jak to sie mówi: darmowa reklama, a z prawdą ma tyle wspólnego co nic
Wersja do druku
Kolejna porcja spekulacji: http://www.cpanet.cn/gcms/end.php?news_id=10908 (tłumaczenie automatyczne tutaj)
Specyfikacja wygląda jak lista życzeń, ale skoro chłopaki twierdzicie stanowczo, że Canon nie ma wyjścia, to kto wie... ;)
- 12 million full frame CMOS
- 5 fps, max. 21 continuous shooting of raw images
- automatic dust reduction
- 35 area subarea light metering system; central point metering available for the 3.5% central area
- 15 point high accuracy cross focusng AF system. f2.8 high accuracy focusing available at the central focusing point
- viewfinder: 96% vision field, 0.71x
- 3.0 inch, 0.92 million pixel LCD (640*480 VGA)
- ISO 50-3200, can be extended to 6400 or 12800
- Mg-Al alloy body, dust proof, water proof
- 14-bits DIGIC III processor
- HDMI connector
- 16:9 shooting available at 8 million pixels
- EF-S lens not supported
- LCD liveview
- 5D grip and battery compatible
Zostawić 12 MPx, dać te 5 kl/s i bufor, dać ten AF, ISO 6400 takiej jakości jak w D3 i wtedy nawet brak gripa im wybaczę. Mnie by się jeszcze przydała bardzo regulacja +/_ 3 EV. Za takie coś jestem w stanie dać 10 kzł i będę zadowolony. Czego najbardziej potrzebuję? Tego cholernego AF-u na wysokim poziomie :/
A co miałby mieć 3D?
Chłopaki, naprawdę myślicie, że w Canonie siedzi Japończyk i myśli sobie (po japońsku): "Takiego wała! Zbankrutujemy (albo sprzedamy dział aparatów Hyundaiowi), ale nie damy im tego, co chcą!". ;)
Trochę z innej beczki, ale fajne: Ken Rockwell o Nikkorze 14-24: "I imagine a very polite Nikon product manager sitting in Japan with his middle finger raised to his competitors with this one." Skoro parę lat temu ten sam palec wystawił pewnie jego kolega w Canonie odpowiedzialny za 5D, to nie sądzę, żeby nie chciał tego powtórzyć ;)
to istotne zwiekszanie fps-ow i niezwiekszanie Mpix wydaje sie jakos malo realne :) majac na uwadze fakt, ze adresatem tego body sa przewaznie studyjni i landszafciarze, to ja bym tu raczej te megapiksele widzial niz mielace lustro :(
z drugiej strony, te uszczelki moga faktycznie trafic "pod strzechy" u Canona. i nie mam tu na mysli kawalka zenujacej pianki na klapce do CF
EDIT: hehe... czy Canon juz produkuje telewizory, czy jest inny powod dla ktorego mialby dodac tryb 16:9? :) zamiast, na przyklad, Picture Style'a "wydruk na papierze matowym" :D
Dla mnie tylko guziczek MLU.Pozdrawiam.
Very likely, Snowboard-San ;)
Możliwe też jednak, że będą dwa: 3D taki właśnie i 7D taki jak wyżej... (bo skoro Nikonowi opłacało się zrobić D300 i D3?). Może więc więcej na nich zarobią, niż stracą na jedynkach. Nie wiem.
Janmar: Nie, z tym MLU to raczej niemożliwe - bo wygląda, że to co najmniej "rocket-science" ;) (A jak było "w analogach"?)
A to nie do końca tak działa. Po to mają całe działy, które zajmują się analizą rynku tzw. "targetem". I jeśli z tych analiz wyniknie, że takie 3D zabierze 50% rynku jedynek ale np. zyska 20% rynku prosumer, a to w efekcie przełoży się na rząd wielkości większe zyski to nie będą się zastanawiać ani przez moment.
W chwili obecnej (ilościowo) rynek dslr wciąż się rozrasta. Rośnie sprzedaż ale też powiększa się zróżnicowanie wymagań. Do tego jak popatrzeć na segmenty rynku to one nie rosną jednakowo. Najmniej albo w znikomym stopniu powiększa się rynek profi, więcej tzw. highamateur, najwiecej amatorski. Żeby na to odpowiedzieć być może producenci będą musieli zwiększyć liczbę modeli. To zresztą jest brane pod uwagę przez obecny zarząd Canona. I to dotyczy wszystkich segmentów rynku. Dlatego niewykluczone jest pokazanie się czegoś poniżej 400D oraz split 5-tki na dwa modele. Możliwe jest też, że zrobią co innego. Do 3D wsadzą matrycę z cropem 1.3 nawet tę samą co w mkIII, a do nowej reporterskiej jedynki - 1Dv dadzą FF-a. W tym drugim przypadku następca 5D będzie ewoluował tak jak linia 30D-40D.
