"...and most noticeably had very poor image sharpness. "
To stwierdzenie w tych "testach" tak mnie rozśmieszyło, że podziękowałem.
Całe szczęście mój nie ma tej przypadłości :lol:
Chyba teraz sześciolatki biorą się za testowanie puszek.
Wersja do druku
mi się test podoba, chyba nikt jeszcze nie mierzył parametrów video w 500d.
ps.
skupiam się na cyfrach i ich analizę i wnioski zostawiam sobie.
500d jest super ;) Niemniej warto nosić ze sobą szmateczkę i płyn do czyszczenia obiektywów. Powód? Warstwa przeciwodblaskowa na LCD powoduje, że ekran dużo łatwiej się maże niż we wcześniejszych modelach.
płyn? po co ci płyn z dobrą szmatką.
Widocznie mam kiepską szmatkę ;)
ja zakleiłem lcd czymś takim:
http://www.allegro.pl/item668921519_...lcd_szklo.html
i teraz bez problemu przecieram ekran czym popadnie (zazwyczaj popada na podkoszulkę [oczywiście chuch mile widziany] :mrgreen:)
ograniczeń w użytkowaniu aparatu z powodu osłony nie zauważyłem. poprzednio z 400d też tak zrobiłem.
Testowali zestaw: aparat z kitem. Elki walnięte się zdarzają a co dopiero plasticzana.
Mnie rozśmieszył (bo miałem puszki/mam dostęp do puszek Nikona) wykres required illumination...
nadal nic nie robią by móc realnie wyjść po północy i skorzystać z dobrodziejstw AF w 50L.
przy odrobinie chęci i w miarę delikatnym podejściu zero problemów, można nawet kilka razy odkleic i przykleic ponownie - ja co prawda trafiłem za pierwszym razem ale byłem świadkiem kilku prób przyklejenia by było prosto, trzecia próba zakończyła się sukcesem :))
ale po co to w sumie jest, ze niby UV, antyrefleksyjne, wzmacniające, ale przeciez ekranik w 500D jest antyrefleksyjny itp.
jedyne co to tak jakby odciski np nosa po lewej stronie :) sa na nim bardziej widoczne niz w powiedzmy 400D. z tą powłoką dokupioną nie ma odcisków?
z tymi warstwami w opisie osłony z allegro to IMHO trochę jest przesadzone, refleks jest spory, ja jednak fakt ten uważam za zaletę ponieważ:
usuwanie tłustych plam (głównie ze spoconego nosa :mrgreen:) jest tak proste jak powinno być: 3 sek. i po sprawie, bez użycia szmatek i specjalnych płynów, usunięcie plam z ekranu 500d bez osłony zawsze kończyło się u mnie użyciem alkoholu izopropylowego i mikrofibry.
czystość ekranu jest dla mnie o tyle ważna że tłuste plamy realnie utrudniają ustawianie ostrości podczas filmowania - robie to w zasadzie tylko na manualu;
ponadto za 30 zeta można sobie wymienić osłonę na nową;
jedyny minus osłony jest taki że w ostrym słoncu jest trochę gorsza widoczność ekranu, ale da się z tym żyć.
tez mialem dylemat .... 50d czy 500d ... (pierwszy lepsza ergonomia, bardzie profi i inne parametry kore przedstwiajaj koledzy w postach wczesniejszych) lecz wybralem 500d ...dla profilu mojej dzialalnosci - foto/video na potrzeby internetu - jest idealny ... opcja video, moze nagrany material nie zaskakuje jakoscia i plynnoscia, ale przemawia za nim glebia ostrosci nie osiagalna w amatorskich kamerkach oraz to ze moge krecic filmy moja sigma fisheye ;) ...generalnie przy dobrym swietle i ze statywem mozna krecic ciekawe filmy.
