Odp: Jaki obiektyw w góry?
Co proponowalibyście zabrać (z mojej stopki) w Góry Świętokrzyskie ?
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Odp: Jaki obiektyw w góry?
MZ warto mieć jak największy zakres ogniskowych pokryty. Ja przy FF mam od 24 do 300 mm, a niekiedy żałuję, że nie mam do 400mm
Odp: Jaki obiektyw w góry?
generalnie kazdy bierze to co lubi najbardziej, jak do 5d mialem tylko 50-tke, to uzywalem tylko 50-tki, czasem bylo zbyt ciasno, ale w sumie dawala rade, 70-200 mialem w plecaku i z lenistwa rzadko kiedy ją wyciągalem, teraz celuję w 17-40 bo jednak coś szerzej bylo by fajnie mieć, ale 50/1.4 obowiązkowo bo nie zawsze jest dobre swiatło,
trzeba mieć caly zakres od szerokiego do wąskiego, bo nigdy się nie wie jakie ujęcie akurat się trafi, tak jest IMO prawda
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Cytat:
Zamieszczone przez
YaneC
Co proponowalibyście zabrać (z mojej stopki) w Góry Świętokrzyskie ?
Z pewnością C10-22 i C55-250 IS (pewnie jednak bez USM ;) ). W tego typu górach tele było kiedyś mało popularne ale jak sie widzi dobrze wykadrowany mały fragment gór to jest to super. Oba obiektywy są zresztą lekkie i wielkiego dylematu nie ma.
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Cytat:
Zamieszczone przez
YaneC
Co proponowalibyście zabrać (z mojej stopki) w Góry Świętokrzyskie ?
Ponieważ nie sprecyzowałeś pewnych spraw powiem tak:
- do zdjęć czysto krajobrazowych 10-22 jest bardzo kuszący, ale 17-55 będzie bardziej uniwersalny
- jeśli idziesz w towarzystwie i chcesz robić również zdjęcia "ludzkie" to na pewno 10-22 będzie za krótki
Gdybym miał wziąć 1 szkło, to rzucałbym monetą czy 10-22 czy 17-55 (pod warunkiem, że będzie ktoś, kto zrobi zdjęcia towarzyskie). Gdybym miał wziąć 2, to 10-22 + tele.
A, najważniejsza sprawa. Ze stopki nie zapomnij C50D :)
Odp: Jaki obiektyw w góry?
nigdy nie poszedłbym w góry z 1 szkłem:) bo to bez sensu... idąc po ciemku np na Świnicę żeby zrobić same zdjęcia tele czy szeroko :) szkoda zachodu. Jak już fotografować to porządnie no i statyw im cięższy tym stabilniejszy przy wietrze:) no chyba, że idziemy tylko na "wycieczkę" to nawet komórka może być :D
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Cytat:
Zamieszczone przez
qbasty
... idąc po ciemku np na Świnicę ...
Ostatnio Słowak spadł i się zabił, a szedł "po jasnu" - Słowacki turysta zginął na Świnicy | rp.pl
Odp: Jaki obiektyw w góry?
uważnym trzeba być cały czas. różnica między chodzeniem po ciemku a "po jasnu" to taka, że po ciemku nie widać tych wszystkich ekspozycji :)
Odp: Jaki obiektyw w góry?
50D + 17-55. Grip w ramach odchudzania zestawu zostaw w domu. Zabrałbym też ewentualnie 10-22 na jakieś potencjalnie ciasne miejsca, choć w sumie mocno bym się nad tym zastanowił. Ja sam zawsze zabieram puchę z 24-105L i 17-40L. Nigdy nie zdarzyło mi się, żebym potrzebował w górach czegoś więcej.
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Gdybym miał 17-55 IS to bym go wogóle nie odpinał :)
Odp: Jaki obiektyw w góry?
10-22 i 17-55 extra strzaly w gorach wychodza jak jest szeroko natomiast ten drugi da ci uniwersalnosc dla samego siebie bo zapewno bedziesz sobie czy czlonka ekipy tez robil zdjecia ostatnio wchodzilem na snowdon zabralem tylko 17-40 i wyszlo extra czasem brakowalo mi tylko troszke 24-105 do zdjec naszej czteroosobowej ekipy ale zle nie bylo
Odp: Jaki obiektyw w góry?
W ramach odpoczywania od aparatu nie brałem teraz w góry w ogóle sprzętu, ale mój kolega miał nikona ze szkłem 18-70. Muszę przyznać, że brakowało mi jednak troszkę na długim końcu, gdy brałem do ręki jego sprzęt żeby coś porobić. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że dla mnie 24-105 to w góry najbardziej optymalne szkło.
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Cytat:
Zamieszczone przez
tryton
W ramach odpoczywania od aparatu nie brałem teraz w góry w ogóle sprzętu, ale mój kolega miał nikona ze szkłem 18-70. Muszę przyznać, że brakowało mi jednak troszkę na długim końcu, gdy brałem do ręki jego sprzęt żeby coś porobić. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że dla mnie 24-105 to w góry najbardziej optymalne szkło.
A ten Nikoś to był FF czy APS-C ?
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Ja ostatnio biorę T17-35 + C70-200f4 na FF i mi pasuje. Gdyby komuś brakło by 50mm, to zawsze można jeszcze wziąć 50f1.8 - w górach słabości tego szkła (słaby AF, mydlany na pełnej dziurze) raczej nie będą przeszkadzać, a waży prawie nic.
Na aps-c pewnie wziąłbym c10-22 i no właśnie nie wiem co, między innymi dlatego nie mam już aps-c.
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Odp: Jaki obiektyw w góry?
jak na cropa to 17-40
na ff to 24-105
Odp: Jaki obiektyw w góry?
17-40 do cropa w góry?.. ani to szerokie ani długie, a w górach i jedno i drugie się przydaje. 17-40 to czad na FF w górach, znakomity duecik z 5D.
Ja zrobiłem tak, że szeroko i długo mam z 5D a do zwykłych fotek standardowych mam G12. I się sprawdza.
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Jeśli chodzi o aps-c to 10-22 jest super, ale dalsze kadry to już tele np. 70-200 - to jest moim zdaniem fajny zestaw na góry.
Co do 17-55 moim zdaniem ********e szkło tzn. ostrość, IS, 2.8
pozdrawiam
Odp: Jaki obiektyw w góry?
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
17-40 do cropa w góry?.. ani to szerokie ani długie...
Ale jakby było, że kit 18-55 (czyli zakres generalnie prawie ten sam) to wszystko ok, co? :mrgreen: