Neutralność widmowa materiału oraz to, żeby nie prześwietlić żadnego z kanałów i były one jednocześnie maksymalnie naświetlone. Cytując Winiego: punkt (24,12,10) daje mało dokładne info o balansie. (241,125,101) daje dużo dokładniejsze.
Wersja do druku
Neutralność widmowa materiału oraz to, żeby nie prześwietlić żadnego z kanałów i były one jednocześnie maksymalnie naświetlone. Cytując Winiego: punkt (24,12,10) daje mało dokładne info o balansie. (241,125,101) daje dużo dokładniejsze.
Pisałem ogólnie odnośnie 18% - skąd i dlaczego 18%, do do WB to dopiero gdy w aparacie bedzie wzorzec na całą klatkę to będzie ok, lub karta będzie sfotografowana w konkretnym oświetleniu i potwm w procesie obróbki RAWa próblnikiem WB będzie ręcznie zmodyfikowany (RAWA - nie jpg'a bo tam to już po rybach ;-), jesynie zabawa suwakami która czasem może nie pomóc).
Artur
Edit.
A IMHO za wzorzec WB może być użyte cokolwiek co odbija w jednakowym stopniu wszystkie 3 składowe - w przypadku szarej karty mamy 2w 1
Dziękuję!
Wyedytowałem wcześniejszą wypowiedź a Ty już odpowiedziałeś więc powtórzę:
IMHO za wzorzec WB może być użyte cokolwiek co odbija w jednakowym stopniu wszystkie 3 składowe - w przypadku szarej karty mamy 2 w 1..
A że jest to mniej więcej w połowie to mamy najmniejsze szanse żeby przepalić lub niedoświetlić
Artur
Hm, 18% mniej więcej w połowie? ;) Pamiętaj tylko, że szare karty 18% nie są testowane pod kątem jednorodności widmowej (nie tylko 3 składowe! światło ma ich nieskończenie wiele - i to ma znaczenie), a karty do WB owszem.
Po wtóre: karta do WB jeśli zajmie dużą część kadru i tak zostanie naświetlona na 18% i trzeba dawać korektę ekspozycji na + żeby poprawić dokładność.
No to jestem już w domu! Ale jeszcze doczytam tu i ówdzie na ten temat. Serdecznie dziękuję.
dawniej przyjmowało się że 18% to warość średnia, jednak dokładne pomiary wykazały że leży w odległości 2,3EV od bieli i około 2,7EV od czerni - czyli prawie połowa .
Po wtóre - większość szarych kart jednak ma jakieś tam parametry (z grubsza mieszczące się w normie) bo dokładność widmowa do WB nie jest aż tak potrzebna w typowych zastosowaniach (nie mówię o jakiś fotokopiach Van Gogha ;-) ) i akurat do WB sprawdza się bardzo dobrze. Co do korekcji na + po co korygowac skoro aparat bierze do ustawień info o składowych koloru i zakłada że pomiar swiatła jest odpowiedni (poprawna ekspozycja) właśnie dla owych 18% (bo tak jest skalibrowany światłomierz) które fotografujesz?
Pozdr
Artur
Edit:
Dodatkowo wrzucam tutaj zrzut ekranu ze zdjęciem szarej karty z C1 z histogramem na AWB (rozjechane kolory) i po ustawieniu WB z szarej karty (świetlówki energooszczędne OSRAM):
Różnica jest od razu widoczna - szare jest szare..
"I nikt nie wmówi nam że czarne jest czarne a białe jest białe" - czy jakoś tak to było ;-) - cytat w Wielkigo Fotografa
Chusteczki do nosa też. Są przy tym tańsze.
Aparat przy liczeniu WB nie zakłada, że pomiar jest ustawiony do 18%. Mierzy stosunek kanałów (możliwe, że nieliniowo), a korekta na plus jest po to, by zwiększyć dokładność, vide post mój i Winiego.Cytat:
Co do korekcji na + po co korygowac skoro aparat bierze do ustawień info o składowych koloru i zakłada że pomiar swiatła jest odpowiedni (poprawna ekspozycja) właśnie dla owych 18% (bo tak jest skalibrowany światłomierz) które fotografujesz?
Karta musi byc neutralna, jak ma odcien to przestaje byc szara.
To jedyne wymaganie jesli chodzi o pomiar WB. W skrajnych przypadkach (biala/czarna) poprostu latwiej o blad. 18% dlatego, ze stworzona zostala do pomiaru swiatla w czasach kiedy WB nie ustawialo sie z poziomu menu ;]
Pokaz ten artykul to bedzie jakis punkt zaczepienia. Poki co opieramy sie na "gdzies czytalem", czyli w zasadzie na niczym.