yyyy.. kurde ja nie wiem co wy za 500D macie :) ani razu nie musiałem uzywać czegoś płynnego do przeczyszczenia ekraniku. sciereczką doprowadzenie ekraniku do porządku trwa 2 sekundy, podkoszulka ze 3-4 ;) jest swietny (ekranik :) ). tylko usuniecie guzikow z lewej strony body i przesuniecie tam ekranu mi sie nie podoba bo właśnie nos często sie na lewej stronie ekranu odciskuje ;) i często przecieram. chyba musze sie nauczyć focić drugim okiem :P
co masz na myśli. w trybie 720p. 30kl/sek. nie ma żadnych problemów, płynność jest jak najbardziej ok, a i jakość daje radę. jak ci coś rwie to wymień kompa albo zmień rozszerzenie pliku z .mov na .mkv ;)
a ze full hd to tylko 20 klatek? zależy co się kręci. do mało dynamicznych scen spokojnie wystarcza, a tak duza rozdzielczosc i tak jest zbędna na domowy uzytek, te 720p wystarcza z nawiązką i na kompa i na jołtuba czy vimeo :)
krecenie tym aparatem na statywie w ladny sloneczny dzien kwiatkow, robakow itp. jest idealne ..kolory sa super ruch ok
gorzej jak krecisz z reki (czy stabilizacja rowniez dziala w rybie video?) wtedy sa dragnia i powstaja takie falowania ;) przyklad: http://vimeo.com/4764196
i nie ma znaczenia czy wymienie kompa czy nie, czy zmienie kodek czy nie zmienie.
duzy plus dla canona ze nie dal avchd tylko mov
zebys mnie zle nie zrozumial, ja nie oczekuje od aparatu jakosci kamer Red One ;) sam bede bardzo czesto uzywal trybu video.
o kurde, na tym przykładzie co podałeś to faktycznie jakiś hardkor jest z tymi 'falami'. one występuja ale minimalne, ostatnio tak sie na nie wyczuliłem ze zauwazam je nawet w innych filmach :)
ja póki co jeszcze nie miałem okazji porządnie przetestować video, jedyne jakies krótkie migawki tu i tam
http://www.youtube.com/watch?v=ugbWdmpqTlY
z ręki i w beznadziejnym swietle to było no i po kompresji wiec jakość poszłaaaaa, ale jak costam próbowałem normalnie w dzień na zewnątrz to było super. :)
z resztą, video to tylko dodatek, przydaje sie, fajnie głebia wygląda, ale uzywam tylko na wycieczkach lub koncertach.
i wtedy dobrze ze takie coś jest ;)
A jakiego stylu obrazu używacie najczęściej i czy coś tam podkręcaliście na stałe?
Troszkę focę 500d ;) wczoraj na balkonie stałem przez 2h ;)
http://ajaxdg.wrzuta.pl/katalog/wszy...rza_28.06.2009
Czytam i czytam testy 500D, a także Wasze wpisy w tym wątku i ...jestem jeszcze bardziej głupi niż dzień po zejściu tego aparatu z taśm produkcyjnych Canona.
Może ktoś z mądrzejszych kolegów podpowie, czy jest sens wymiany 400D na 500D ?
Nie interesuje mnie funkcja filmowa i to można pominąć, a także rady w stylu kup ............itp.
Mam 500d i moim zdaniem nie ma specjalnego sensu wymiana 400d -> 500d.
Przy okazji pytanie: odtwarzał ktoś zdjęcia i/lub filmy na telewizorze Full HD?
W instrukcji jest tylko ogólna uwaga, że np. filmy nakręcone w najwyższych rozdzielczościach będą wyświetlane na TV w pomniejszeniu, choć, domyślam się, że nie dotyczy to odbiorników Full HD? Pytam, bo nie wiem czy jest sens nabyć kabelek mini HDMI, którego nie ma w zestawie.
Ta uwaga dotyczy tylko tego co widać na podłączonym telewizorze _w czasie kręcenia filmu_. Oczywiście w czasie playbacku wszystko _powinno_ być w normalnej wielkości, jezeli TV i Canon współpracują jak należy. Więc kabel warto nabyć jeśli chce sie oglądać filmy prosto z puszki na HD.
A jak pozwolę sobie ponowić pytanie- jakiego stylu obrazu używacie najczęściej i czy coś tam podkręcaliście na stałe?