To jest mocno skomplkowany uklad czynnikow. Reputacja, biale
obiektywy na stadionach sa duzo wazniejsze niz jeden prosumer model.
Utracona reputacja jest nie do odrobienia. Np. w moim otoczeniu nikt
powaznie nie bierze pod uwage zakupu cyfrowego aparatu Nikona.
Przez lata utarlo sie, ze sa one do d... i wiekszosc nie sledzacych
dpreview kolegow wiecej w ten temat nie wnika. Kazdy kto kupuje aparat,
rozpatruje miedzy Rebel XTi a 40D. Jesli ma wieksze aspiracje, w gre
wchodzi tylko 5D. Reputacja tego aparatu jest prawie niepodwazalna.
Sam sie tu zreszta sporo przylozylem i "sprzedalem" Canonowi sporo
aparatow i obiektywow.
Teraz jesli ta reputacja sie zachwieje i ogolna opinia sie zmieni,
myslisz ze latwo bedzie ja z powrotem odwrocic?
Moze dpreview to tylko czesc konsumentow. Ale oni w wiekszosci wplywaja
na innych przy zakupach i poradach co wybrac. Zobacz co sie dzieje
na forum 1D/1Ds/5D. Ogolne zniesmaczenie i zniechecenie.
I to stalo sie raptem przez mniej niz pol roku... Wydaje mi sie, ze Canon
ma w tej chwili bardzo duzo do stracenia. Jesli beda nadal grali glupa
i wykreca sie od definitywnego rozwiazania problemu AF w 1D MkIII
a dodatkowo 5D II bedzie rozczarowaniem, moga sie poslizgnac bardzo
mocno... Moze ja niewiele dla nich znacze. Ale sadze, ze moje $8K troche
tak. Zobacz na FM i dpreview ile osob wstrzymuje sie z wydaniem swoich
$8K lub swoich $4.5K... Plus nowe mozliwosci w fotografii sportowej
jakie daje D3. Myslisz, ze szanujacy sie fotograf NFL lub ten, ktory jedzie
na olimpiade bedzie sie zastanawial 5 minut, przed kupnem D3, 400 f2.8
and 600 f4? Plus z pewnoscia sie ucieszy mozliwoscia uzycia 200 f2 VR.
Kurcze, D3 z takim wysokim ISO plus 200 f2 VR... Przeciez to jest
rewolucja w fotografii sportowej.
Canon z pewnoscia powinien sie martwic teraz. Albo zachowa twarz,
albo sie moze obudzic z reka w nocniku. I to bardzo niedlugo.
kolekcjoner - koniec ewolucji, to nie przejdzie...;(
święte słowa snow. Ja jednak myśle, że canon w lutym pokaże a mysle że nie jest to trudne bo wszelkie technologie... No moze soft do poprawienia wysokich iso (w porównaniu oczywnosie do D3 )...
Habakuk robił chyba wczoraj testy porównawcze 5D vs D3 i rozpisał sie na FFś to niech się wypowie .Wg niego nie ma aż takiej przepaści pomiędzy powyższymi -wg mnie to cena, no ale to inne półki.
Imho w lutym wyjdzie 5D mkII riposta lub 3D riposta...:D
Habakuk do tablicy...;)
Witam,
Co to jest FFś ?
A ja w czwartek odbieram swojego 5D, nie wiem czy jest sens czekania do lutego/marca? Może i jest ale obecnie cenowo bardzo mi odpowiada 5D a to co sie pokaże jako jego następca w lutym pewnie znacznie drożej będzie wołało :-)
ale nikonowski d300 ma matryce DX a D3 ma FX wiec konkurencji wewnętrznej nie maja az takiej jak w przypadku canona przy takich propozycjach...
ale ja bym chetnie kupil cyfrowa trojke mialbym i analoga i cyferke z jednym numerkiem ;)
jedno co bym poprawil w trojce to odglos klapania lustra bo jest zdecydowanie za glosny jak dla mnie
fotoforum ślubne http://foto.forumslubne.pl
niestety opis testu w zamknietej strefie, ale myślę że jak sie obudzi to i przeklei..;)
według mnie większość tych ficzerów nie ma prawa sie pojawić w następcy 5D. To pobożne życzenia kogoś, kto poskładał to co najlepsze z 5d, d3 i marka.
