Otóż to!
Niestety większość pyta w kółko o to samo:
Który lepszy? Który lepszy?
:-?
Wersja do druku
zgodzę się z przedmówcą. Z obiektywami Canona (dobrej jakości) jest bardzo UBOGO i z reguły są to stare już konstrukcje. zero nowości..
Nawet na APS-C (jeśli chcemy zrobić dobre fotki) z uniwersalnych obiektywów mamy tylko 24-105 i "leciwy już" 24-70 bez IS.. pustynia...
Chyba niezbyt uważnie czytasz to co napisałem w tym wątku. Oczywiście gdybym miał pieniądze to bym sobie od razu sprawił 5D, ale byłby do konkretnych zastosowań, bo nie sądzę, aby sprostał wszystkim moim wymaganiom. Do portretów jak znalazł, na sporcie bym go nie użył - to jest logiczne.
Bawi mnie sprowadzanie kwestii robienia zdjęć wyłącznie do sprzętu, zawsze mi się wydawało, że ważniejsze je to kto je robi, a nie czym.
Ja też się cieszę, że robisz zdjęcia i Ci się one podobają, o to w tym głownie chodzi, ale wmawianie innym, że niczym oprocz FF się nie da to farsa.
Był tu już taki jeden co 450D robił takie zdjęcia fashion, że niszczył większość towarzystwa na tym forum. Więc jednak wszystkim się da, tylko trzeba mieć to co i wiedzieć jak.
ten co niszczyl wiekszosc towarzystwa forum zdjeciami fashion robionymi 450D to venomer?
Kolejna dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy ;)
I żeby nie było że nie w temacie: ostatnio poznałem gościa robiącego pokazy lotnicze 5D mkI (pokazy w Ostrawie). Jedyne zdjęcia które mu "wyszły" (jak sam twierdzi) to zdjęcia ze statyki :) Nie przeszkadzało mu to bo prezentuje podejście podobne do mojego - fotografowanie pokazów jest niejako przy okazji - cała radocha to być tam, oglądać, czuć spaliny paliwa lotniczego, słyszeć huk silników :)
24-105 to wyborny obiektyw uniwersalny na pełną klatkę, nijaki natomiast na cropie - bo przestaje być uniwersalny. N już to wie - jego 24-120VR zdobędzie prawdopodobnie ten przedostatni przyczółek C.
24-70 są bez IS i tu i tu, w obu systemach te szkła są do upgrejdu. Przyczepianie ich jednak do cropa, to według mnie kpina z racjonalnego myślenia. Bezkompromisowe konstrukcje, gdzie zapewniono względnie przyzwoitą jakość krycia pełnej klatki kosztem gabarytów godnych wyrzutni rakiet - mamy cropować?
Canon ma trzy porządne obiektywy EF-s: 10-22, 17-55IS i 60 macro. Te obiektywy są w dalszym ciągu moim zdaniem lepsze od konkurencji (uwzględniając ceny, nie patrząc na produkty third-party). I koniec. Przede wszystkim nie ma jasnego standardu a'la N 35/1.8DX w dobrej cenie, są jakieś konstrukcje XIX wieczne.
Canon jasno pokazuje do kogo adresuje cropa.
Jeżeli spełnią się domniemania o np. 16-50/4hIS, znów będzie taka sytuacja - genialny zakres na FF, bardzo fajny na APS-H i gówniany zastępnik kita na APS-C.
Patrząc po wieku venomera to mógł być on..
Niejednokrotnie czytałem że "..matryca FF bardziej wybacza błędy fotografa niż crop..."
ciekawe na ile to prawda a jeżeli tak to na ile miało to wpływ na użytkowników FF jeżeli chodzi o nie używanie cropa ;)
Cały czas wybieram który system i czy crop czy ff , przeglądałem już tysiące i muszę przyznać jedno, w wielu przypadkach kiedy mi się wydawało , ba byłem 100% przekonany że to FF, okazywało się że to crop, nawet jeżeli chodzi o portrety.
Nadal nie wiem co wybiorę, ponieważ ślubów nie robię wcale ( wiem, wiem , heretyk!) , portretów nie nie dużo, za to dużo zdjęć landszaftów, dużo zwierząt, macro i trochę streeta, wybór wcale nie jest łatwy, z jednej strony mnożnik w cropie się przydaje do długich tele z drugiej wielu, hmm specjalistów mówiło mi że tylko FF jeżeli mnie stać, szkoda tylko że jak prosiłem ich o zdjęcia przyrodnicze ( zwierzęta ) to pokazywali mi swoje albumy ślubne..