Co do zamiany aparatu z 400 na 500 to ja zamieniam sobie za każdym razem nowe na stare bo głównie
1-mam coś nowego,lepszego
2-nowa gwarancja
Lecz jak widzę teraz jakie są róznice w cenach ( które ostatnio oszalały wszystko związane z fotografią podrożało o ok 30% ) to zastanawiam się czy dalej bym tak zrobił.ja 450d zamieniłem na 500 z dopłatą 500 zł (oddałem 450d z obiektywem którego nie używałem ) Ale np 400d na 450d wymieniłem dopłacając ok 300 zł podoba róznica była przy poprzedniej zamianie.teraz body 400d na body 500d to różnica chyba z 1500 zł a to już dużo.Za dużo.
http://www.youtube.com/watch?v=6G3epIsDWfk
Podlaczylem 50 1.8 II do 500D i nagralem film. Masakra :) Bez USM to lepiej nie bawic sie, a jeszcze lepiej szklo ogniskujace wewnetrznie + USM.
no faktycznie masakra ten design klamek :mrgreen:
ale tak na serio:
z usm czy bez, z ogniskowaniem wewnętrzym czy bez, na obecnym etapie kręcenie filmów lustrzanką IMHO tylko na manualu.
uzyteczność AF w trybie video widzę tylko dla wstępnego złapania ostrości dla scen statycznych, przy dużym nasłonecznieniu, gdy trudniej kontrolować ostrość na wyświetlaczu.
Hmm ale ogladales film z dzwiekiem ?? Bo moze zle opisalem, chodzi o koszmarnie glosno dzialajace AF szkla. Jazda traktorem :)
koszmarnie to mało powiedziane, lecz cóż ten typ tak ma. kilka lat oczekiwania przed nami (może dedykowane szkło jak panasonica 14-140?)
przeciez nawet twórcy zalecają ostrzenei manualne i w instrukcji osdtrzegają że słychac dxwiek AF'a przy kręceniu :] poza tym po chwili prób manualne ostrzenie jest banalne, sprawia duzo frajdy, ładnie płynnie sie przechodzi w głębię i ogólnie daje radę ;) no i bezdźwięcznie jest ;))
witam;
nie mam czasu na czytanie wszystkich stron, wybaczcie.....
powiedzcie jak wyglada kwestia kontroli ekspozycji w trybie filmu ?
bo wiem jak jest w 5d mark II - mozna dac jasniej albo ciemniej (drabinka) albo zablokowac ekspozycję na stałe. kontroli przysłony nie ma. CZY W 500 D jest podobnie ?
jak wyglada kwestia używania obiektywoów manualnych FD (tak to się nazywa?) w trybie video ? mamy wtedy kontrolę przysłony - ktoś próbował ?
dzięki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
planuję zakupić 500 d do filmowania.
wszystkim sceptykom tylko powiem że klatka 500 d jest zbliżona rozmiarami do klatki
taśmy filmowej...... w połączeniu z optyką canona mamy GO osiągalną tylko w drogich profesjonalnych kamerach.
jeśli dodamy do tego 720 p i 30 klatek/sekundę to robi się interesująco.
jeszcze innym sceptykom napiszę że część ujęć w slamdog - milioner z ulicy była kręcona starszym bratem 500D - czyli 5 D mark II.
muszę tylko wiedzieć jak jest z kontrolą przysłony w 500D.
póki co z kontrolą jest średnio, trzeba czekać na jakiś sensowny firmware tak jak to sie stało przy okazji MKII właśnie i nagle świat stał się piękny :)
Odradzam, będziesz zawiedziony. Owszem, można się podniecać wielkością czy jakością optyki, ale pomyśl raczej o ergonomii, ustawianiu ostrości i tym podobnych.
Pamiętaj też, że obraz video z 500d jest w słabym świetle znacznie słabszy niż z 5d II.
Ekspozycję można korygować za pomocą drabinki.
Nowego firmware umożliwiającego sterowanie przesłoną raczej bym się nie spodziewał, bo aparat jest dla amatorów.
Ja troszkę odbiegnę od tematu filmowania 500d.. :P
Uwielbiam fotografie macro.. wczoraj próbowałem focić jakiegoś pajączka.. ale kitowym obiektywem to nie bardzo...
wpadłem na tematy obiektywów m42... ;) a tak sie okazało, że w domu leży Zenit z Heliosem 44M-4 2/58 :P
Czytałem o adapterach, mocowaniu tego obiektywu odwrotnie lub na pierścieniach..
Powiedzcie mi tylko czy to jest bezpieczne dla puszki ;) nie znam się praktycznie wcale.. ale ten temat mnie zaciekawił. Tanie macro...
A stosowanie pierścieni pośrednich bądź mieszka?
