Ja nie mowie o optyce, ale o postepie :-)
A gdyby tak stworzyc cos co jednym pstrykiem umialoby stworzyc cos takiego?
Tutaj mozna poczytac o co lotto.
A tutaj obejrzec powyzsze zdjecie super wielkie
Wersja do druku
Ja nie mowie o optyce, ale o postepie :-)
A gdyby tak stworzyc cos co jednym pstrykiem umialoby stworzyc cos takiego?
Tutaj mozna poczytac o co lotto.
A tutaj obejrzec powyzsze zdjecie super wielkie
A koledzy mówią o prawach fizyki, które przez następne milion lat będą constans ;) Postęp technologiczny nie zmieni faktu, że jedna minuta to 60 sekund, jak i nie zmieni tego, że światło-siła obiektywu (np. na klatce 35mm) zależy przede wszystkim od średnicy obiektywu, a w konsekwencji od jego gabarytów.
Można nawet powiedzieć - technologiczne - i są to właśnie "tylko bariery" (czyli - do pokonania z pewnym wysiłkiem).
Natomiast co do przesłony, to są to "ściany" - raczej nie do przebicia - jak to się mówi - na gruncie współczesnej fizyki. A ściana (dla pojedynczego obiektywu) wynosi 0.6 - czyli jednak trochę mniej niż chciałeś ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Adobe pracuje nad podobnym wynalazkiem - trochę przypomina oko muchy - kilkadziesiąt soczewek na matrycy ustawionych pod nieco innymi kątami - również po to, żeby zachować informację o 3. wymiarze.
No w ogóle lipa, takie to ja sobie w PSie robię :D
link
a tu bym sie klocil, bo to jest bardzo odwazne zalozenie :lol:
fizyka to jest taka unikatowa wsrod nauk (boje sie uzyc okreslenia: "scislych"), w ktorej prawdziwosc stwierdzen opiera sie na braku kontrprzykladow. tam gdzie w normalnych naukach podstawa uznania czegos za prawde jest dowod, tam w fizyce wszystko pozostaje prawda dopoty, dopoki sie tego nie zaprzeczy. i jeszcze do tego przezyje kopy w tylek od osob niechetnych zmianie biezacego status quo (vide: Galileusz, Kopernik, Einstein, ... - ze tylko z rekawa sypne).
tak zwane prawa fizyki wynikaja z zalozenia poprawnosci pewnych modeli wszechswiata. modeli, ktore zostaly zaakceptowane, bo nie udalo sie ich podwazyc. a sek w tym, ze mozliwosc podwazenia caly czas istnieje. fizyki, niestety, nie da sie inaczej uprawiac, ale tez z tego powodu warto dostrzegac jej ograniczenia i nie nazywac czarnego bialym ;)
to nawet w swietle dzisiejszego stanu wiedzy szamanizmu fizyki jest bardzo odwaznym stwierdzeniem :)
Amen ;-)
Służę uprzejmie: http://www.dbc.wroc.pl/dlibra/doczip?id=206 - strona 115-116 (wytłumaczyć nie potrafię ;)).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Skoro sobie tak przy okazji "cajsa" bezkarnie dyskutujemy ontologicznie i epistemologicznie, to jednak zauważę, że uznając prawa fizyki za niezależne (co wydaje się mieć sens) od naszych możliwości poznawczych i prób ubrania tych praw w "nasze prawa fizyki", należy przyjąć również, że mogą być faktycznie niezmienne, a zmianie ulega tylko nasz sposób (być może coraz to doskonalszy - ale kto wie?) ich widzenia.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Hola! Dopiero się rozkręcamy! ;)
Erwin Puts twierdzi, ze barierą jest f0.7:
http://www.imx.nl/photo/blog/files/1...0c78ac-10.html
pozdrawiam,
Marcin
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Niezły off-topic tak BTW ;]
Bahrd, Tmaciak, dzięki za linki!
Niestety pod podanym linkiem jest tylko stwierdzenie "Teoretyczna granica jasności obiektywu wynosi 1:0,6". Nie poświęcono ani słowa na poparcie tego zdania. Szkoda, bo jakkolwiek, zapewne jest prawdziwe, to chciałbym to zrozumieć.
najjaśniejszymi obiektywami było f/0,7 i f/0,33 - lecę poszukać przykładów
jak powiedział, tak zrobił:
najjaśniejszym obiektywem, jaki kiedykolwiek powstał był Zeiss Super-Q Gigantar f/0.33 40mm
więcej tu: http://www.cyberfoto.pl/tematy-ogoln...-rekordy-i.htm (jedyna chyba zzwmanka po polsku
Jasno widać, że coś to nie gra z naszym 0.6... ;)
PS
Albo i nie: http://forums.dpreview.com/forums/re...6&changemode=1 - Joseph S. Wisniewski: The Gigantar was a hoax... - sądząc z jego postów, to właśnie jakiś optyk z zawodu, wykształcenia i zamiłowania.