@MariuszJ
I dlatego niestety zastanawiam się nad porzuceniem "jedynego słusznego systemu" który miałem od lat i przejście do konkurencji.
Miałem oba.
Tak, to dobre obiektywy amatorskie. Szkoda, że konkurencja też je posiada, pierwszego nawet sporo taniej. Plus inne, dla szerszego wyboru - których "u nas" nie uświadczysz.
Szansa na to, żebyś z cropa "wychylił się bardziej" jest tu po prostu mniejsza. I to bez dokładania gorszej współpracy z third-party.
Witam wszystkich.Pozostaje nam konsumentom APS-C marzyć:),bo tak naprawdę nie wszystkich stać na ff,Bo nie każdy kowalski idzie do MM i "poproszę ten", a każdy kupuje cropa i wyciska 7 poty, żeby jakością zbliżyć się do FF,i placze po kątach i wiesza plakat z podobizną "jedynki" i do niej wzdycha:-DNo cóż trafilismy w takie czasy gdzie, APS-C rodzaj aparatu dla wszystkich, MOŻE COS BLIŻEJ 2020:)
POZDRO
To załóż wątek: co wybrać 5d czy 50d :) No i później obowiązkowo kolejny: co wybrać zamiast kita :mrgreen:
No i jak już wybierzesz co chcesz kupić to kolejny: czy kupować 5d mkII i 50/1.4 czy czekać na 5d mkIII i 50/1.4II :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać, że po wszystkim załóż wątek: mam BFa jak fotografuje linijki a czasami jak fotografuję ścianę to AF się gubi :)
Ale, żeby nie było OT, kup sobie używkę (cropa czy 5d mkI), po jakimś czasie sam zobaczysz czego Ci potrzeba i wiele kasy na tym nie stracisz.
obiektywy "dedykowane" do cropa czyli "znamienita linia EF-S" jest uboga jak wioski wokół Czernobyla. Tu macie racje.
Standardowy kit N a kit C to też niebo a ziemia.. Generalnie jakoś obiektywy N wydają się zgrabniejsze i bardziej jednolite wizualnie. A tu... mydło i powidło. Trochę taniego plastiku, coś z początku wieku, coś z Chin za ceny z kosmosu.... Nic podobnego klasą do "L". Wiem, pewnie N tez ma trochę wad, ale pod względem szkieł Canon użytkowników APS-C traktuje jak IV świat.
Według mnie 7D będzie dla Ciebie jak ulał.
Sam używam 5d II równolegle z 7D który właściwie należy do syna.
Nieraz na ślub biorę oba, ale później w selekcji większość tych z siódemki
odpadają . Natomiast mój syn, który robi zdjęcia sportowe i czasem weźmie moją piątkę jako drugie body mówi że ten kloc się do tego wcale nie nadaje.
Ustaw sobie priorytety i wybór tak naprawdę jest prosty.
W obu systemach linia obiektywów tylko do cropa jest podobna, a bajki o wyższości jednego systemu nad drugim (w obojętnie którą stronę) nie wiem skąd wyssałeś.
Oczywiście że można cropem zrobić taki portret trzeba tylko się bardziej nakombinować.
Jest tamron 17-50 2.8 z VC
Moje pejoratywne odczucie to: przypominasz mi miclesa.
Bokeh to bardziej od szkła jest zależny niż od puszki chyba, nieprawdaż???
Pozdrówka!
Plastyczny portret z efektownym bokehem wyciągniesz również z kompaktu. Wysiłkowo, ale to da się zrobić.
15-85 z 2.8? Porównaj proszę gabaryty 28-135, 24-105 i 24-70. Wyciągnij stąd wniosek, jak wyglądał by 15-85/2.8 oraz szerp, który by Ci go nosił i podtrzymywał przy robieniu zdjęć.