Bo dobry obiektyw macro to chyba wydatek 1500 zł, skala 1:1
powiem tak: ergonomię przeżyję, ustawianie ostrości też - TYLKO manual na pierścieniu - dla mnie to podstawa.
to może być dobre (500d) do kina ambitnego kina niezależnego.
ktoś słyszał o optyce canon FD ? jest tam ręczna przysłona (czyli pierścień z wartościami przysłony ? jak to działa ?
bo w m42 nie mi się bawić..... raczej.
akurat ostrosc ustawia sie bardzo dobrze. ręcznie oczywiscie ale dzieki ostremu jak żyleta ekranikowi nie ma z tym ZADNYCH problemow jak sie ma troche wyczucia w ręku.
obraz z 500D wcale NIE jest znacznie słabszy niz z 5DmkII. odbiega minimalnie, amator nawet nie zauwazy. porównywałem z kumpla sprzetem ktory ma mkII wlasnie. wydaje sie tak poniewaz mkII nie kreci w 720p.
a co do firmware nigdy nie wiadomo :]
a dokina niezaleznego jako tania kamerka z ładną głębią i jakoscia to fajna sprawa za te kase.
przy scenach dynamicznym bardzo moze i nie jest to rewelacja ale jak sie kreci w miare statyczne ujecia do montazu to jest super.
ja bym powiedział że to jest REWELACJA do kina niezależnego.
ostatnio w pracy pobawiłem się 5d mark II - filmy są po prostu bajeczne. ta głębia ostrości, te kolorki (akurat miałem podpiety 50 1.4), no i szumy.... a właściwie ich brak. To jest naprawdę przełom bo za 3 -4 tys (500 d) mamy kamerę filmową.
ciągle nie wiem co z obiektywami FD canona.
tak, tylko póki co - kontrola głębi ostrości leci z automatu. da sie to obejsc oczywiscie ;) ale domyslnie jednak trza sie zdac na aparat pod tym jednym względem. mimo to efekty i tak są swietne a i przysłona dobierana bardzo sensownie jak sie uzywa dobrych szkieł.
Dzisiaj zrobilem okazyjnie z ciekawosci maly test ISO, akurat mialem swoje 20D po reka. Spodziewalem wiekszych szumow w 500D, test na szybko z JPG, bo RAW z 500D raczej nie mam czym nawet otworzyc. Zastanawia mnie info o zastosowaniu ukladu AF z 30D w 500D - roznica na tym samym szkle (50 1.8) byla jednak ogromna i to na minus dla 500D. Mulil strasznie, wolno szukal, a moje 20D migiem lapalo w slabym swietle.
Pierwsze ISO200/400/800 -> 20D, potem 500D, 20,500, 20,500...
Z ciekawostek z użytkowania 500d, niestety na minus:
musiałem zrobić parę ujęć makro, do ustawiania używałem LV z powiększeniem 5x. W przeciwieństwie do 40d obraz w tym trybie jest niespokojny, faluje w odpowiedzi na poruszenia kadru. Wygląda to tak jakby bebechy (Digic?) nie dawały sobie idealnie rady z przerzucaniem obrazu z 15Mpix matrycy na wysokorozdzielczy LCD. Nie jest to jakaś wielka wada, podejrzewam, że poza robieniem makro tego się nie zauważy tak łatwo. Jednak obraz z 40d w tym samym trybie jest absolutnie stabilny, co znakomicie ułatwia pracę.
No to wychodzi na to że 500D się po prostu gorzej trzyma bo mniejszy i lżejszy i stąd bardziej buja przy powiększeniu :roll: .
Tak by się mogło wydawać. Jednak zdjęcia były robione ze statywu i po każdym poruszeniu 500d trzeba było czekać dłużej na "uspokojenie" się obrazu. W przypadku 40d to było niezauważalne, płynna zmiana.
Ściągnąłem rawy z dpreview i jestem świeżo po obróbce*. Nie mam pytań... ISO 6400 zmniejszone do 50% wygląda poprostu ślicznie już na ekranie :shock:
ISO 100 na już słabej f/9 (50/1.4) też jest bombowe, do tego przy wyłączonym ostrzeniu można spokojnie to dmuchnąć do 200%.
Jeśli ktoś siedzi w makro to sprzęt marzenie. Poczekam na 2000D jak nie wyjdzie to kupie tego rebela.
* DPP, wyzerowane/wyłączone wszystko, 16 bit tiff -> PS, 50% (bicubic sharpen), double layer (color; gausian blur 2.0)
Po weekendzie postaram sie wrzucić jakieś porównanie 40d vs 500d na tele i makro. Opisaną wyżej "wadę" w LV 5x na 500d na razie podtrzymuję.