5D to aparat, który dalej nie ma konkurencji i wątpię w jego bardzo mocne zmiany. Zapewne idąc tropem zmian w 40D poprawią AF'a, oczywiście takie banały jak lcd, odkurzacz, dadzą LV.
Natomiast raczej nie dadzą większej szybkości, bo po co? Również tryby mega wysokiego ISO nie wchodzą raczej w grę, to będzie w kolejnym modelu marka.
Zauważcie, że obecnie wszyscy porównują D3 z 5D, bo to 12mpx i FF, a jak ktoś porównuje z 1Ds, to pojawia się uwaga, ze co prawda obraz smarka jest dużo lepszy ale cena dużo wyższa. A 5d nie jest przypadkiem dwa razy tańszy od D3 ??? To jest puszka dla pasjonata, nic więcej.
no to w tej samej półce cenowej co D3 mamy 1DmkIII i co mamy jesli chodzi o obraz ...?? małą kupkę...
1Ds mk2 tez nie mial konkurencji a jednak zwiekszyli ilosc fps, mysle ze w nastepcy 'piatki' zrobią 5 kl/s bo to zaden wyczyn w tej chwili to juz wlasciwie standard
ISO tez mysle, ze poprawia bo 'piatka' byla pod tym wzgledem najlepsza u canona i tym razem tez ta droga moga pojsc
tak mi przyszlo do glowy, ze z piatka mogli sie wstrzymac mimo uplywu tych legendarnych 18 miesiecy, by zobaczyc czy nikon nie zaliczy wpadki ze swoim i nowosciami (vide d200), teraz juz maja klarowny obraz konkurencji i mysle, ze sie nieco rusza ;) prawde mowiac dla mnie tak wiele nie potrzeba zmian w piatce: nowy AF - czulsze sensory i nieco lepiej ulozone, poprawic jeszcze jakosc obrazu (nie narzekam na dotychczasowa ale postep mile widziany), niech beda i te uszczenienia, choc na razie zaden moj nieuszczelniony aparat nie padl mimo ze czasem lala sie z niego woda ;) mogliby dac jeszcze ISO 25 oraz większy DR ;)
bułka z masłem ;) dajcie mi ludzi i sprzet to wszystko zrobie ;)
Byłoby idealnie gdyby te plotki się potwierdziły. Zostawienie 12 MPix plus nowy DIGIC, może spowodować, że i tak dobre wysokie ISO będzie jeszcze lepsze, co zaowocuje
użytecznym ISO 6400. Poza tym same wartościowe zmiany: 5 kl/s, uszczelki, lepszy AF, 14-bit, dobry LCD z LiveView oraz odkurzacz, które na dodatek Canona niewiele kosztują.
Można więc ustawić cenę startową na poziomie 7-8 tys. zł, co spowoduje, że wiele osób
zastanowi się czy wydać kaskę na D300 czy może mieć FF. To byłby dobry ruch, bo jednocześnie nie zagroziłby specjalnie pozycji jedynek.
Jak dadzą pełne uszczelnienie do serii pozajedynkowej to juz chyba tylko wbudowany grip w serii xxD mnie mógłby bardziej zdziwić ;) .
Jesli Canon nie zareaguje na nowosci Nikona adekwatnie, to sie wykaze wyjatkowa glupota.
Jesli 5DmkII bedzie mial tylko zmiany kosmetyczne, to by oznaczalo, ze na to, czy w puszkach Canona sa mozliwe jakies sensowne/ciekawe zmiany bedzie trzeba poczekac do kolejnego upgradu, czyli 5DMkIII, 50D czy 500D. Czyli baaardzo dlugo. Dla wielu to za dlugo.
Wielu uzyszkodnikow wtedy sie wnerwi i pojdzie .... wiadomo gdzie ;-)
Problem jednak nie w tym czy Canon potrafi zrobic uszczelki, dobry AF, podnoszenia lustra i pare innych prostych/tanich i uzytecznych rzeczy.
Problem w tym czy ksiegowi sie na to zgodza :-(((((
Wiec kto wie co nas czeka.
