-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
bob_
zajrzyj głębiej na ten popularny serwis. jest tam w dość atrakcyjnej cenie chyba (tyle że w Twoim górnym limicie) Nec EA224WMi...
Z tego co wyczytałem to matryce IPS niezbyt dobrze sprawdzają się gdy pracujemy przy sztucznym świetle, a ja głównie robię wieczorami, dlatego myślałem o czymś z matrycą PVA.
Są EIZO S2243W w cenie od 700 - 800 z różnym "przebiegiem" zastanawiam się czy warto i który.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
ja mam jako podstawowy monitor eizo sx2762w - IPS. w ogóle nie ma żadnych problemów przy sztucznym świetle! no chyba że wyłączysz wszystko i będziesz patrzeć na pulpit z czarną tapetą w totalnej ciemnicy, to wtedy srebrzy trochę i widać podświetlenie, tylko z całym szacunkiem - tak się nie pracuje ze zdjęciami. ja mam za monitorem niewielką świetlówkę (4500K), która daje łagodną poświatę na białej ścianie za nim, a oprócz tego włączone jeszcze główne światło pokoju o neutralnej barwie (ok. 5000K). I to załatwia temat.
Też się przyglądałem tym okazjom na eizo serii S, ale ostatecznie zrezygnowałem. Wolę monitor z gwarancją, tyle że nie mam w stosunku do niego wielkich oczekiwań - to ma być backup do wstępnej selekcji zdjęć i sporadycznej obróbki. Będę mógł coś więcej o tym Necu napisać jak do mnie dotrze ;-)
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
bob_
ja mam jako podstawowy monitor eizo sx2762w - IPS. w ogóle nie ma żadnych ...
Jak poczytałem trochę na temat oświetlenia miejsca pracy itd. postanowiłem kupić coś niedrogiego - bez względu czy IPS czy PVA.
Wybór padł na EIZO L997 21" za 430zł. Właśnie monitor dotarł do mnie. Podłączyłem - działa. Czas pracy 29430H jednak nie mam pojęcia jak to wpływa na obecny stan monitora i ile jeszcze podziała.
Co do wyświetlanych kolorów np. zdjęć to w porównaniu z poprzednim monitorem jest rewelacja. W końcu nie muszę patrzeć z góry i dołu, aby ocenić jasność i kolory zdjęcia ;)
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Nawiązując do mojego ostatniego wpisu:
- Nec EA224Wmi - bardzo fajna, zgrabna konstrukcja, wykonanie przyzwoite, stopa bardzo wygodna, fajna rzecz też, że ma coś w rodzaju zagłębienia u góry i z tyłu obudowy, które idealnie się nadaję jako uchwyt do przenoszenia go (ja z nim trochę jeżdżę z miejsca na miejsce). Multum złącz i 4portowy HUB USB!
- jedyne co mnie wkurza w kwestii ergonomii to dotykowe przyciski - porażka. Przy słabszym oświetleniu nie ma szans namierzyć odpowiedniej opcji (często się myli INPUT z MENU). Knefel to knefel ;-)
- kolorystycznie bardzo w porządku, poddaje się kalibracji sprzętowej z użycie Gammacomp md. Niestety jedynie za pośrednictwem "dużego" peceta z osobną kartą grafiki. Próbowałem dwoma laptopami z Intel HD3000 na pokładzie i brak komunikacji. Po kalibracji liniowość wyraźnie się poprawiła (argyll już nie "wygina" tak mocno krzywych korekty, idzie praktycznie po linii prostej). Barwy bardzo naturalne i "prawdziwe", kontrast w porządku.
