No jesli 12Mpx i pelna klatka z takim samym karabinem maszynowym, uszczelnieniami i wzorcowym AF'em Ci nie wystarcza, to nadal Ciesz sie z nowego Marka ;-)
Wersja do druku
No takie rozsądne argumenty to te 2 mpx więcej i full frame.
Jedynki mają uszczelnienia, przypominam :-) Na AF też nie narzekam.
Czy zamiana matrycy 1.3 na 1.0 i 2 mpx na plus są warte zmiany całego systemu - nie wiem. Dla mnie jak na razie nie...
Ja wiem że już zostało ustalone, że D3 jest z całkowitą pewnością najlepszy i basta :lol: ale pragnę zwrócić uwagę na drobny szczegół. Być może nieznaczący. Aczkolwiek rozmieszczenie punktów tylko w środku klatki do tego zupełny brak krzyżowych po bokach - może niektórym doskwierać.
A jesli nawet TYLKO to, To co? To nie wystarcza? :roll: Rozumiem, ze masz Marka i duzo szklarni :lol:
To dziwne przypomnienie, bo z tego co wiem, to Nikon uszczelnienia ma juz w niskich modelach. A Ty twierdzisz, ze D3 nie ma, tak? :roll:
Tego nigdy nie powiedzialem i tak nie uwazam. Jednak gdybym teraz zaczynal od poczatku, to mialbym dylemat. A nie: to, ze lepsza matryca, to mnie nie rusza. To, ze wiecej megapikseli, to tez mnie nie rusz itp.
Hmmm, Pikczer, nie wiem czy potrafisz czytać ze zrozumieniem :-)
Udzieliłem odpowiedzi na Twoje pytanie od razu w moim wcześniejszym poście. Dla mnie nie wystarcza.
Po prostu - argument o uszczelnieniach nie ma dla mnie żadnego sensu, bo ma je zarówno D3 jaki i 1D. Więc nie wiem po co przytaczać jako zaletę to, co mają obie puszki. Mają też 3 calowy LCD - czemu o tym nie napisałeś? :D
nie ma się co licytować i mark i d3 to swietne konstrukcje. przy podobnej cenie decyduje jakość obrazku. a tu juz chyba znaku równości nie będzie ;-)
Tutaj kilka zdjęć z 1D mkIII ze sprawnym AF-em. Ciekawe są jeszcze przez to, że robione 400/4 DO.
Mariusz, Ty źle nie zrobiłeś. Gdybym TYLKO robił takie zdjęcia jak TY robisz zostałbym przy Canonie...najbardziej z racji wiadomego obiektywu. Przy przesiadce na Nikona największym bólem dla mnie byłby brak 100-400L, ale do tych celów zawsze miałbym pod ręką służbowy zestaw ;) Dla Ciebie brak cropa to może być (i zapewne jest) wada. Ale to specyficzna fotografia. Niemniej nie zawsze potrzeba tak dużych ogniskowych a jakość jest mile widziana. Wtedy FF daje pokaz swoich możliwości. Robię zdjęcia letadeł także na 5D i ich jakość mnie ekscytuje. Tobie też by się spodobało. Tylko 5D ma AF jaki ma i szybkość serii jaką ma. Jakość zdjęć jest według mnie lepsza od tej jaką oferuje 1D Mark III. Niestety czasami reszta parametrów 5D w tym typie fotografii "nie nadąża" i tutaj Mark ma większą szanse zwyczajnie trafić chciany kadr.
I tutaj pojawia się D3, mający AF, szybkość czy bufor i całą resztę na poziomie porównywalnym do 1D Mark III a jakość zdjęć zdecydowanie lepszą. Tłusty kąsek, możesz mi wierzyć. Dla siebie chciałbym tego Marka z długimi tele Canona i tego Nikona dla całej reszty. To wszystko piszę w rozumieniu "fotografa lotniczego".
Faktycznie przesadziłem. Zabrakło słów "jak dla mnie". Ja tej rozdzielczości 21 MPx nie potrzebuję. Ja potrzebuję przemyślanego aparatu. Ten Nikon jest niesamowicie przemyślany. Posiada to czego mi brakowało w moich puszkach najbardziej oferując jednocześnie wyśmienitą jakość zdjęć. Najlepszy aparat nie musi być najlepszy we wszystkim. Do zbiór cech dający pewną średnią. Dla mnie D3 ma tę średnią najwyższą. Jest zaprojektowany tak, jakby to robił fotograf a nie konstruktor. W Canonie jak jeden model coś ma to inny tego nie posiada. Niższy model (40D ) jest szybszy i ma lepszy AF od wyższego (5D ). Niższy (5D ) ma lepszą jakość zdjęć niż wyższy ( 1D Mark III). 1Ds ma parcie na studio, 1D na reporterkę. Do tego 1Ds kosztuje krocie.
No i mamy D3 w cenie zbliżonej do 1D, które może robić zdjęcia na poziomie 1Ds, mając niemal wszystkie przymioty maszyny reporterskiej 1D (oprócz cropa - ukłon do Mariusza Adamskiego) i oferując w dodatku coś więcej a co się reporterowi bardzo przyda... bardzo dobrą jakość na wysokich czułościach. Naprawdę rewelacyjną jakość. Chciałbym mieć w kilku momentach swojej przygody z fotografią takiej jakości ISO 6400.
Dla fotografów ślubnych jest to aparat naprawdę IDEALNY.
Fotograf studyjny może i woli więcej pikseli, ja takim fotografem nie jestem.
Fotoreporter (być może oprócz tych z dużych aren, gdzie ogromne ogniskowe to podstawa) też uzna zalety nowego Nikona (szczególnie na hali)
Fotoreporterzy gazetowi... ja wątpliwości nie mam co bym wolał na ich miejscu.
Być może za dużo tutaj podejścia właściciela Canona 5D, który to aparat oferuje niesamowitą jakość zdjęć i ma do **** niemal całą resztę. Dla kogoś takiego nowy Nikon to niemal spełnienie marzeń i wzór dla następcy 5D. Tak .... takiego następce chciałbym widzieć a znając Canona wiem, że takowego nie będzie i bardzo mnie to wnerwia. Do tego wszystkiego uważam, że Nikony lepiej mierzą światło, lepiej pracują z lampą zewnętrzną i mają lepszy AF jak jest dość ciemno...:? Tak jest przynajmniej na poziomie aparatów o oczko niższych niż Marki...
Po prostu dla mnie Nikon D3 to najbardziej przemyślany i uniwersalny ZAAWANSOWANY aparat małoobrazkowy na świecie, który JAK DLA MNIE zapędził 1D Marka III w kozi róg stając się pewną alternatywą dla 1Ds.
Mam nadzieję, że nikt mnie tutaj za MOJE poglądy nie zabije :mrgreen:
Miałem już przyjemność popracować na D3 i AF w tym body jest na takim samym poziomie co AF w 1D, mnie bardziej trapi minimalna czułości 200.....w studio, do landszaftów to nie za dobrze..... a są i sceptycy którzy uważają iż natywna czułość tej matrycy to iso 400, dzięki temu nikon uzyskał takie rezultaty na wysokich iso :)
Canonierzy powinni się cieszyć :) niebawem będzie można kupić dobre eLki z 2 ręki za grosze :) bo masa osób legnie do tego D3 jak mucha do g@#$ ;)
Osobiście ze swojego 1D MK III jestem szalenie zadowolony bo z optyką jaką posiadam daje mi to czego oczekuję, dobrą jakość, mega szybki oraz pewny AF oraz wspaniałą ergonomie......fun factor podczas używania tego sprzętu jest ogromny :)
Ja myślę, że zarówno Mk III jak i D3 ustanawiają nowy zwyczaj w "testowaniu" sprzętu: dotąd był statyw, mur ceglany, jakieś tam gałęzie w rogu; a teraz należy ubrać dziecko/żonę/kumpla w T-shirt i kazać mu biegać wte i nazad (jak to już ktoś zauważył na forum DPR - zakup Mk III może mieć zbawienny wpływ na zdrowie twoje i twojej rodziny ;))...
Już widzę te hasła reklamowe :
Twoja żona ma problemy z nadwagą, a środki odchudzające się nie sprawdziły, kup 1D Mk III i rozkoszuj się testami AF. :lol:
Towersivy - tak jak napisałem dla mnie AF w D3 i Markach także uważam za podobnej jakości.
Co do sprzedaży L-ek... dużo w tym prawdy. Znajomy ma sklep foto, fotograf zawodowy mający 5D przyszedł i bez testowania momentalnie kupił tego D3 i zamówił 24-70/2.8 Nikkora... na dniach przynosi swojego 5D i stadko L-ek. Może być okazja to wyrwania ciekawych szkiełek. Są chętni? :mrgreen:
Reklama, reklamą, a potem w realu:
- Kochanie, pamiętasz tę reklamę Canona? Popatrz co kupiłem!
- Nie dość, że wydałeś na kolejną zabawkę 15 tysięcy, to jeszcze uważasz, że jestem gruba!?! Co sobie ludzie o mnie pomyślą, jak cię z tym zobaczą!? Ty !@#$%^&*()(*&^%$#@!@##@!!!