Marcin
auto iso....??:smile:
problem w tym, czy przeciętny kupujący amatorskie body (bo przecież 5D poza matrycą nic więcej nie ma, mogli by tą matrycę zapakować w tekturowe pudło i też by się sprzedawało świetnie) rzeczywiście szuka rozwiązań z rynku profi. Nikon dał dobrze rzeczy w puszce za 5000$, a nie w puszcze za 2000$. Ludzie to koszmarna przepaść i zupełnie inny odbiorca. Dlatego nie wierzę w jakiekolwiek zmiany mające przesunąć 5D w górę w kierunku puszek pro. Dostanie dobry, niezawodny semi-pro układ AF, standardowe gadżety w tym przycisk do drukowania :) i nową matrycę, pewnie 16mpx z szumami na poziomie 5DMk1, pewnie z opcją mocniejszego odszumiania. Jeśli dostanie więcej to po prostu będzie się nazywał 1dmk4 na FF i będzie kosztował 4000$.
Kuba - i ja właśnie na takie 1d mk IV czekam.
nie na ds'a - jest sakramencko drogi i generuje duuże pliki, za duże jak dla mnie. chciałbym wąłśnie takiego FF marka, mogę za niego dać powiedzmy 15-17 tysi. niechyby się lokalizował między 1dmk3 a 1dsmk3. chce za dużo? :)
Mnie taki 5D z AFem w stylu 40D ale lepszym LCD, normalnym AutoISO, 5fps i 14bitowym przetwornikiem zupełnie zadowoli. Byle nie kosztował 10K na początek.
To nie ważne jak skomplikowany kod jest potrzebny żeby takie AutoISO zrobić. To że w 40D dali taką kichę to tylko świadczy o pazerności i lekceważeniu użytkowników przez Canona.
no i jak ;)
ja dodam od siebie, że jak myślę o nowym 5d to też celuję w puszkę FF o dobrych, ale nie rewelacyjnych parametrach, która będzie kosztować koło 8 -9 koła maksymalnie. Takiego marka jak ty chcesz Adam potrzebuje relatywnie mało ludzi, podobnie jak jeszcze mniej ludzi dysponuje kasą aby go sobie sprawić - tu i ogólnie na świecie.
Poza tym na marka poczekasz dużo dłuzej, na pewno nie do wiosny, chyba że 2009.
pewnie zostanę obśmiany, ale nie widzę tu zbytniej pazerności.
w 1995 roku kupiłem sobie w USA EOS'a 50 (ELAN II). Mam go do dziś, podoba mi się. Ma trzy wielkie i toporne punkty AF, żaden nie jest krzyżowy, ma 3 klatki na sek, nie ma uszczelnień, nie ma MLU pod jednym przyciskiem, af jest słabawy, servo tragiczne, wbudowana lampa mizerna, itd. Kosztował o ile dobrze pamiętam 800$.
5D to ta sama półka, przy czym jest to cyfra, więc kosztuje dużo więcej. Ale dlaczego nagle C ma dawać do każdej puszki wszystkie ficzery pro? Co z tego ile kosztują? Pytanie komu są potrzebne i ile na tym można zarobić. Coś mi się zdaje, że ludzie traktują firmy produkujące sprzęt jak instytucje charytatywne i Świętego Mikołaja razem wziętych. Jakby kupienie danej marki oznaczało wstąpienie do rodziny, gdzie producent - dobry król słucha swoich poddanych i spełnia ich zachcianki. Tak nie jest, dopóki ludzie nie zaczną zmieniać systemów dopóty C nic nie zrobi. A jak zaczną, to coś zrobi, ale tak aby się to mu opłacało, a nie żeby nagrodzić wiernych poddanych. Ludzie na forach wieszczą i biją na trwogę, mówiąc o głupocie Canona. Nie, to za przeproszeniem oni są głupi. Jak mają coś lepszego do wyboru, to powinni natychmiast zabierać się i kupować u konkurencji. To jest niezwykle proste.
Po pierwsze, mnostwo ulepszen, ktore bysmy powitali z otwartymi rekoma, mozna zalatwic programowo. Wspomniane podnoszenia lustra, auto ISO, i pewnie pare innych rzeczy. I to nie jest zadna technologia kosmiczna zrownajaca aparat z a Markiem. Takie uszczelnienia po malu robia sie standardem (K10, E-3, D200/D300). Mi sie jednak wydaje, ze nie uszczelki tworza marka, ale 10kl/s, pancernosc, i kompletnie inna jakosc AF'a.
Po drugie. Canonowi bardzo ale to bardzo brakuje puszki pomiedzy markami a 40D. 5D musi miec nowosci przynajmniej na poziomie 40D albo ciut lepiej (w koncu to wyzszy model). Bedzie duze TV, bedzie sprzataczka, beda wszystkie punkty krzyzowe. To naturlane sie wydaje. Jak by dolozyli uszczelki i troche durnych zmian w sofcie to przeciez Mark nie przestanie sie sprzedawac.
