Innych argumentów niż ad hominem nie masz?
zdRAWki
Wersja do druku
Czyli reasumując do ślubów najlepszy FF, do reszty może być crop, nie każdy ba większość nie foci na ślubach, a jeżeli chodzi o portrety to mi wystarczy że na cropie można takie zdjęcia zrobić:
http://www.portrait-photos.org/photo/24374.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24745.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24450.html
I mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba :)
a to niby do du.y argument ? lepiej jest wszystko oceniać po testach , tablicach itp ? a to jaśnie pana przepraszam już siedzę cicho :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie , nie tylko do ślubów , pisałem o szumach i podałem jeden z przykładów z życia wziętego
szum zależy od zagęszczenia pixeli. Crop z 3 mpx/cm2 będzie szumiał mniej niż ff z 6 mpx/cm2. Także nie ma się co spierać, taka technologia.
Crop na co dzień lepszy bo ma większą go, bo to zazwyczaj ostrości potrzebujemy. Także do fot rodzinnych, sportu i przyrody - crop. FF w zasadzie tylko dla szerokich szkieł i małej GO.
szum to nie tylko jego ilość/zagęszczenie pixeli , czyli znów lepiej nie trzymać się samej matematyki i przeliczania ;]
Wg mnie to kazde ISO jest ok, nawet starsze puszki na 3200.
Sam baaardzo czesto uzywam, co jak co SZTUCZNEGO 3200 w 20D - pelne klatki zmniejszone tylko nieczym nieodszumiane:
http://img707.imageshack.us/img707/9909/20diso3200.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/9228/iso3200h.jpg
http://img820.imageshack.us/img820/7388/iso3200b.jpg
http://img214.imageshack.us/img214/1001/iso3200c.jpg
A tu takie jedno zdjecie na gotowo 1280pix w 3200:
http://img834.imageshack.us/img834/6...2001280pix.jpg
Chyba jak najbardziej uzyteczne 3200 :)
w takich warunkach to pewnie że tak
A teraz zrób zdjęcie iso3200 w nocy lub zaciemnionym pomieszczeniu i porównaj sobie szumy z 20d i 5d2 (szczególnie w cieniach). Albo spróbuj wydrukować duże odbitki z tego ;)
Znacznie zmienił się soft w stosunku do tego co było kiedyś, dlatego wyższe ISO jest używalne.
Tylko jeszcze trzeba wiedzieć jak poświecić :)
Tutaj masz z 7D (głównie Canon 70-200 2.8 i Tamron 28-75 2.8):
http://karolczyk.info/2010/04/03-04-...ania-do-sesji/
http://karolczyk.info/2010/05/15-05-2010-sesja-z-ania/
bo do takich sesji portretowych , studyjnych crop spokojnie da świetne efekty , no kwestia światła/obróbki też będzie miała znaczenie
@iAdam masz w exif czym były robione.
Jestem użytkownikiem innego systemu, ale przeczytałem wątek i się załamałem. Mityczna przewaga FF nad crop i inne bzdury. Po pierwsze ciężko porównywać aparaty, FF to zawsze górna półka. Może jeszcze zrobić porównanie jakie fajne zdjęcia są z FF i jakie kiepskie z 1000D? Szumy to nie sprawa wielkości matrycy, a:
1. Gęstości upakowania
2. Technologii produkcji
3. Algorytmów obrabiających
Może któryś onanista sprzętowy porówna sobie szumy na cropie i ff, gdzie będą matryce tej samej generacji i tak samo gęsto upakowane. Sama głębia ostrości nie ma nic bezpośrednio wspólnego z wielkością matrycy. Przy matrycy FF musimy stosować dłuższą ogniskową i tyle. Jak się wytnie ze środka zdjęcia cropa to zmieni się głębia ostrości?
FF sprawdza się w jednych zastosowaniach trochę lepiej, w innych trochę gorzej. Podobnie z cropem. Śmieszy mnie szczególnie ta głębia ostrości, jaką można wspaniałą osiągnąć przy FF i obiektywie 85/1.2. Tylko mało kto fotografuje ze statywu, a głębia ostrości wtedy jest papierowa. Wystarczy się lekko pochylić czy kichnąć i ostrość ucieka. Modelka też zwykle nie jest z marmuru, w dodatku te różnice są naprawdę niewielkie.
Większość magii FF polega na tym, jaki to ja jestem profi, bo mam FF. I mi tu amatorszaki nie podskakujcie.