- zauważyłem jedynie, że w porównaniu do mojego Eizo SX2762W (oba ustawione na 6500K) szczególnie odcienie niebieskiego i biel jest nieco chłodniejsza. Nie jest to może dramtyczna róznica, ale da się zauważyć bez wysiłku, że ma wyraźnie mniej żółci i zieleni. Może to wynika z faktu, że do i1Pro display którego używam mam tylko fabryczny plik korekcji dla szerokogogamutowych świetlówek (Eizo), a Nec to to "wąski" gamut i LED'y i tak na prawdę to Eizo mi trochę odjeżdża w cieplejsze odcienie... Poza tym, zdjęcia, w których nie dominują intensywne niebieskie (np. niebo w tle) czy jest dużo białego wyglądają na obu identycznie (większe odchyłki to mam po drukarce niż jak się wpatruję w oba monitory).
- podsumowując, myślę że za tą kasę (tym bardziej, że kupiłem stosunkowo niedużo używaną sztukę i idealnym stanie) to warto.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Jakby kogoś interesował temat wyboru monitora konkretnie pod zastosowania fotograficzne, to napisałem dość długi artykuł o tym: Jaki monitor dla fotografa, do obróbki zdjęć?
Jest tam też lista monitorów wartych uwagi - od zupełnego minimum, do tych najlepszych, razem z komentarzami czy warto dopłacać i co się zyskuje.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
tlustyx
Wybór padł na EIZO L997 21" za 430zł. Właśnie monitor dotarł do mnie. Podłączyłem - działa. Czas pracy 29430H jednak nie mam pojęcia jak to wpływa na obecny stan monitora i ile jeszcze podziała.
http://www.eizo.ch/netmanager/downlo...72b89764fe.pdf
Cytat:
The usage time is limited to 30,000 hours or less, and the warranty period of the LCD panel and backlight is limited to three years from the date of purchase
30000 - 29430 = 570
570 godzin to 24 dni pracy.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
mkamelg
30000 - 29430 = 570
570 godzin to 24 dni pracy.
Ciągłej pracy, tak celem doprecyzowania :-)
Jako ciekawostkę podam, że mój S2231W skończył w lipcu 6 lat, ma "wyświecone" około 15 tysięcy godzin (ale uwaga: przy jasności 0-5%) i poza jedną drobną ryską (przypuszczalnie dzieło syna) działa jak w dniu zakupu.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Proszę wziąć pod uwagę, że sprzęty "poleasingowe" niemal wszystkie pochodzą z biur. W takim środowisku użytkownicy często nawet nie wiedzą ,że jest coś takiego jak regulator jaskrawości i tłuką monitory na 100% jaskrawości. W takim wypadku stan licznika można spokojnie pomnożyć x6. Mówiąc krótko, poleasingowy monitor z przebiegiem 29 tys godzin, cud, że w ogóle działa.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
mkamelg
...
30000 - 29430 = 570
570 godzin to 24 dni pracy.
Jak już Merde zauważył - ciągłej pracy. Jako, że tego monitora używam raczej tylko do niektórych zdjąć, jest to kilka godzin tygodniowo/miesięcznie więc dobicie do 30tyś może zająć trochę czasu.
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Proszę wziąć pod uwagę, że sprzęty "poleasingowe" ... ... monitor z przebiegiem 29 tys godzin, cud, że w ogóle działa.
Jak dla mnie wystarczająco (mam tylko nadzieję, że tak trochę podziała). Wiem, że dla niektórych to złom, ale nie stać mnie na zakup dobrego monitora, a obraz na tym jest o wiele lepszy niż na Smsungu, którego używam na co dzień i jak na razie uważam, że warto było dać te pieniądze.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Proszę wziąć pod uwagę, że sprzęty "poleasingowe" niemal wszystkie pochodzą z biur. W takim środowisku użytkownicy często nawet nie wiedzą ,że jest coś takiego jak regulator jaskrawości i tłuką monitory na 100% jaskrawości. W takim wypadku stan licznika można spokojnie pomnożyć x6. Mówiąc krótko, poleasingowy monitor z przebiegiem 29 tys godzin, cud, że w ogóle działa.
No to niech ma. Ja za swój dałem niespełna 300 zł. Jak padnie to kupię nastepny, co za problem?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
No to niech ma. Ja za swój dałem niespełna 300 zł. Jak padnie to kupię nastepny, co za problem?