Różnice między 15-85 a 24-105 - dzień i noc? Aby nie przesadzasz z tą egzaltacją? Nie widzę żadnych specjalnych różnic w moich zdjęciach z jednego i drugiego... Wszystkie różnice wynikają z oczywistych parametrów fizycznych. Apeluję o niewytaczanie dział spoza granic ludzkiego poznania ;)
co do szumów to jestem zdania,że nie można porównywać szumu pixeli matryc ,często rózniących sie znacznie wielkością.By dobrze oszacować szum i inne parametry w kategorii zdjęć które robimy powinniśmy sfocić dany obraz i scropować obraz do identycznych wielkości-okaze się ,że te matryce większe dając więcej megapixeli i więcej szumu(ale po zmniejszeniu obrazu szumy maleją) nie odstaja tak znacznie
od wzorców typu 5D i 20D,różnice w głębi ostrości też ,będą dla jednych na plus ,innych na minus w zależnośi jakie fotki kto robi.Po to są różne cropy by wyciskać z nich to co komu pasuje.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, myślę że wątek został wyczerpany. Przychylam się zatem do opinii bardziej doświadczonych użytkowników o zaletach FF. Aczkolwiek każdemu wg potrzeb. Jeszcze raz dzięki wszystkim za opinie
HuleLam, czyli jakby nie patrzeć FF jest najbardziej magiczne ze wszystkich formatów ;)
tak czy inaczej chyba wszystko zależy od jakości (i jasności) obiektywu
gdy czytam takie wątki to nie wiem czy śmiać się czy płakać ;-)
proponuje olać większość opinii z tego forum. mam za to dla Ciebie pewną propozycję. poczytaj poniższe opinie o sprzęcie:
5D
http://www.bhphotovideo.com/c/produc...I.html#reviews
7D
http://www.bhphotovideo.com/c/produc...l.html#reviews
Szczególnie zwróć uwagę na "Avg. Customer Rating"
Oba aparaty mają różne zastosowania i to zastosowanie determinuje który z nich wybrać.
Szumy jako wada podawane są w przypadku obydwu aparatów przy czym daje się zauważyć różnice ilościowe. Jednak tych którym podoba się praca 7D na wysokich iso jest 62 procent, w przypadku 5D to 47 procent. Wnioski? Wyciągnij je sam. Dodam jeszcze że za jakiś czas pojawi się 5d Mk3 z dużo gęściej upakowaną matrycą i wtedy podniesie się lament nad szumami, brakiem plastyki i co tam jeszcze.
Opinie z BHPhopto uważam za statystycznie znaczące.
Na zakończenie jako ciekawostki podam, że w opinii 86 procent użytkowników Sigma 30/1,4 ma fast and acurate autofokus ;-), również 75 procent użytkowników 7D twierdzi że puszka ma fast/ acurate autofokus ;-) jak się to ma do powszechnych na tym forum opinii?????? pewnie w USA mają jakiś lepszy sprzęt ;-)
Oczywiście, że 7d jest lepsze od 5d.
Tak jak dobre jabłko jest lepsze od hipermarketowego pomidora.
Kłopot z tym, że pizza z jabłkiem mi nie leży.
Zamienić się nie zamienię bo 7kę kupiłem z premedytacją. Ale nie o to chodzi. Oczywiście nie do końca dosłownie trzeba to brać. Po prostu nie jest tak, że zawsze i wszędzie FF jest lepsze. Wszystko zależy od potrzeb, posiadanej szklarni i znalezieniu zastosowania dla tej czy innej puszki. Kolega piątki się nie pozbędzie bo śluby robi ale jest to przykład, że nie zawsze ktoś kto ma FF nie spojrzy nawet na cropa. Autofokusem i szczegółowością matrycy był zachwycony, a na szumy też nie narzekał.
Patrząc na statystyki z B&H to przy 5D stoi "Easy to use" przy 7D tego dopisku już nie ma i teraz mamy problem rozwiązany dlaczego należy wybrać 5D a nie 7demkę ;)
O dziwo przy 5D " good image quality 348 na 662" użytkowników a przy 7D "579 na 712 " wychodzi na to że oni kompletnie się nie znają tak pisząc ;)
gdzie ten artykuł był ? w pani domu ? :mrgreen:
przepraszam ale momentami śmiać mi się chce na te testy szumu np w warunkach studyjnych
przez te kilkadziesiąt ślubów różne sprzęty mi się przewinęły i trzeba być ślepym żeby nie zauważyć różnic w jakości/iso przy ff i cropie
może jest różnica między 50d a 5d ale z k-x już niekoniecznie.