Nawet jak bedzie 5kl/s to mark bedzie spokojny. Toz nawet durny 40D ma 6.5 kl/s a raczej nie konkuruje zMarkiem. Oba przeciez cropy.
Powinni zrobic 2 puszki w tym segmencie. I bylo by cacy.
5DmkII z 12mln lub 16mln, 11 krzyzykow w robmie, 4-5 kl/s, newralgiczne uszczelki, ciut lepsza jakosc niz obecnie, AUto ISO, MLU, itp, itd. Cena kolo 6-7 kPLN
Do tego bonkowe 3d, czyli wersja ciut lepsza/szybsza.
FF lub APS-H, 12mln, ~15 krzyzowych, ulozoznych w prostokat, 6 kl/s, lepsze uszczelki, eye-control, itd. Cos, co by kosztowalo kolo 10kPLN, zabilo jakoscia obrazu D300, ale mialo wyraznie slabsze osiagi od Marka i D3.
Raczej by na tym nie stracili a szereg stalby sie zdecydowanie logiczniejszy.
Atutem Canona jest matryca FF, ktora moga zrobic tanio!! Pewnie taniej niz Nikon. Moim zdaniem, atuty trzeba wykorzystywac.
Marcin
ale pytanie się nie zmienia: co z tego? Dopóki C będize robił kasę bez wysiłku, to dawanie dodatkowych ficzerów jest bezsensownym zwiększeniem kosztów.
na jakiej podstawie tak sądzisz? Z forum? z wypowiedzi na dpreview? Jeśli C nie ma takiej puszki, to znaczy, że jej na razie nie potrzebuje. Oni naprawdę wiedzą jak robić pieniądze, płacą tam grubą kasiurę geniuszom od pomnażania kasy, co zresztą przynosi efekty, bo mają roczny wzrost sprzedaży o kilkdziesiąt procent.Cytat:
Po drugie. Canonowi bardzo ale to bardzo brakuje puszki pomiedzy markami a 40D. 5D musi miec nowosci przynajmniej na poziomie 40D albo ciut lepiej (w koncu to wyzszy model).
i znowu dywagacje. Marek spokojny czy nie, to nie ma znaczenia. Jak będą musieli, to poświęcą Marka, a jak nie to nic nie zrobią. Ludzie tu się liczą czyjeś pieniądze i niewiele więcej. BTW, "durny 40D" jest świetnym aparatem, który przy obecnej cenie sprzedaje się rewelacyjnie i stanowi konkurencję dla teoretycznie lepszego D300. I Canon robi pieniądze.Cytat:
Nawet jak bedzie 5kl/s to mark bedzie spokojny. Toz nawet durny 40D ma 6.5 kl/s a raczej nie konkuruje zMarkiem. Oba przeciez cropy.
To ja powiem tak. 20 lat temu kupilem sobie zenita 12XP. Mam go do dzisiaj. Canon chyba na glowe upadl, ze takie pro-ficzery jak czas krotszy niz 1/500s wsadza do puszek amatroskich.
Mowiac krotko: swiat idzie do przodu czy to sie Canonowi podoba czy nie. Cos co 5 lat temu bylo profi ficzerem, dzis jest standardem. Pamietasz ile na starcie kosztowal 10D?? A porownujac go do 40D to lata swietlne sa.
Sek w tym, ze do tej pory, przy Canonie trzymala ludzi jakosc obrazowania. I to na szczescie sie skonczylo. Teraz jesli chca zatrzymac ludzi w systemie (ergo zarabiac na nich pieniadze), musze sie postarac i wsadzic takie pro ficzer jak MLU, AUTO ISO, czy jakies tam uszczelki, ktore w innych systemach w przespanym przez Canona miedzyczasie staly sie standardem.
Migracje w strone Nikona juz widac. Poszly do Zyda 5-tki. Kto 3 miesiace temu widzial tyle uzywanych 5-tek w w ofertach sprzedazy. Fotografowie slubni juz ruszyli. Niedzwiedz nas zdradzil chyba juz ;-) To samo, choc wolniej bedzi sie dzialo u fotoreporterow sporotwych. Bo tam D3 pozamiatal, a Ci ludzie nie maja skrupulow, i wiezi emocjonalnych z systemem.
Marcin
tak sobie czytam te biadolenia na Canona (żeby nie było - podzielam część z nich ;) i zaczyna mi się marzyć sytuacja, gdy w lutym ukaże się światu następca 5D, który pozytywnie zaskoczy dotychczasowych niedowiarków i malkontentów... nie chce mi się po prostu wierzyć, by canon bez walki oddał pole nikonowi D3 i nie wypuścił w końcu puszki-killera 8-) - mam nadzieję, że nie są to marzenia ściętej głowy.... fajnie się będzie wówczas czytać takie posty o migracjach.
