Zamieszczone przez
Bahrd
Kubaman - sam pisałeś (i uważam, że słusznie), że jak już Canon ma/musi stracić na jedynkach, to niech odzyska na piątkach.
Poza tym, u Nikona mają jeszcze ciaśniej na górze: D300/D700/D3 (patrząc tylko na liczbę pikseli i AF) i jakoś Nikon sobie z tym radzi.
Ktoś też spoooro wcześniej zauważył, że za czasów kliszy różnice pomiędzy modelami były jeszcze trudniejsze do zdefiniowania (poza kluczowymi: AF i możliwością kontroli ekspozycji), a jedynki szły (fakt - nie za osiem patyków).