Canon niestety pcha tych mpixów ile wlezie w cropa i stąd takie efekty, że crop strasznie szumi podobno.
Jasne. Masz 1600 i 3200 z 20D i 5D2. RAWY z LR2.6. Foto w kuchni wylaczone swiatlo, ciemno jak w... Ostrosc rozna, bo AF wariowal.
http://img521.imageshack.us/img521/1395/16005d2.jpg
http://img529.imageshack.us/img529/2349/160020d.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/2186/32005d2.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/460/320020d.jpg
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Crop 1:1 wycinki.
to także detale które jak dla mnie odgrywają kluczową role co widać bardzo dobrze na tych cropach
przy szerszych szkłach i ujęciach np na ślubach to ma już naprawdę duże znaczenie żeby było widać twarz a nie paćkę jedną wielką
hmm fakt teraz też dojrzałem dokładnie , tak czy owak taki test każdy sam zrobi i zobaczy o czym mowa
z drugiej strony to po co było wrzucać jak af wariował heh
no nic mam dziś chwile wolnego , zrobię sam mały teścik
Czy aby upakowanie pikseli 5DII i 20D nie jest praktycznie takie same? Więc efekty powinny być podobne.. Co widać w szumach, ale zdjęcie z 20D nietrafione.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mnie ciekawi taki test ze starym 5D :) Gdyby upakowanie matrycy miało takie znaczenie to powinien wypaść lepiej od 5DII i 20D.
kurde też w sumie zdałem sobie sprawę że test nie do końca wiarygodny no ale każdy sam oceni , tak w ramach ciekawostki i zabawy wrzucam więc proszę się nie spinać ;]
1 zestaw 40D+85/2.0
2 zestaw 5d2+135/2.0
wb na 5k , crop , oba szkła w zasadzie są ostre od 2.0 ale pewne różnice mogą jednak być
mały konkursik czy ktoś rozpozna które są z której puchy ;] , 2 zdjęcia są z 5d2 na 2 różnych iso i 1 z 40d
http://farm5.static.flickr.com/4105/...7e89ab09_o.jpg
Stawiam, że 1 jest z 40D
trzecie jest z 40D
trzecie z 40D, wygląda też na jmniej zaszumione i mniej szczegółowe.
Niewielkie, różnice w kadrze, dwa pierwsze mają podobne kolory kartki z tyłu, 3 ma lekko bardziej czerwoną (na moim amatorskim monitorze), na 3 widać "szlaczek" tekstu, na pierwszych dwóch tylko białą plamę, a szumy jakie są każdy widzi ;). Oj, podziwiam, że chce się wam przepychać i znowu wałkować czy lepsze FF czy APS-C :-D
a ja spytam tak lekkim OT jak wypada porównanie obrazka i szumów z 50D vs 5D mkI... niestety ale starsze 5d jest bliższe przez cene :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zapomniałem dodać że poszukuje użytkowego ISO 1600... zmusza mnie do tego poniekąd 17-40L...
Ja bez konkursu, tylko dla potomnych. 5d(1) vs 20d (nie sugerujcie się wstrętnym hotem który mi wyszedł na 20d). Crop z 5d przeskalowany do gęstości 20d.
Nieostrość i cień, najlepsza pożywka dla szumofoba :) ISO800.
5d
20d
5d crop
20d crop
20d uważam za naprawdę fajny aparat jeżeli chodzi o szumy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sharpness 0, NR 0.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście mocno odszumiane (LR).
Musiałem wkleić właśnie to zdjęcie... soundtrack do niego jest taki:
"Przepraszam, czy mogła by Pani mi zasłonić tego Nikona?"
"Już, już..."
No więc patrząc od góry odpowiednio :
5d2 - 12800 iso
5d2 - 6400 iso
40d - 1600 iso
Dodam że ostatniej jest najmniej ostre w zasadzie , może to wynikać z różnicy w szkłach ale to raczej w bardzo nie wielkim stopniu
odnośnie pytania o 50d , iso ma ciut słabsze od 40d
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w mojej skromnej ocenie , iso 1600 z 40d wypada jak iso 6400 w 5d2 , ale czasem sporo zależy od światła/cienia itp bo wiadomo że w warunkach jak wyżej pokazano czyli na dworze w świetle dziennym te różnice nie będą tak widoczne mocno
No ok a moja ciekawość pyta o ISO 1600 z 50D vs ISO 1600 w 5d mk1
wiem mam zachcianki... :D
po prostu troche boje sie że jednak 5d mk1 to stara pucha... którą cięzko bedzie znaleźć w miare ogarniętą :/
aktualnie siedze na 450D i pewno na co sie nie przerzuce to będzie wow.