Mysle ze pracownicy w biurze dobrze wiedza za 100% jaskrawosci moze uszkodzic wzrok. Ja np. pracuje na Dellu 2711 przy 5% jaskrawosci. W domu na Eizo mam 7 %.
Nie sadze ze polizingowe monitory sa az tak zajechane. Jedyne z czym moze byc problem to godziny pracy - 8-9 godzin na dobe praktycznie kazdego dnia to duzo.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
No to niech ma. Ja za swój dałem niespełna 300 zł. Jak padnie to kupię nastepny, co za problem?
Przy założeniu, że za te 300 zł monitor jest sprawny, tylko znacznie eksploatowany. Naoglądałem się ciekawostek przez lata, że głowa mała. Rysy, odlepione polaryzatory, "tłuste" placki na ekranie, poniszczone a nawet nadtopione (!) obudowy, ślady po agresywnych rozpuszczalnikach mających odświeżyć plastiki. Dodatkowo przy notorycznym braku oryginalnego okablowania, które tanie nie jest. Obraz nędzy i rozpaczy. Dziwi mnie dlaczego tak jest to poniewierane. Złom, nie złom, ale dla firm obracających nimi, jest to towar handlowy. Nie rozumiem dlaczego traktuje się je jak worki z kartoflami.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Co byście polecili z tych dwóch monitorów Eizo CS230 czy EIZO FlexScan SX2262,budżet do 3-3,5 tys. Aktualnie używam EIZO S1931 plus jakiś DELL. SX 2262 tu EIZO FlexScan SX2262W-BK, LCD 22 + kalibrator EasyPIX 3 :: Sklep Graficzne.pl jest w niezłej cenie CS230 też jest w dobrej cenie EIZO ColorEdge CS230-BK, LCD 23 (black) + Licencja ColorNavigator i kalibrator EasyPix :: Sklep Graficzne.pl w cenie z kalibratorem.
Czy jest sens kupować SX2262 z kalibratorem skoro i tak nie można tego monitora kalibrować? Do czego w takim razie może być dodawany ten kalibrator. Do CS230 ksi większy rozmiar ekranu. A może coś 24 cali w zakładanym budżecie.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Diabeł
o CS230 ksi większy rozmiar ekranu.
CS230 jest mniejszy a nie większy. Pozornie większa przekątna nie przekłada się na wielkość, bo ma inną proporcję boków, przez co jest niższy oraz ma mniejszą rozdzielczość.
EasyPix nie warto kupować w żadnym wypadku a już proponowanie go do CS230 świadczy albo o ignorancji sprzedawcy albo o celowym wyciąganiu kasy.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
CS230 jest mniejszy a nie większy. Pozornie większa przekątna nie przekłada się na wielkość, bo ma inną proporcję boków, przez co jest niższy oraz ma mniejszą rozdzielczość.
EasyPix nie warto kupować w żadnym wypadku a już proponowanie go do CS230 świadczy albo o ignorancji sprzedawcy albo o celowym wyciąganiu kasy.
To który ze wskazanych monitorów jest lepszy, czy to da się w takiej kategorii ocenić ? Na wspomnianej w poprzednim poście stronie piszą że EasyPix umożliwia sprzętową kalibracje dodawany jest do sx2262 to jak to jest z tym monitorem można go kalibrować czy nie?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Mysle ze pracownicy w biurze dobrze wiedza za 100% jaskrawosci moze uszkodzic wzrok. Ja np. pracuje na Dellu 2711 przy 5% jaskrawosci. W domu na Eizo mam 7 %.
Nie sadze ze polizingowe monitory sa az tak zajechane. Jedyne z czym moze byc problem to godziny pracy - 8-9 godzin na dobe praktycznie kazdego dnia to duzo.
Dokładnie. Po prostu należy sobie zdawać sprawę co i za ile kupujemy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Przy założeniu, że za te 300 zł monitor jest sprawny, tylko znacznie eksploatowany. Naoglądałem się ciekawostek przez lata, że głowa mała. Rysy, odlepione polaryzatory, "tłuste" placki na ekranie, poniszczone a nawet nadtopione (!) obudowy, ślady po agresywnych rozpuszczalnikach mających odświeżyć plastiki. Dodatkowo przy notorycznym braku oryginalnego okablowania, które tanie nie jest. Obraz nędzy i rozpaczy. Dziwi mnie dlaczego tak jest to poniewierane. Złom, nie złom, ale dla firm obracających nimi, jest to towar handlowy. Nie rozumiem dlaczego traktuje się je jak worki z kartoflami.
Nie bardzo rozumiem jaką myśl próbujesz tu przekazać? Przecież nie piszę o żadnych wrakach tylko o sprzęcie działającym. I o jakie okablowanie Ci chodzi?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
nie wiem czy było ale może to kogos zainteresuje EIZO - Nowy 24â monitor EIZO z serii ColorEdge CS ja na razie poczekam na cene i pierwsze wrażenia
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Nie bardzo rozumiem jaką myśl próbujesz tu przekazać? Przecież nie piszę o żadnych wrakach tylko o sprzęcie działającym. I o jakie okablowanie Ci chodzi?
Pisał Pan, że kupuje jeden za 300, a jak padnie to następny. Jest w tym pewna logika, wszak w ten sposób, za cenę jednego nowego jest 6 wymian. Tyle, że kolejne poleasingowe mogą dość mocno się różnić od nowego. Szczerze mówiąc, rzadko się widzi naprawdę sprawny monitor poleasingowy. To że jeszcze świeci, nie znaczy, że jest sprawny. Inna sytuacja przy kupnie od prywatnego użytkownika. Jak się dobrze zapoluje, można utrafić rodzynka używanego w niedziele. Jedyny plus dla kupujących w istnieniu rynku poleasingowego, to silne wpływanie na ceny. Ktoś kto chce się pozbyć monitora ale widząc gromadę cen poleasingowych, może pomyśleć że więcej nie weźmie i sprzedaje dobry monitor w cenie złomu. Sam poluję na takie okazje, ale zgodnie z definicją słowa okazja, trafia się raz na rok.
Okablowanie, miałem na myśli oryginalne przewody z kompletu. Oczywiście głównie sygnałowe video. Z dobrej klasy monitorami producent dostarcza też wysokiej jakości przewody. W poleasingowych już ich nie ma, a handlarze dorzucają chińskie. Bywają problemy z takimi, szczególnie DisplayPort, a dokupienie oryginału jest bez sensu, bo kosztuje podobnie do całego monitora poleasingowego. W takim na przykład MBP jest to problem. Widziałem przypadki uszkadzania gniazd MiniDP przez niedokładnie wykonane wtyczki chińskich kabelków.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Mam wrażenie że to co piszesz to klasyczne znajdywanie problemów tam gdzie ich nie ma przez sprzedawcę 8-). Jak się ma oczy i odrobinę zdrowego rozsądku można kupić zupełnie przyzwoity monitor. Przecież żyjemy w realnym świecie i wiadomo że monitor za 300 zł to nie to samo co nówka ale chyba nie zakładasz że kolory ma jak Rubin ;). A już pisanie o jakichś super kablach (oczywiście w domyśle oryginalnych) to marketing do kwadratu 8-).
BTW: i nie pisz do mnie Pan bo mnie to obraża ;).
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Nie próbuję znajdywać problemów. Opisałem swoje wieloletnie obserwacje. Można kupić dobry, używany monitor, sam na takie poluję, ale to są okazje. A okazja jak sama nazwa mówi ,zdarza się rzadko. Nie są okazjami setki ofert z Allegro. Stąd, polecanie poleasingowych to wpychanie kogoś na minę. Jeśli świadomie kupujemy taki sprzęt, najlepiej jechać i oglądać. Inaczej możemy wydać kilkaset zł na trochę kilogramów złomu. Świecić pewnie będzie. Pytanie tylko jak.
A co do kabli, dobry kabel jest trochę wart. Skoro już ktoś kupuje EIZO czy NECa, to dlaczego miałby być wykastrowany z oryginalnych przewodów? Dlaczego są dokładane chińskie? Bo handlarz wie, że za dobre dostanie dodatkowe parę zł, sprzedając je osobno. Proste?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Nie próbuję znajdywać problemów. Opisałem swoje wieloletnie obserwacje. Można kupić dobry, używany monitor, sam na takie poluję, ale to są okazje. A okazja jak sama nazwa mówi ,zdarza się rzadko. Nie są okazjami setki ofert z Allegro. Stąd, polecanie poleasingowych to wpychanie kogoś na minę.
Ja niczego nie polecam, piszę tylko o swoich doświadczeniach.
Co do kabli to ja nie widzę różnicy w działaniu pomiędzy kablem HDMI czy DVI za 20 zł czy za 200, pozostają kwestie mechaniczne; wtyki, łamliwość itd. ale to ma duże znaczenie przy przepinkach. Jak ktoś tego nie robi to jest to rzecz praktycznie pomijalna. Pomijam już że często tzw. oryginalne kable to te same co w markecie tylko z nabitą nazwą ;).
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Ja niczego nie polecam
Nie, zupełnie nie... :)
Jak szukający porady, odbierze zdanie "Ja za swój dałem niespełna 300 zł. Jak padnie to kupię nastepny", napisane przez Sz.P. Moderatora, z potężnym stażem forumowym a więc i branżowym, nie amatora ani młodzika. Jakbym nie wiedział w czym rzecz, sam bym naśladował działania starszego i mądrzejszego kolegi forumowego. :)
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Nie, zupełnie nie... :)
Jak szukający porady, odbierze zdanie "Ja za swój dałem niespełna 300 zł. Jak padnie to kupię nastepny", napisane przez Sz.P. Moderatora, z potężnym stażem forumowym a więc i branżowym, nie amatora ani młodzika. Jakbym nie wiedział w czym rzecz, sam bym naśladował działania starszego i mądrzejszego kolegi forumowego. :)
Chyba mocno pszeceniasz mój wpływ na czyjekolwiek decyzje co do zakupu sprzętu 8-).
Druga strona medalu. Czego ode mnie wymagasz? Mam nie pisać o swoich doświadczeniach na branżowym forum, w wątku poświęconym temu czy nowy czy używany sprzęt? A może mam pisać nieprawdę, bo to jest nie na rękę sprzedającym......
BTW: ponieważ napisałeś coś wyżej na mój temat więc dla wyjaśnienia;
- nie handluję sprzętem, niczego nie sprzedaję, więc mam zero interesu czy ktoś kupi taki czy inny monitor, aparat, obiektyw czy cokolwiek innego.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
A może mam pisać nieprawdę, bo to jest nie na rękę sprzedającym......
Poszukiwacz monitora za 300 zł nie jest moim potencjalnym klientem. Choćbym nie wiem jakim był dobrym handlowcem nie "wcisnę" monitora za 3 tys, kiedy człowiek ma 300. Nie taka była intencja wypowiedzi. Powinienem wręcz siedzieć cicho, bo kiedy "zainwestuje" w złom i już przejrzy na oczy, jest bardziej zdecydowanym nabywcą pełnowartościowego sprzętu. Problem w tym, że za dużo gadam i niezależnie czy to mi pomaga czy szkodzi, piszę jak jest.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Poszukiwacz monitora za 300 zł nie jest moim potencjalnym klientem. Choćbym nie wiem jakim był dobrym handlowcem nie "wcisnę" monitora za 3 tys, kiedy człowiek ma 300.
Dokładnie, dlatego nie ma o co kruszyć kopii IMHO.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Po grubo ponad dekadzie spędzonej przy monitorach, foto i drukarkach wniosek (mój) jest taki że jeśli sam sobie nie wydrukujesz to nie możesz być na 100% pewien wydruku.
Wyjątkiem jest porządny LAB z takimi też naświetlarkami, rzetelną obsługą i to najlepiej "zaprzyjaźnioną" znającą preferencję zleceniodawcy.
