Zamieszczone przez
strideer
Zgodzę się jako że korzystałem z podobnego zestawu szkieł, tyle że z korpusami 5D i 50D. Wymieniam właśnie 24-70/2.8L na 50/1.2L. Wyszło mi ze statystyk, że najczęściej korzystam z ogniskowych 85 i 35 mm, w trzeciej kolejności były właśnie okolice 50 mm, a szeroki kąt to bardzo bardzo rzadko - 24 mm nie nadaje się na pełnej klatce do fotografowania ludzi, daje zbyt duże zniekształcenia jak na mój gust. Na śluby zestaw 5D+35L i 50D+50L jest idealny, praktycznie na każde możliwe światło zastane. Zawsze mogę zamienić obiektywy i mieć uniwersalną ogniskową 50 mm na 5D. W plecaku jeszcze 70-200 na specjalne okazje.
Moim zdaniem stałe obiektywy poniżej 70 mm mają ogromny sens - są jaśniejsze i mniejsze od profesjonalnych zoomów f/2.8, przynajmniej mi pracuje się nimi lepiej na eventach czy na ślubach. O portrecie nie wspomnę. Przy lampach wprawdzie przymykam do co najmniej f/11, więc nie ma większego znaczenia czy pracuję obiektywem stałym, czy zoomem, natomiast przy świetle zastanym różnica w rozmyciach pomiędzy zoomem f/2.8 a dowolną stałką jest - wg mnie na korzyść stałek oczywiście. Pomijając "siłę" rozmycia, to stałe obiektywy rysują po prostu ładniej.