Trudne jest życie copywritera ;)
Co jest kolejnym przyczynkiem potwierdzającym tezę, że w dobie cyfry zdjęcie robi "trio w składzie fotograf, obiektyw i aparat" ;)
Coś dobrego w dobrej cenie i owszem :razz: :wink: :?:
A ja dzisiaj wymieniłem sobie mareczka na tego z niebieską kropeczką(ukłon w stronę kumpla który przyjął w swoje objęcia mojego czerwonego :) mareczka :). Wymiana tak dla zdrowia własnego sumienia że to mam na pewno sprawny aparat :) lepszych zdjęci niestety nie zaczął robić ale i tak jest dobrze :) Czekam sobie teraz na nowe 5D aby dołożyć do torby coś co da mi lepsze pole widzenia z zapiętym 16-35 bo na mareczku jakieś takie wąskie się to szkiełko zrobiło :) Myślę że sprawa z markami przesądzona i bubel wreszcie wykryli/naprawili...... :)
Pzdr.
Powoli się robi "Czekając na Galbraitha": http://www.robgalbraith.com/bins/con...id=7-8746-9189 ;)
z ciekawości czystej posklejałem zdjęcia dostępne na imaging-resource. Zaciekawiły mnie wyniki d3 vs 1Ds z tego wątku http://www.canon-board.info/showthre...605#post399605, więc pobawiłem się z plikami z 1d
po kolei iso 100, 800, 1600, 3200
marek pierwszy z lewej , d3 z prawej
1
2
3
4
te wszystkie fotki robią do testów z dobrymi szkłami domkniętymi do F8 jakby ktoś chciał wiedzieć.
Albo Kubaman pomylił strony i D3 jest z lewej, albo Marek jest lepszy.:-D
nie pomylił :)
Edit: coby zachować obiektywność: wydaje mi sie, że miejscami mareczek ociera sie o delikatną morę? Pewnie dlatego jest ostrzejszy. Choć niechlubny Ken znalazł i w d3 morę.
Tak na moje oko to JPGi o różnym stopniu wyostrzania, być może różnym stopniu kompresji, w różny sposób wołane.... Więc porównania można sobie darować.
a skad taki wniosek ? może stąd, że czarny tekst w d3 jest niebieskawy ? :p
widzę, ze fałszywych testerów przybywa, czekam na obalenie jeszcze jakeijś tezy gallbraighta i wtedy będę już czytał tylko optyczne.pl ;)
MZ przy Canonie widać jaśniejsze obwódki wokół czarnych krawędzi, nie widać tego w Nikonie - to sugeruje, że stopień wyostrzania w Canonie jest większy.
Kurde - robi sie z tego paranoja. Wiem, ze Kubaman mial szczere intencje, ale jak mam uwierzyc w to, ze Nikon puszcza takiego bubla, to... no wlasnie :roll: Albo, ktos zdjec/testow robic nie umie, albo body badz szklo bylo do d...py.
Zrobić w RAWach, wywołać jednym i tym samym programem, w ten sam sposób, zapisać bezstratnie do PNG/TIFF i wtedy porównywać. Wszystko inne to wróżenie z fusów.
niekoniecznie
ja zapisałem plik w jpg, co mogło spowodować taki efekt. Ponieważ canonowskie zdjęcie ma mniej rozmyte i czarne a nie zafarbowane litery, może być taki efekt. Którego ja zresztą nie widzę.
Po co to zrobiłem? Po nic. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech napisze maila do imaging resource albo do mikołaja. Po prostu posklejałem dostępne w sieci zdjęcia zrobione przez znany portal. Wnioski lub ich brak to nie moja sprawa.
Miałem wrażenie, że D3 wygląda odrobinę lepiej na ISO 200 niż na ISO 100, stąd moja uwaga w wątku o deesie:
http://69.93.231.164/PRODS/D3/FULLRES/D3hSLI00200.JPG
http://69.93.231.164/PRODS/D3/FULLRES/D3hSLI00100.JPG
PS
Można i tak porównywać - Canon ładniejszy ;)
A oryginały były w czym? Czym wołane?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
U nas wszystkie lustrzanki są tak testowane i z chęcią przetestowałbym tak samo obie 1D oraz D3. Mamy jednak problemy z wydostaniem sprzętu do testów. Zwykle potrzebujemy lustrzanki na około 1 miesiąc, a to dotyczy lustrzanek amatorskich i półprofi. Chcąc robić test aparatów profi wypada do tego dołożyć jakąś sesję w studio z modelką z dobrym oświetleniem, bo nie wypada w takim teście pokazywać tylko zdjęć butelek i krzaków
pod kościołem. Chcąc zrobić dobrą sesję w studio, musisz zapoznać się z aparatem. Chcąc się z nim zapoznać, musisz nim sporo popstrykać - i tu pojawia się problem. Sklepy, które z nami współpracują dając nam lustrzankę do testów potem sprzedają ją ze sporym rabatem - bo przecież ostro przepstrykana (kilka tysięcy zdjęć przez miesiąc). Jak wezmę 1Ds czy 1D czyli sprzęt klasy 15-25 tys zł, to potem sklep nie może dać na niego rabatu 200-500 zł bo to żaden rabat i nikt się nie skusi. Rabat musi być na poziomie kilku tysięcy zł, a to się przestaje im opłacać. Można szukać u prywatnych osób, ale nikt mi nie da swojego narzędzia pracy na ponad miesiąc do testów. Canona Polska nawet prosił nie będę, ileż razy można... I koło się zamyka. Ot nasza szara polska rzeczywistość. Ufam, że coś jednak wymyślimy.
Jak wołane? Hmmm, z lewej to Ala, a z prawej Ola ;)
A, oryginały? No to ciekawe pytanie - czy np. rzetelne jest porównanie NEF-a i CR2 wywołanych tym samym np. ACR 4.3.1?
Uważam, że nie jest.
Co prawda w takim przypadku algorytm "odmozaikowania" jest (chyba!) ten sam dla obu, ale to przed nim najlepiej jest skompensować wpływ AA - a jak to zrobić, to już N i C wiedzą lepiej, bo sami je produkują.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No i zamówić jakąś drużynę lekkoatletyczną/hokejową/piłkarską do testowania AF ;)
ACR, z tego co wiem, może wkładać różne wyostrzanie plikom różnych systemów, przy konwersji. To niestety czarna skrzynka.
Jeśli się okaże, że to ja te plotki rozpuszczałem... :lol:
Co do białych obwódek - za ich "pojawienie się" można częściowo winić nas samych: http://en.wikipedia.org/wiki/Mach_bands.
Paradoks polega na tym, że im większy kontrast (ostrość - ta prawdziwa), to tym bardziej wydaje się, że przeostrzone.
Oczywiście - jak już jest przeostrzone, to jest - bez dwóch zdań!
PS
A to już w ogóle jazda po bandzie: http://en.wikipedia.org/wiki/Same_color_illusion - "szkiełko i oko", cholera!
A jak myślisz? Czego używamy od początku działalności?
Tutaj próbka możliwości Mk III od 100 do 6400 (ISO): http://www.pbase.com/feharmat/1d3_high_iso_tests
to ja inna probke dam:
http://www.fotonatura.org/galerias/1713/
albo tak:
http://photo.net/photodb/member-photos?user_id=270532
Śliczne, ale się nie liczą ;) Bo na mrozie robione!
PS
http://www.robgalbraith.com/bins/con...id=7-8746-9194 - 8500 słów i 650 zdjęć!
http://www.robgalbraith.com/bins/mul...8740-9068-9168
krotko - lepiej, ale caly czas do kitu ( w pewnych sytuacjach nadal
"ponizej progu akceptowalnosci")
Niezle, szczegolnie dla potencjalnych nabywcow, ktorych liczba
prawdopodobnie spadnie znaczaco. Dotyczy to tez 1Ds MkIII.... :-(
Pierwsze reakcje sa dla Canona powalajace. Po tym ilu potencjalnych
nabywcow 1Ds MkIII zrezygnowalo badz co najmniej znaczaco odlozylo
zakup (tak, nie tylko ja mam powazne watpliwosci...), teraz pierwsze
glosy potencjalnych nabywcow 1D MkIII czekajacych na ten raport
sa miazdzace. Wydaje sie, ze Canon powinien w przeciagu kilku miesiecy
wypuscic poprawiona wersje obu aparatow, tak by zdazyc na olimpiade.
Oczywiscie wszyscy nabywcy powinni dostac nowa wersje....
Galbraight jest jednym z tych kolesi w sieci, który prezentuje naprawdę wysoki poziom analiz i obiektywizmu. Widocznie ciągle coś mu nie pasuje. Chociaż zastanawiam się, czy się troszeczkę nie zapędził:
dla Competitive skiing, finish area, overcast light
1DMk3 dostał C-
1DMk2 dostał C
czyli C rating means the camera is usable, but barely.
:D
Gdyby nie on, to Canon nadal udawalby, ze nie ma zadnego problemu.
A konkluzja z raportu jest dosc prosta - po 4 latach badan, Canon
wyprodukowal aparat, ktory jest gorszy od poprzednika jesli chodzi o AF.
Przypominam, ze chodzi o aparat do sportu :lol:
Konkluzja podobna do tej o jakosci zdjec z 1Ds MkIII (sorry, nie moglem sie
powstrzymac). Oba te rewolucyjne produkty zamiast przypieczetowac
pozycje Canona zachwialy wiara uzytkownikow tej marki...
Gdyby Nikon mial jaja, to az sie prosi o duza kampanie reklamowa...