W pracy jak drukuje zdjęcia czy grafikę to i tak końcowy efekt zależy od regulacji samej drukarki, bo wszystko zależy od dnia, ba nie raz nawet konkretnej godziny ;)
Dochodzi jeszcze sprawa samej świadomości osoby chcącej coś przenieść na papier...
Pozwolę sobie zacytować bardzo trafną wypowiedź forumowicza @atsf
"Nieważne, jakie masz oprogramowanie. Ważne, jakie masz pojęcie o tym, co zamierzasz robić. Zdjęcia do internetu obrabia się inaczej niż do druku czy do odbitek fotograficznych. Większość klientów ma tanie i tandetne monitory LCD, na dodatek niewyregulowane w żaden sposób, których podstawową wadą jest zbyt duża gamma. Skutkuje to widocznością i oczekiwaniem zbyt wielu szczegółów w cieniach obrazu, których za chińskiego boga nie ma prawa być widać na żadnym poprawnym wydruku. Zdjęcia do druku obrabiane na LCD często sprawiają właśnie ten zawód przy wydrukach, że doskonale widoczne półtony w cieniach wcale nie są przeniesione na wydruk, a czernie są zbyt smoliste i odbitki wyglądają jak retuszowane tuszem kreślarskim. Piękne pastele na monitorze LCD w druku przeważnie wychodzą blado i nieatrakcyjnie. Do druku najlepiej było by obrabiać zdjęcia na profesjonalnym monitorze CRT, a do oglądania na monitorze czy w internecie robić ich drugie wersje na LCD. Nie ma najmniejszego znaczenia, ile pieniędzy wydasz na sprzęt, bo musisz najpierw mieć pojęcie jak go optymalnie wykorzystać. Wtedy dasz sobie radę z najgorszym i najtańszym ;-)"
W czasach pejsbuka, smartfonów, tabletów, fabletów (tak to się pisze?) i czego tam jeszcze nie ma, zagadnienia związane z drukiem jak i sam druk/ odbitki - cokolwiek co stanowi "namacalne" fizyczne nie cyfrowe medium obrazu dla przeciętnego Kowalskiego (nie wspominając o Kowalskiej) stało się czymś niszowym, przez młode postępowe pokolenie traktowane wręcz po macoszemu.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Jakiś czas temu śledziłem ten wątek i przymierzałem się do zakupu monitora który by mnie nie pogrążył finansowo a nadawał by się do profesjonalnej obróbki zdjęć ślubnych.
Zdaję się, że wówczas Tom01 polecił mi EIZO CS230, ostatecznie jednak nie doszło do zakupu, a ja znowu się przymierzam i mam nadzieję, że tym razem skutecznie. Ale w dalszym ciągu nurtuje mnie kilka pytań.
Czy jeśli robię zdjęcia w przestrzeni Adobe RGB czy mając wąsko gamutowy monitor powinienem przeżucić na SRGB, żeby mieć pewność co robię?
Druga sprawa to czy EIZO CS230 to wciąż najlepsze rozwiązanie na niewielki portfel czy do moich zastosowań lepiej sprawdził by się jednak EIZO CS240.
Przepraszam jeśli te same pytania pojawiły się już wcześniej, jeżeli gdzieś na forum znajduje się wątek odnośnie poprawnego obrabiania zdjęć w przestrzeni Adobe RGB będę wdzięczny za link lub podpowiedź gdzie szukać takich informacji.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
-
Monitor dla fotografa amatora
Witam
Czy ktoś może doradzić praktycznie czy któryś w wymienionych monitorów nadaje się do obróbki fotografii w domowym studio.
LG 29UB65-P
SAMSUNG LU28D590DS/EN
LG 27MB85R-B
Fotografie będą drukowane w labie.
Pozdrawiam
-
Odp: Monitor dla fotografa amatora
Jeśli chcesz mieć to samo na ekranie i potem na odbitce to do obróbki potrzebny jest monitor graficzny.W takim budżecie proponuje zainteresować się EIZO CS230 lub NEC p232W.