PS2
Tak sobie myślę, że owo 0.6 może to mieć związek z tym, że przy pewnym kącie padania światło nie wpada do soczewki, tylko się odbija... Może więc np. obiektyw podwodny mógłby mieć większą jasność niż powietrzny?
No proszę z tego wynika że ludzie potrzebują światła, a Cichy nam tu zapodał jakieś ciemnice zupełne ;):lol:.
Aż mi wstyd, że proponowałem porównanie do 1.8... ;)
Widze, ze chlopaki jak zwykle pojechali watkiem w strone... swiatla? ;-) Fajny ten watek na CF. Cudza i dziwy...
akustyk: Fizyka jest nauką abstrakcyjną, przyjmuje pewne modele fizyczne, które są wyidealizowanym tworem istniejących rzeczy. Tak sprawę biorąc jak stawiasz to można na dzień dobry powiedzieć to co powie każdy fizyk - to wszytko G. prawda ;) Same pomiary i badania są obarczone błędami, do tego dochodzi zasada nieoznaczoności heizenberga i parę jeszcze innych mądrych twierdzeń. Nie przeszkadza to jednak w wysyłaniu ludzi w kosmos i sond kosmicznych poza układ słoneczny, tak samo jak i w konstruowaniu obiektywów. Założenie, że te modele, obliczenia i błędy są dostatecznie bliskie prawdy pozwalają na określenie ich prawami. Fakt, prawo jest po to, żeby je łamać i nie przeczę, że ktoś kiedyś może wnieść do fizyki coś nowego. Przykłady, które przytoczyłeś są słuszne, ale czy one coś zmieniły w życiu codziennym zwykłych cannioniarzy?:) Jak by nas uczyli tak jak w średniowieczu, że ziemia jest płaska to czy to by coś zmieniło? Miliony ludzi żyli z taką nie wiedzą i im było z tym dobrze ;) Fizyka relatywistyczna też nam nie wiele daje. Kolejny dział fizyki dla fizyków do zabawy, jednak sam dobrze wiesz, że skrócenie minuty o sekundę wymaga tak ogromnych pokładów energii (w przeliczeniu na masę człowieka, bo kogo obchodzą jakieś elektrony? :P), że na pewno to się za życia twoich wnuków nie zmieni.
Tak bardziej naukowo stawiając sprawę to można wnieść poprawkę... Przy obecnym stanie technologicznym i biorąc pod uwagę powszechny kapitalizm na świecie (only money ;)) to na pewno nie będzie 85 f1 wielkości kapsla od piwa pod średni format, bez abberacji, bez winety, ostry od pełnej dziury, bez dystorsji i z ostrością przekraczająca możliwości 48327432897948 mpx matrycy ;)
zgadza sie, bo na tym dokladnie polega szamanizm fizyka. na mowieniu ludziom, ze cos jest prawda mimo, ze wcale tego nie wiadomo ;)
dokladnie na takiej samej zasadzie dziala tzw. matematyka finansowa, przy czym, dla odmiany, tutaj nadmuchiwanie balona "przezajefajnosci" jest jeszcze silniejsze a efekty praktyczne jeszcze bardziej mizerne. fakt, z fusow sie nie da nic wywrozyc i ta dziedzina ma mocne ograniczenia, ale to nie przeszkadza tak finansistom jak i ww. fizykom wyciagac kosmiczna kase na badania, ktorych wyniki... nie zawsze sa sensowne, ze tak to delikatnie ujme ;)
i wlasnie z tego sobie robie beke ;) z unikatowego podejscia do pojecia "aksjomat" przez fizykow.
j.w. :mrgreen:
tutaj nieswiadomie wykazales jedna z najwiekszych zalet fizyki: wybitnie przyklada sie do wykorzeniania ciemnoty pakowanej ludziom do glowy przez rozne organizacje roznych religii ;)
nie jestem fizykiem, dlatego mam zwyczaj wierzyc dopiero w cos, co jest udowodnione ;) to co piszesz jest prawda dla obecnego stanu wiedzy o optyce, zgadzam sie. moim pytaniem jest czy ten stan wiedzy jest ostateczny i czy optyka taka jaka znamy pozostanie niezmienna chocby za naszego zycia - bo pozniej to juz, powiedzmy, nie bede sie trzasl ;)
Proponowałbym skończyć OT lub przenieść w inne miejsce.
Święte słowa: proponuję nieśmiało (jeśli Kolega Aseptyczny się zgodzi) ciąć już tutaj: http://canon-board.info/showpost.php...0&postcount=45
Jako uzupełnienie testu http://www.the-digital-picture.com/R...ns-Review.aspx a szczególnie ciekawe to miejsce
Fajnie się czyta porównania na TDP, tylko jaka jest pewność, ze oni przy fotografowaniu tych tablic testowych trafili z ostrością / ustawili poprawnie manualnie ? Delikatne wachnięcie ostrością w przód i w tył i porównanie bierze w łeb.
Już nie mówię tutaj o tym Zeissie, bo nie o to chodzi, ale przeglądałem kilka razy porównując różne szkła i wyniki jakoś mi nie pasowały...
Weźmy dla przykładu 85 L II. Na 1.2 aberracja jak cholera. A figa, bo jak się dobrze przyceluje to aberracji nie ma, a jak jest lekki FF to wychodzi troszkę fioletu.
Można przyjąć dwie możliwości:
- Gość zawsze ustawia ręcznie Canony i nie-Canony - przecież jest potwierdzenie ostrości, a w nowych Markach jest powiększenie x10 na LV?
- Tam gdzie może używa AF. To drugie wydaje się mniej powtarzalne, ale powinno raczej działać na korzyść manualnych.
Można też przeczytać w oryginale :lol:
Dodatkowo - używając LV przez kabel USB można ostrzyć "top-notch" manualnie wykorzystując fakt, że w punkcie ostrości i przy ustawieniu w aparacie "ostrzenia JPG na max" na ekranie pojawia się widoczna mora (szczególnie na tablicach testowych ;))Cytat:
My only conclusion was that I was doing something wrong. So, I carefully aligned everything and shot the test again. I used zoomed Live View, computer-attached Live view, focus bracketing ... with a large number of test samples and the results were the same. Use the ISO 12233 Crops link at the top of this page to see for yourself.
i teraz pomyslmy sobie jak to normalny slubny zarzuca takie 85/1.2 na pelna klatke i robi kosciol starannie ustawiajac ostrosc recznie w LV... :-D :-D :-D
sorki za ironie, ale tak mi sie nieodmiennie skojarzylo, ze jakkolwiek megazajefajne wyniki by wychodzily w takich fartuchowych testach, tak za grzyba to nie przystaje do rzeczywistosci :mrgreen: przynajmniej dopoki mowimy o szklach z AF
Nawet jedyna słuszna. A jak ktoś chce mieć uwzględnioną rozdzielczość i celność AF równocześnie to niech czyta porządnie zrobione testy zamiast jakiejś amatorszczyzny.
polecam tutaj
Bahrd, zakladam, ze na temat zlozonosci obliczeniowej sie kiedys natknales, wiec odpowiem przykladem... ;)
znalezienie wlasciwego b-bitowego klucza szyfrujacego metoda "na sprawdzenie wszystkich" wymaga, w skrajnym przypadku 2^b prob. w najlepszym przypadku tylko 1 proby. w srednim przypadku 2^(b-1). co z praktycznego punktu widzenia jasno pokazuje, na ile do **** sa takie oszacowania przez wielkie O i wielkie omega ;)
i ja bym dokladnie w ten sposob traktowal te testy "ekstremum" :mrgreen:
bo po prostu za czorta nie przystaja do praktyki. a ze mozna je zrobic... magistra z tego obronisz, jak sie uprzesz to i nawet doktora. ale pozytku z tego nie bedzie :-D
Dla mnie dużo bardziej praktyczne jest porównanie szkieł wtedy gdy mam pewność, że oba ostrzyły w punkt ale wiadomo, że każdy ma swoje piorytety 8).
nie no... ja nie zaprzeczam. tylko podstawowym problemem jest tu zawsze zrozumienie tego co tak naprawde dane wyniki znacza. i ze nawet jesli w idealnych warunkach szklo X wyciaga wiecej niz szklo Y, to w zyciowej praktyce to wlasnie to drugie moze okazac sie znacznie lepsze.
tu mi akurat bardziej chodzilo o trafnosc AF. i o niewyciaganie zbyt daleko idacych wnioskow na podstawie testu w idealnym przypadku, jesli w przecietnym przypadku wyniki moga byc mocno odmienne.
Zeiss, z definicji manualny, rozrzutu ze wzgledu na zwalona ostrosc nie bedzie mial. no, przynajmniej nie tytulem wlasnych pomylek. a czynnik o nazwie niewprawny operator to moze wszystko spartolic