I wszystko OK. Kiedy z krzyżówki 2 ras psów powstanie lub powstało coś co nie jest już psem?
Wersja do druku
Nie odniosłeś się :) Pytań było dużo - na żadne nie odpowiedziałeś.
W sprawie zasadniczej pt. stworzenie świata w tydzień - to sam początek biblii, jeśli dobrze pamiętam. Jakiego rodzaju dowodów oczekujesz? Datowanie metodą węgla C14 to nie dowód, piramidy, stonhege to "biały szum" - tylko moje teorie są słuszne? Zauważ "teorie" nie fakty. Dowodu na istnienie Boga też nie ma i nie będzie, gdyby był przeczyło by to istnieniu wiary.
Cytuję ciebie:
---
Zaraz, a Ty wiesz jaka była ta kolejność? Skąd? Z teorii? Jakiej? Dlaczego tą akurat TEORIĘ uznajesz za słuszną? Bo się zgadza z Twoim światopoglądem??? Skąd wiesz jaki był poziom wiedzy w czasie pisania księgi? Dlaczego zakładasz, że był niski? - jeśli tak to skąd się wzięło Stonehedge, zapiski o odrzutowcach w sanskrycie sprzed 4 czy 5 tyś lat, piramidy w Egipcie i w Meksyku i wiele obiektywnie istniejących rzeczy które Daeniken wykorzystuje w swoich książkach - niekoniecznie poprawnie ale to niestotne.
---
Odpowiedziałem na pierwsze pytanie. Reszta wydaje mi się w kontekście mojej odpowiedzi bez znaczenia dla dyskusji o ewolucji.
Zauważ że Biblia nie mówi o stworzeniu świata w tydzień. Mam wrażenie że nie czytałeś tego opisu nigdy.
Jakiego dowodu oczekuję? Gdy mówi się że istnieje ciążenie grawitacyjne, to jest metoda aby je zmierzyć. Kulistość ziemi można zobaczyć. Działanie prądu można zaobserwować.
Oczekuję takiego dowodu: Zaobserwujmy zmiany mutacyjne prowadzące do powstania nowych zwierząt. Zobaczmy jak powstaje życie z niczego. Zmierzmy czas od jednego gatunku do innego.
A co do wiary - to już pisałem. Wiara bez dowodów to naiwność
A ponieważ jest to zupełnie coś innego niż poziomka, jej pełna nazwa brzmi poziomka ananasowa.:twisted:
Tomku, wyjątkowo ciężko się z tobą dyskutuje. Zmieniasz interpretację własnych słów w zależnosci od otrzymanych odpowiedzi. I w żaden sposób nie przyjmujesz do wiadomości tego, co się do ciebie pisze.
EDIT: Dopiero teraz przeczytałem kilka zamieszczonych wyżej postów. Dalszą dyskusję na tym poziomie uważam za bezcelową.