-
Odp: Monitor dla fotografa amatora
A co sądzicie o EIZO CX241 i NEC PA271W-BK w zastosowaniu domowym?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Głos na EIZO, lepsza czerń pod kątem :)
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
No ale NEC jest większy :)
I ma mniejszą plamkę
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Może ktoś miał styczność z tymi monitorami i moze się podzielić uwagami?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Monitor wybrany padło na EIZO CX 241-CN
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Eizo serii Color Edge. To sa monitory dla fotografow. Mam Cs 230. Jestem zachwycony, tylko sRGB dla mnie nie stanowi problemu. Dla bardziej wymagajacych Cs 240.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Kampnapka
Monitor wybrany padło na EIZO CX 241-CN
Do domowego studio, to bardzo zaawansowany model.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
rzep
Do domowego studio, to bardzo zaawansowany model.
Chyba podobnie jak CS240. Szukam porównania wyników testów CS240 vs CX241 i jak na razie poza testem CS240 nie udało mi się znaleźć test z prawdziwego zdarzenia dla CX241, może między nimi nie ma aż tak istotnych różnic ? :p
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
koraf
nie udało mi się znaleźć test z prawdziwego zdarzenia dla CX241, może między nimi nie ma aż tak istotnych różnic ? :p
MVA.PL ⢠Zobacz wątek - EIZO ColorEdge CX241
CX241 w stosunku do CS240:
+ Matryca PLS z płytką ćwierćfalową. Dużo lepsza czerń.
+ Nieco szerszy gamut.
+ Zewnętrzny czujnik autokorekcyjny.
+ Lepsza podstawa.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
[url=http://mva.pl/viewtopic.php?f=26&t=1737]
CX241 w stosunku do CS240:
+ Matryca PLS z płytką ćwierćfalową. Dużo lepsza czerń.
Jako to się przekłada na przygotowanie wydruków? Czy przez słabsza czerń - czyli mniej czarną jak rozumiem - będziemy dodawać za dużo kontrastu przy obróbce?
Pytanie jeszcze odnośnie adobeRGB. Czy jeśli ktoś robi głównie odbitki na minilabie to, czy tak bardzo potrzebujemy szerszego gamutu?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Jako to się przekłada na przygotowanie wydruków?
Całkiem normalnie. Od tego jest softproofing.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Jako to się przekłada na przygotowanie wydruków? Czy przez słabsza czerń - czyli mniej czarną jak rozumiem - będziemy dodawać za dużo kontrastu przy obróbce?
Pytanie jeszcze odnośnie adobeRGB. Czy jeśli ktoś robi głównie odbitki na minilabie to, czy tak bardzo potrzebujemy szerszego gamutu?
Jeśli nie zajmujesz się astrofotografią, nie będzie to mieć znaczenia podczas przygotowywania zdjęć*do druku.