To sie zmienia, ze duzo ludzi kupuje nie potrzbny im aparat, ale tabelki porownawcze. Mimo ze wprawny fotograf zrobi b. dobre zdjecie i 400D i D300.
Po za tym, duuzo sie zmienilo z nowosciami Nikona. Najlepsza na rynku jakosc obrazowania pekla jak banka. Owszem, moga wypuscic delikatny upgrade bez ficzerow i bez zwiekszania kosztow, ale jesli to okaze sie klapa, to nastepna szansa bedzie za 2-3 lata. I moze sie okazac, ze chetnych na nastepny upgrade nie bedzie za duzo.
Ja rozumiem, ze Canon robi busines i pieniadze. Ale madry busines to taki, gdzie podejmuje sie wazne decyzje z wyprzedzeniem, przewidujac rynek,konkurencje, itd. A nie wtedy, gdy reka juz w przyslowiowym nocniku.
Tak, na dpreview i chocby tutaj od dawna slychac, ze uzytkownicy chc zmian idacych w jakas strone. Myslisz, ze Ci madrzy i dobrze oplacani specjalisci o ktorych piszesz, wogole, ale to wogole nie biora pod uwage glosow uzytkownikow?? Toz jakby wprowadzili te pozadane zmiany, to by zaczeli sprzedawac jeszcze wiecej. A czesto mowa jest o tanich zmianach kosmetyczno-konfigurowalnych.
Po za tym, ani ja, ani Ty nie mamy dostepu do danych, planow czy analiz Canona, wiec to czyste dywagacje :-)
Ja twierdze, ze jak sie nie postaraja i zaloza ze 5DmkII bedzie robic pieniadze takim jaki jest, lub niezncznie innym, to sie pomyla i nie zarobia.
Jak bedzie, czas pokaze :-)))
Marcin
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dlatego ja nie zamierzam kupic puszki wczesniej, niz powiedzmy rok po jej bytnosci na rynku ;-)
Marcin
Ale nie na mnie. Gdyby miał AutoISO, lepszą rozdzielczość wyświetlacza i te same szumy na wysokim ISO co 30D to bym kupił i Canon by zarobił. A tak to niech go sobie wsadzą...
Wydaje mi się że Nikon i Canon mają zupełnie różną strategię na rynku foto. Nikon rozpaczliwie potrzebował powrotu na pozycję lidera odebraną przez jakiegoś producenta kserokopiarek, bo to sprawa prestiżowa. Canon spokojnego utrzymania status quo dzięki niewielkim upgrade już istniejących modeli. Stad właśnie Nikon rzuca do walki wszystko co ma, a w Canonie dopiero teraz budzą się powoli ze snu.
no właśnie! pytanie mam tylko takie, dlaczego uważasz że wiesz lepiej co należy zrobić na miejscu Canona :confused: Albo snowboarder, albo inni. Ludzie, może się u nich zatrudnicie, za takie fuchy dostaje się naprawdę niezłą kaskę.. ja również nie wiem, nie wierzę natomiast w realizacje pobożnych życzeń za pół darmo.
Podsumowując, jak 5DMk2 będzie takim aparatem jakim jest z nieco większą matrycą, nowym AF i softem odszumiającym jak w 40D to przy cenie 2000$ będzie absolutnie bezkonkurencyjny. Nie będzie miał ani uszczelnień, ani metalowych gripów z wifi, ani hdmi ani MLU pod programowalnym przyciskiem, ani ISO 12000 a może nawet i nie 6400. Wystarczy że będzie miał jakość FF z 5D i przy cenie porównywalnej z D300 rozwali konkurencję w segmencie.
Oczywiście, ja też bym chciał mieć wszystko i to za darmo. Ale nie będę.
Ja moge zadac Tobie dokladnie to samo pytanie: Dlaczego uwazasz, ze Canon bedzie nadal spokojnie zarabial na kosmetycznym tylko upgradzie 5D i ze brak znacznych a oczekiwanych/pozadanych zmian nie spowoduje odplywu klientow do Nikona. :confused: ??
