania (czy ktoś jeszcze?). I zagrywka z Grenlandią może być tego elementem.
Czytałem kiedyś, że nawet geografowie z zainteresowanych krajów kłócą się o granice kontynentów pod Oceanem Arktycznym.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Nie wiem czy nie ma planu, widzę po prostu sprzeczne sygnały.
Jeden dziad na wschodzie chciał podbić Kijów w 3 dni, a drugi na zachodzie chciał skończyć wojnę w 1 dzień. Mijają już miesiące, nie ma nawet rozejmu, i wygląda na to, że ta wojna w tym roku wcale się nie skończy. Trump chce ustabilizować sytuację ekono a idzie na wojnę handlową z całym światem, w tym ze swoimi sojusznikami. Sugeruje że USA wyjdzie z NATO, po czym jego ekipa mówi, że nie wyjdzie. Itd itd...
Jeśli jest tu jakiś plan to chętnie posłucham, bo sam chciałbym wiedzieć na czym stoję ;) mi to przypomina identyczną sytuację w Rosji, gdzie też wszyscy myśleli że Putin to taaaki wielki strateg, że ma plany na 10 ruchów wprzód, a prędko okazało się, że żyje w swojej bańce a real go przerósł. I obawiam się, że to samo będzie w USA. Porobią co im się wydaje, a real odbije się im czkawką.
Bo wierzysz, że chodzi o interes i plan dla USA jako kraju. Załóż - teoretycznie oczywiście - że jest "wtajemniczony i zaufany krąg ludzi", którzy chcą coś ugrać dla siebie, przy okazji kłamiąc o dobru państwa, "bo politycy to kłamcy".
Skojarz takie tagi: Bush ojciec, Bush syn, broń masowego rażenia w Iraku, ropa.
Czasami łatwiej wtedy coś zrozumieć.
Cyniczne, nie?
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Chyba mniej o Północną Drogę, a bardziej o podział Arktyki.
Otwierająca się Północna Droga Morska to niesamowite oszczędności w transporcie.
Gdzieś było zestawienie kilometrów trasy z Jokohamy do Hamburga:
Przez Przylądek Dobrej Nadziei - 29400km
Przez Kanał Sueski - 23200km
Przez Północną Drogę Morską - 14280km
Rosja rości sobie prawo do Północnej Drogi Morskiej, bo leży w jej strefie ekonomicznej i podlega jej jurysdykcji. Stad błędne wydaje mi się założenie, że Rosja Stanom do niczego nie jest potrzebna. Nie twierdzę również, że to jedyny powód chęci resetu w stosunkach i podziału Arktyki.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To jedna prawda i z tego punktu widzenia masz rację.
Z drugiej strony EU. ma potencjał, żeby w każdej dziedzinie; nauka, gospodarka, uzbrojenie itd., być jednym z trzech czy czterech mocarstw. Ale do tego potrzeba właśnie strategii, czyli współdziałania i wizji dłuższej niż 8 lat.
Ta strategia jest taka, że za 30 lat w Europie będzie super czyste powietrze, a wszędzie indziej nie. EU będzie je sprzedawała innym krajom w papierowych workach za które będzie pobierała opłaty.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Te teorie spiskowe, mają sens tylko jeśli wierzymy ze to ukryty agent.
Teraz jeśli ruchy Trumpa, wywołają np recesje w USA,to co zrobi rezerwa federalna? No panowie proste, zacznie obniżać stopy procentowe. I o to im chodzi. O obniżenie kosztu obsługi długu.
Myślę, że BARDZO przeceniasz Trumpa. Opowieści o "wielopoziomowych szachach" i "patrzeniu na X ruchów do przodu" to są te same bajki, które u nas mówili o Kaczyńskim. Życie szybko to zweryfikowało.
Trump jest niewątpliwie _inteligentny_ - co nie zmienia faktu, że jest nieprawdopodobnym ignorantem. Ten człowiek nie ma pojęcia o świecie, nie rozumie ekonomii, nie rozumie dyplomacji, nawet nie wie, jak gigantyczne szkody wyrządza swojemu krajowi. Sto lat budowania amerykańskiej "soft power", sto lat przekonywania świata, że jest się sojusznikiem, na którym można polegać - to wszystko właśnie się wali na zbity pysk. Gość rozwala nawet to, co zbudowali jego poprzednicy - republikańscy prezydenci.
