W internecie pojawiło się tyle technicznych analiz, porównań i wypracowań na temat wad gęsto upakowanej matrycy jaką Canon zafundował nam w najnowszej rodzinie aparatów (7d/60d/550d) że z pewnością zdjęcia testowe i teoretyczne opinie można by analizować w nieskończoność.
Bardziej zaawansowani brylują wyrażając swoją pogardę, a mniej doświadczeni "posiadacze nowych Canonów" są często zdezorientowani.
Stąd moje PRAKTYCZNE PYTANIE do tych z Was, którzy posiadają OBA systemy (APS-C/FF) czyli np 7D i 5DmkII:
Czy średnio zaawansowany (nie fetyszysta sprzętowy) dostrzeże PRAKTYCZNĄ różnice w plastyce zdjęć z obu matryc? Dzięki