Gdzie ja napisalem, ze wiem lepiej niz Canon?? To sa tylko moje prywatne obserwacje, dywagacje i zgadywanie podszyte w jakims tam stopniu wlasnymi potrzebami czy zyczeniami wzgledem Canona. Nie, nie robilem zadnych analiz, ale rozgladam sie dookola i widze jakby wiecej ochoty do migrowania do Nikona, ktory to w koncu zawalczyl jakoscia obrazu,a dobre puszki mial od dawna. Gdyby to ode mnie zalezala ta decyzja, 5dMkII mialby wiecej jak to nazwales "profi ficzerow" niz sie spodziewasz, bo po mojemu Canon stracil pozycje lidera i musi sie troszke bardziej postarac, zeby nie stracic uzytkownikow swojego systemu. Czy tak bedzie, tego zaden z nas nie wie.
Tak jak ja nie masz wgladu do danych/analiz planow Canona.
Obaj sobie tylko gdybamy. Czas pokaze, ktory z nas mial racje i co na ten temat mysli najbardziej zainteresowany "producent kserokopiarek".
Marcin
"W chwili obecnej (ilościowo) rynek dslr wciąż się rozrasta. Rośnie sprzedaż ale też powiększa się zróżnicowanie wymagań. Do tego jak popatrzeć na segmenty rynku to one nie rosną jednakowo. Najmniej albo w znikomym stopniu powiększa się rynek profi, więcej tzw. highamateur, najwiecej amatorski. Żeby na to odpowiedzieć być może producenci będą musieli zwiększyć liczbę modeli. To zresztą jest brane pod uwagę przez obecny zarząd Canona. I to dotyczy wszystkich segmentów rynku. "
Ja jednak jeszcze raz zacytowałem mój wcześniejszy post (bez dywagacji co będzie ;)). Dodam do tego, że kilka rzeczy w najbliższym czasie się zmieni. Canon jesienią 2008 otwiera całkowicie nowy fab CMOS-ów. To oznacza że na pewno nie mają zamiaru zwijać żagli na rynku foto ;):). Wręcz odwrotnie mają zamiar zwiększać i tak już bardzo dużą sprzedaż (3 mln szt w tym roku) dslr-ów. Obroty na rynku foto cały czas im się zwiększają i to w skali firmy procentowo w stosunku do innych działów więc na pewno będą inwestować. W tym roku stali się największym producentem spośród firm japońskim zajmujących się elektroniką.
nie wiem i to napisałem w następnbym zdaniu po twoim cytacie ;)
Nie wierzę jednak, choć gorąco sekunduję waszym nadziejom, że do puszki amatorskiej FF w cenie 2000$ C da nagle wszystkie ficzery z półki profi, tylko dlatego, że Nikon dał w puszce za 5000$ coś naprawdę dobrego. I tyko dlatego, że ludzie by tego chcieli. Nikon miał mega odpływ klientów przez 5 lat i co? Umarł? Źle się miewa? Jedna dobra prezentacja i nagle wszyscy kochają Nikona.
Kolekcjoner, to co mówisz raczej potwierdzało by tezę, że 5D Mk2 to nie będize nic zasadniczo nowego i dopiero 1dmk4 jesienią przyszłego roku może pokazać pazur.
Nie zgodzę się. 5D to mimo jej wad dla mnie najlepsza puszka canona. Jedynki są szybsze i maja więcej MP. Ale 1D ma cropa 1,3, jest bardzo szybki - ale obraz słabszy od 5D, 1Ds ma więcej MPx, ale nie ma aż takiego zysku na szczegółach, a jest strata szumów na wysokich ISO. Jedynki maja niepodważalnie lepsze body i AF, ale obrazek - 5D jest najlepszym kompromisem jakości, ilości szczegółów, małej ilości szumu. Może dlatego nikon tez zrobił w D3 też 12 MPx ? :D
A tak w temacie następcy 5D powiem wam, że cięzko trafić i firma was na pewno zaskoczy. Dlaczego? Przez analogie. Nkt nie trafił jaki będzie nikon D3. To lista rzeczy których się absolutnie! nie spodziewano
- tylko 12 MPx jak D2X ? wszyscy mysleli, że będzie więcej
- FF - w szybkim reporterskim body?
- sklejenie linii X i H
- tak dobre wysokie ISO
zaskoczyli nas nieźle. I kolejne zaskoczenie, że wypuscili równolegle D300, z taka sama ilością MP, z takim samym AF i prawie identyczną szybkostrzelnością.