Mówienie o tym, że to genialny biznesmen… Po pierwsze - to, że ktoś jest świetnym biznesmenem wcale nie oznacza, że będzie dobrym przywódcą (bo jednak prowadzenie firmy trochę się różni od prowadzenia państwa). Ale po drugie - Trump nie jest świetnym biznesmenem. Ten gość potrafił doprowadzić do bankructwa swoje KASYNA. Fortunę głównie odziedziczył.
Podstawowy problem z Trumpem polega na tym, że jest jednocześnie socjopatą i narcyzem. Jest przekonany o własnym geniuszu i nieomylności - więc otacza się wyłącznie klakierami. Ludzie z jego otoczenia to w dużej części po prostu kosmiczni ignoranci, nie mający pojęcia o NICZYM (posłuchaj sobie, co rzeczniczka prasowa Białego Domu mówi o wprowadzaniu ceł - uczeń drugiej klasy liceum ekonomicznego za takie wypowiedzi zostałby na drugi rok).
Połowa administracji Trumpa to kompletni durnie, którzy nie rozumieją różnicy między myszami transgenicznymi a transpłciowymi (autentyk) i nakładają w jego imieniu cła na wyspę zamieszkaną wyłącznie przez pingwiny.Oraz nakładają INNE cła na Gujanę Francuską (która jest terytorium Francji i częścią UE) niż na WSZYSTKIE państwa UE. O sekretarzu obrony dyskutującym plan bombardowania na otwartym kanale komunikatora, do którego wcześniej zaprosił dziennikarza, już nawet szkoda gadać.
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: najpotężniejszym państwem Wolnego Świata rządzi obecnie małpa z brzytwą.
Małpa z BARDZO DUŻĄ brzytwą.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
MstrG
Otwierająca się Północna Droga Morska to niesamowite oszczędności w transporcie.
Gdzieś było zestawienie kilometrów trasy z Jokohamy do Hamburga:
a czy z perspektywy USA wieksze znaczenie nie bedzie mialo polaczenie Jokohama - Seattle? to jest polowa odleglosci do Hamburga po wodach niezaleznych od Wlodimira Putaina
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Jan bardzo dosadnie opisal to co sam myślę [emoji51]
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Mnie też się bardzo podoba jego podsumowanie.
-
2 załącznik(ów)
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
-
1 załącznik(ów)
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Ciekawe co na to powiedzą: Rico ze Skipperem, Kowalskim i Szeregowym? :mrgreen:
Załącznik 19780
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Ciekawe co na to powiedzą: Rico ze Skipperem, Kowalskim i Szeregowym? :mrgreen:
Oni już płyną do USA:
https://youtu.be/JaTAjmSppvA?si=Gp71RAIMYo-I3FJg
;-)
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Deportują ich. Na tę wyspę co wszyscy się dziwią. Wielopoziomowe przewidywanie 10 ruchów naprzód.
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Chcesz kupić nowy aparat? Lepiej się pośpiesz – będzie tylko drożej!
Jacek Sierżyński Fotografia Ślubna
https://www.youtube.com/watch?v=853fOGvQAa8&ab_channel=JacekSier%C5%BCy%C5 %84skiFotografia%C5% 9Alubna
-
1 załącznik(ów)
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Te teorie spiskowe, mają sens tylko jeśli wierzymy ze to ukryty agent.
Teraz jeśli ruchy Trumpa, wywołają np recesje w USA,to co zrobi rezerwa federalna? No panowie proste, zacznie obniżać stopy procentowe. I o to im chodzi. O obniżenie kosztu obsługi długu.
Nie trzeba było czekać długo aż Trump to powie, jacy oni są qrwa prości do przewidzenia :)
Załącznik 19782
-
Odp: Cła na sprzęt fotograficznyi 46% - tanio to już było i nie będzie
No. Giełdy już zareagowały, ale Trump dalej mówi, że to zgodne z planem i najlepszy czas na zarobek (!). Mówi też, że po spadku będzie wzrost, ale nie powiedział czy już jutro, czy za 4 lata.
I Rosja to ten wybraniec, na który nie nałożył ceł.
Teorie spiskowe zaczynają się sklejać.