Istnieją minilaby, które umożliwiają przesłanie materiałów w AdobeRGB - pozwoli to uzyskać nieco lepsze nasycenie w partiach nasyconych turkusów, granatów, zieleni groszkowej itp. W przypadku typowych minilabów nie ma to kolosalnego znaczenia, gdyż tak czy siak wymagają przesłania materiału w sRGB.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
A czerń o ile mniej więcej jest lepsza (wartość) CX241 ? jeżeli CS240 uzyskuje wartość 0,12 cd/m2
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Dzięki. Wygląda na to, że aby wykorzystać możliwości serii CX, albo CG trzeba zrobić kolejny krok i drukować foty na pigmencie. Wobec czego zakup topowego monitora i minilab są jak zakup L-ki do 400d.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Wystarczy drukować na czymkolwiek, lub robić odbitki w dobrym labie ;) Przyjemnie też zobaczyć w końcu na monitorach prawdziwy błękit nieba :D
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
koraf
A czerń o ile mniej więcej jest lepsza (wartość) CX241 ? jeżeli CS240 uzyskuje wartość 0,12 cd/m2
Mniej więcej o tyle: http://vimeo.com/77856556
Lepsza czerń to mniejsze ograniczenia ekranu w stosunku do natury. Tego się nie da bagatelizować.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Jeżeli chcesz drukować w minilabach, to zapomnij o RGB. To jest format dla najwyższej jakości barwnych wydruków. Trzeba wysokich kwalifikacji żeby pracować w przestrzeni Adobe RGB, a drukować tylko w specjalistycznych zakładach. Z tego co czytam, to nie potrzebujesz w tej chwili monitora z najwyższej półki. Jeżeli jednak bardzo zależy Tobie na RGB, to proponuje Eizo ColorEdge CS240. Rok temu ja stałem przed wyborem monitora. Zarządzanie barwą, to moja (jedna z wielu) słaba strona. Dlatego bardzo lubię b&w. W każdym razie potrzebowałem przyzwoity monitor. W zasadzie wybór był prosty - Eizo ColorEdge Cs230. Przestrzeń kolorów sRGB jest dla mnie optymalna. Znam kilku profesjonalnych ślubnych pstrykaczy, którzy używają gorsze monitory. W necie możesz znaleźć informacje typu: jeśli masz lustrzankę FF i dobre szkła, to musisz mieć topowy monitor. To tylko po części prawda. Można być świetnym fotografem, ale przeciętnym w edycji zdjęć. Topowe monitory są dla profesjonalistów zajmujących się edycją zdjęć.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom01
Mniej więcej o tyle:
http://vimeo.com/77856556
Lepsza czerń to mniejsze ograniczenia ekranu w stosunku do natury. Tego się nie da bagatelizować.
Rzeczywiście robi wrażenie. Tylko trzeba za to zapłacić. Jak wypada tu Cs230 na tle Cs240?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
rzep
Jak wypada tu Cs230 na tle Cs240?
Oba mają panel bardzo podobny jak monitor z tyłu na filmie.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Tom01 - a czy odległość od matrycy nie wpłynęła na sposób jej "prezentacji" na wideo?
Posiadam SX2262 (zakupiony bezpośrednio w Alstorze) i zauważam dość charakterystyczną cechę: podświetlenie monitora jest zdecydowanie łatwiejsze do zauważenia z większej odległości i pod kątem (choć w przypadku mojego modelu mam zdecydowanie mocniejszą czerwoną dominantę)?
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Cytat:
Zamieszczone przez
SemperSolus
Tom01 - a czy odległość od matrycy nie wpłynęła na sposób jej "prezentacji" na wideo?
Oczywiście, że tak. Przy czym taki zabieg jest konieczny aby pokazać analogię do tego jak się widzi naprawdę, mając monitor na biurku. Ludzkie oczy widzą bowiem inaczej niż aparat.
-
Odp: Monitory - porady, problemy itd. część II
Nie słuchałem mądrzejszych głów gdy kupowałem monitor i na biurku kilka lat temu pojawiła się 24. Po kilku miesiącach wiedziałem, że to jednak trochę za mało przestrzeni, szkoda bo 30 była poza zasięgiem, ale różnica w stosunku do 27 wielka nie była. Polubiłem się ze swoim PA-241, ale... jakoś coraz mniejszy się robi, żegnać się z nim nie chce, więc wymyśliłem sobie taki półśrodek, żeby dostawić mu jakiś mały panel w pionie z jednej lub nawet z dwóch stron. Szukam czegoś co spełniałoby następujące warunki:
- 1200 px po długim boku,
- wskazane jest aby licował się z posiadanym monitorem, czyli jakieś 36,2 mm z ramką, czarną ramką:)
- rozsądna jakość obrazu, bez perwersji bo obrazki będą na 24, ale tak żeby chociaż luminacją była zbliżona na obu panelach
- najchętniej używka za nieduże pieniądze, tak żeby nie szkoda było się pożegnać jak się okaże że jednak trzeba na 30" odkładać
Da się tak w ogóle, czy poleciałem w swoich imaginacjach?
Wdzięczny będę za wszelkie wskazówki czego szukać i czy warto próbować.