Ja się nie podejmuje już prorokowac co będzie. Mogę najwyżej pisać co bym chciał by było.
a tu nie jestem taki pewien. w przypadku Nikona sprawa jest o tyle skomplikowana, ze nie do konca wiadomo co R&D w zakresie matryc przyniesie i co w konsekwencji Nikon bedzie mogl wrzucic do body. stad nielatwo wywrozyc z fusow.
w Canonie sprawa jest prostsza, bo tu od lat rozwoj linii korpusow jest prosty jak konstrukcja cepa. zaczyna sie od wprowadzenia rewolucyjnego produktu, ktory w kolejnych odslonach jest przesuwany w dol pod wzgledem wypasu ale i ceny, choc przy tym odswiezany o nowe rozwiazania.
druga rzecz pomocnicza jest taka, ze Canon od kilku lat ma dosc mocno w d* szum marketingowy generowany przez Nikona. poniekad sensownie, bo jak juz w koncu pyl osiada to okazuje sie, ze przy mniejszej ilosci ficzerow korpusy Canona daja niegorsza a najczesciej lepsza jakosc obrazu a dzieki znacznie nizszej cenie tak czy siak rozchodza sie jak cieple buleczki.
nie uwzgledniajac faktu istnienia D3 moj strzal w 5D mkII wygladalby tak (mniej wiecej w kolejnosci waznosci cech):
- cena wejsciowa 1900~2000$
- 12~14 Mpix w 14-bitach o szumach lepszych o nie wiecej niz ca. 0,5 dzialki od 5D mkI
- 4 fps w serii do 30 RAW-ow, no limit dla JPEG
- telewizorek 3" taki sam jak 40D (rowniez jestem zgorszony)
- Direct Print
- go* a nie przycisk MLU :lol:
- trzepaczka do matrycy
- Live View
- wykonanie korpusu na poziomie nie lepszym niz 5D mkI a prawdopodobnie gorszym
- uszczelki. na klapce CF (tak, to jest ironicznym tonem :) )
- synchro z lampa 1/250
- rozbudowany Highlight Priority
- ten sam AF
- drabinka korekty ekspozycji do +/- 3EV. drobiazg, ktory Canon pewnie zrobi mimochodem, ale dla docelowej grupy niewiarygodnie przydatny
- tryb A-TONE - uzytkownik wskazuje spotem najjasniejszy element kadru i najciemniejszy. krasnoludki w srodku wybieraja optymalna wartosc ekspozycji
- Cfn do zamiany rola kolka i pokretla w trybie manualnym. tak, zeby ci co fotografuja na zmiane w Av i M mogli wreszcie nie sypac lacina jak po raz kolejny nie wiedza czym krecic, zeby zmienic przeslone, bo znowu jest nie tak jak bylo. cos co jest juz w 1D. Canon - you can, tylko musi ci sie chciec 4 litery ruszyc
i to by bylo na tyle. jak sie skonczy bicie piany w desen "co to ma znaczyc?" przez kanapowych onanistow to z chlodnej kalkulacji wyjdzie, ze dla docelowego klienta korpus jest cud, miod i orzeszki.
czy D3 jakos wplynie na ksztalt 5D mkII? szczerze watpie. tak naprawde to te dwa produkty sa z kompletnie innej bajki i dla kompletnie roznych uzytkownikow.
Są z innej półki, ale niektórzy tej półki potrzebują
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6683
ech, mi juz dawno sie cos w tym stylu marzylo. Tylko bez krasnoludkow ;-)
Dwie blokady (*) pomiaru swiatla, skutkujace pojawieniem sie we wizjerze numerycznej roznicy w EV pomiedzy pomiarami. W przypadku pomiaru punktowego umozliwiloby to pomiar rozpietosci sceny, bez potrzeby logarytmowania w pamieci ;-)))
Nawet nie mam pojecia, czy ktokolwiek, gdziekolwiek cos takiego zrealizowal.
Marcin
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
D3 nie wplywnie. Ale D300 ma spora szanse.
Marcin
canon eos3 był świetnym aparetem ale potem canon w tym segmęcie nic nie miał w cyfrówkach. 20/30/40 to na pewno nie to, 5d to tylko matryca i do 3 mu dużo brakuje. 1d to wogóle inny segment - reporterski. Jak canon nic na wiosne nie wypuści aparatu zbliżonego funkcjonalnością do nikona 3 albo chociaż do swojego eos3 to ja zmieniam system. Na pewno nie kupie 5d mark2 z 2mpx więcej i podglądem na żywo bo to są wg mnie rzeczy zbędne. Nikon dogonił canona pod względem matryc a z całą resztą*zawsze był z przodu (funkcjonalność, AF). Już od dłuższego czasu drażni mnie polityka firmy canon, każdy nowy model prawie nic nie wnosi, jakieś kosmetyczne poprawki.