Szkła 17-40L, 50 1.4, sporo manualnych i samyang 8mm który może zostawie przy zapasowym 450... chyba że sprzedam i kupie 85 1.8 :D
A co ma AF do szumu??? Szum jest generowany przez matryce i nie zmienia sie czy to zdjecie ostre czy nie...
AF sam nie trafial wogole bylo tak ciemno, zanim zrobilem zdjecie zapalilem swiatlo, ustawilem AF, zmienilem szklo na M, zgasilem swiatlo i dopiero foto.
Znam momenty gdzie 20D ma szum jak 5D2. Ale bywaja chwile, gdzie na oko widac 1EV. 20D to rewelacyjnie niskoszumny aparat trzeba o tym pamietac.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wogole AF z 20D spudlowal, a juz nie chcialo mi sie robic ponownie zdjec :)
siudym chodziło o porównanie ilości detali względem szumu. Bo jednak aparaty mogą szumieć podobnie, ale zachowywać mniej lub więcej detali, to jest nawet bardziej istotne.
Detal jest wiekszy w 5D2 i to sporo :) Ja sie tylko wzrorowalem jednym postem kolegi i nazwa tematu :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wezme kiedy z jednym kolega zrobie sam z ciekawosci test 550D vs 20D przy 1:1 i przeskalowane 18 do 8mpix i wtedy 1:1. Bo ciekawi mnie ja to teraz jest z tym szumem realnie w nowych cropach.
Ale panowie dywagując nad tymi szumami weźcie też pod uwage ceny...
owszem puchy typu 550D można stawiać w konfrontacji z 20D czy 30D ale akurat stawianie puszek xxD kontra 5d mk2 moim zdaniem mija sie z celem ze względu na cene... rozumiem jeszcze konfrontacje z mk1 do którego róznica w cenie wynosi jakiś 1000 moze poltora, ale nie z mk2.
Mk2 to już inny świat inna cena i nie dziwne że ten aparat jest najlepszy skoro tyle kosztuje. Dodajcie może do porównanie 7d - które pewno zaraz zgnoicie :D
Jest przynajmniej tak dobrze, jak w 20D, żeby nie powiedzieć, że jest nieco lepiej (oczywiście po przeskalowaniu). Opinie o fatalnych szumach nowych konstrukcji cropowych i dobrym zachowaniu starych biorą się w większości z:
- analizy obrazów per pixel (a nie po przeskalowaniu lub po zrobieniu odbitki),
- błędów podczas obróbki - zwłaszcza nieodpowiedniego wyostrzania (na co znacznie bardziej wrażliwe są upakowane matryce cropowe).
7D - rewelacyjne body, bawilem sie jakis czas temu i niedlugo bede mial zamiar go kupic :D Dlaczego ktos ma gnoic tak swietna puszke? Hehe
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
do -> Zywczok6 :)
W 7D jest tylko sens robienia w mRAW, pełny RAW wygląda jak resize 10 mpix do 18 mpix.
Wydaje mi się, że szum z 7d i 550d jest porównywalny, pewnie z 60d będzie tak samo. Postęp względem 50d jest - udało im się opanować pasiasty banding, znany zarówno z 5d jak i 5dmk2 oraz 50d. To spory zysk przy reportażach z Morii...
Niestety, nie mam jak porównać szumów z 20d i 550d, tego ostatniego już nie mam. Trudno więc polegać na mojej pamięci, że jednak 550d był w tej mierze lepszy od staruszka. W ogóle obrazek z 550d był uroczy :)
Nie ulega dla mnie wątpliwości, że z ISO3200 ze archaicznego już w końcu 5d1 można wyciągnąć mnóstwo rzeczy. Słowo "użyteczność" kiedyś było chyba bliższe prawdy obiektywnej.
no a widze ze zupelnie je pomineliscie :)
a w tym momencie 7d i 5d mk1 to ta sama polka cenowa chyba?
i tu jestem ciekaw... wogole moze mnie ktoś odesłać do porownania tych dwoch puszek :D ?
Eeee tam. Wystarczy pamiętać o tym, że pełną rozdzielczość tak upakowanej matrycy nie zawsze w pełni wykorzystamy. Porównaj ilość szczegółów w mRAW i RAW robiąc zdjęcie nieruchomemu obiektowi, ze statywu na ISO 100 z zapiętym szkłem macro przymkniętym do 5.6.
Z drugiej strony produkowanie zdjęć 18 Mpix na ISO 6400 i z podpiętym dajmy na to 50/1.4 przy przysłonie 1,4 ma mniejszy sens, zwłaszcza, gdy obiekt się porusza, robimy fotki z ręki, a czasy wychodzą nam nieco przydługie.
Coś mi się wydaje, że panowie chcą fizykę oszukać - aps-c canona to 22,2x14,8 = 329mm2, pełna klatka to 36x24 = 864mm2 - czyli ponad 2,5 raza więcej - chcecie mi powiedzieć, że taki sensor będzie zbierał tyle samo światła co crop ?
I dalej - 20d ma 8mpix, 5d2 ma 21mpix - po przeliczeniu wychodzi, że rozmiar jednego piksela jest taki sam (lub bardzo zbliżony), więc piksel per piksel mogą wyglądać podobnie, ew. z pewną przewagą 5d2 wynikającą z nowszej technologii (czy to samej matrycy, czy też obróbki przez procesor aparatu). Bardziej miarodajnym będzie tutaj porównanie obrazu z 5d2 przeskalowanego do rozmiaru 20d - jak wtedy będzie wyglądać ilość szumów i zachowanie detali ? Przy okazji dodam, że przewaga 5d2 nad 50d na oko wynosi 1-2 EV, mimo 6mpix więcej.
FF to format do określonych zastosowań - taki 5d2 - ma 21mpix, co pozwala drukować b.duże formaty z dobrą jakością, a jednocześnie ciągle świetnie zachowuje się na wysokich iso.
Czyli:
- potrzebujesz bardzo dużej rozdzielczości, a nie stać cie np. na średni - pełna klatka jest dla ciebie
- potrzebujesz dobrego zachowania się w słabych warunkach oświetleniowych - pełna klatka jest dla ciebie.
Osobiście - podoba mi się, że mogę używać zooma (którego wygodę bardzo sobie cenię) i jednocześnie nie używać lampy, albo używać jej oszczędnie (bo naturalne oświetlenie również sobie cenię).
Wystarczy trochę popracować na RAW i mRAW. Po co mi zdjęcia ze statywu i f5.6 skoro takich nie robię? mRAW obrabia się bardzo przyzwocie, natomiast pełny RAW to zazwyczaj mydło. Wystarczy zrobić zdjęcie i potem sobie scropować. Wychodzi na to, że akceptowalna jakość i jest dopiero 1:1 w mRAW.
Streaker:
potrzebujesz dobrego zachowania się w słabych warunkach oświetleniowych - pełna klatka jest dla ciebie.
ale piszesz o 5d mk2 czy o 1 również ?
że tak powiem dość często robie reportażyk na samej mszy...
a i w strobist zaczynam sie próbować :)
Tak, to jest dokladnie ten sam pixel 20D/5D2/1Ds3. Gdyby nie patrzec na 1:1 i krotnosc ogniskowej, a zrobic zdjecie kadru w identycznych proporcjach (lopatologicznie - foto z 20D z dalej, 52D podejsc, lub dwa rozne szkla dajace ten sam kadr finalnie), wtedy resize 5D2 do 8mpix jak 20D to nawet nie ma co porownywac jakosc detalu/ szumu w obu :)
No i o to chodzi. Format i rozdzielczość dobieramy do zastosowań, zamiast narzekać, że przy pełnej rozdzielczości czasami jest nieostro, a ostrzenie bardzo uwydatnia szumy i robi papkę w cieniach. Problem ujawnił się przy okazji 50D i prawdopodobnie będzie występował w kolejnych cropach z napakowanymi matrycami.
Ratowanie zepsutego zdjęcia z 5d1 (ISO3200)
Stan "0":
Niewyrafinowane korekty w LR:
Zywczok6 - 5d1 nie miałem okazji nigdy mieć w rękach, ale często spotykam się (choćby na tym forum)z opinią, że użyteczne jest iso 1600 w 5d1 i 3200 w 5d2. Sam używam do 3200 w 5d2 (6400 awaryjnie). - resztę dopowiedz sobie sam i przyrównaj do tego co daje ci obecny aparat :)
siudym - a 3 strony wcześniej przekonywałeś, że jest dokładnie na odwrót - nie ma różnicy w szumach między FF a cropem (pewnie 'przypadkowo' zapominając o różnicy w rozdzielczości i możliwości przeskalowania w dół :P )