Nie bardzo rozumiem o jakim artykule mówisz! W tym wątku o żadnym nie wspominałem, a tym bardziej odwoływałem :roll: .
Odnośnie szarości i jej odcieni: tu akurat się mylisz. Jeżeli interesujesz się sztukami plastycznymi, to wiesz o czym mówię — szarości mogą być w odcieniach ciepłych i zimnych, mogą być również neutralne; spektrum jest bardzo szerokie. W tym temacie odsyłam do palety barw oferowanych przez renomowanych producentów farb (Watman & Newton, Talens, Rowney, Derwent etc.).
Pozdrawiam
Nie, należy poszukać miejsca, które na zdjęciu powinno być szare. Gdy na nie klikniesz pipetą WB wówczas program zmodyfikuje kolorystykę zdjęcia, a zaznaczone miejsce na zdjęcie będzie miało R=G=B.
Natomiast to, co zrozumiałem, a co jest dla mnie nowością, to warto, aby szukane miejsce, miało możliwie wysokie wartości składowych R, G, B np. lepsze będzie miejsce (123,160, 180), niż miejsce (5, 8, 4). Dopowiem od siebie, że taka metoda wynika zapewne stąd, że matryca aparatów jest bardziej czuła na drobne różnice tonalne w jasnych odcieniach.
Wrocilem na szybko i chyba masz racje :)
Dalbym glowe uciac, ze bylo "przeczytalem gdziestam" o tych wszystkich zaleznosciach pomiedzy procesorem obrazu 18% szaroscia i pomiarem WB.
Reszta juz bardzo dobrze temat rozlozyla. Im jasniej tym dokladniej, byle nie przepalic.
A co do odcieni szarosci. Skoro juz w ogole mowisz o odcieniach, to znaczy ze nie jest to szarosc. Odbija wiecej zoltego lub niebieskiego stad wrazenie ciepla i chlodu.
Jeszcze w kwestii drukowania apli na papierze. Musimy byc pewni bieli papieru (wybielacze optyczne) oraz neutralnosci tuszu. Mniej wiecej powinno byc ok, na ile - to juz zalezy od w/w czynnikow. Zawsze nada jakis kierunek.
Pytanie 1: Czy celem wzorców WB jest to, aby po ustawieniu na nie CUSTOM WB w aparacie (ew. ustawieniu na nią pipety WB w programie) zdjęcie wiernie odzwierciedlało kolory ?
Przypuszczam, że odpowiedź na powyższe jest `tak`.
Pytanie 2: Jest pomalowana na czerwono żarówka, w świetle której robię zdjęcie wzorca WB ustawiając wcześniej za jego pomocą CUSTOM WB w aparacie. Czy wzorzec na zdjęciu będzie szary, czy czerwony ?
Nie znam odpowiedzi...
Powinno być 'czerwony' bo wzorzec odbija bez zniekszałceń (neutralne widmo wzorca) czerwone światło z żarówki, więc zdjęcie z wiernymi kolorami powinno pokazywać czerwony wzorzec.
Ale odpowiedź "szary" też wydaje mi się dobra, bo ustawiając WB wskazujemy, co jest dla nas szare.
Zadam takie naiwne pytanie (proszę o wyrozumiałość):
do jakich celów wymagane jest bardzo wierne odwzorowanie kolorów?
Nasuwa się kilka oczywistych podpowiedzi - choć czy na prawdę oczywistych - produkty reklamowane przez producentów (często podciąga się barwy aby te produkty wyglądały lepiej), prasowy fotoreportaż - tu chyba najmniej pożądane jest przekłamanie kolorów np. na twarzach polityków, żeby nie mylić lewicy z prawicą (a jaki kolor powinna mieć prawica?) itd., fotografia dokumentacyjna - tu chyba najbardziej jest to potrzebne - choć czasem wystarcza tylko b/w, fotografia przyrodnicza/krajobrazowa - tu w zależności od pory dnia/roku i ustawienia fotografa kolory tego samego obiektu mogą się bardzo różnić, więc trudno powiedzieć które z nich są tymi naturalnymi i dobrze odwzorowanymi.
Ja rozumiem, że dla samej satysfakcji fotografującego to będzie chyba najważniejsze.
Ale tak na serio w jakich branżach, tematyce i innych zastosowaniach ten wymóg jest stawiany najwyżej?
Dla amatorów - jak to często obserwuję po reakcjach - często ważniejsze jest samo ujęcie, motyw i nawet przekłamane, ale "fajne" w indywidualnym odbiorze kolory: dla jednych cukierkowe, dla innych coś w rodzaju starych fotografii, itp.. A to dążenie do bardzo wiernego oddania kolorów często pozostaje przez odbiorców w ogóle nie zauważone...
Przyrządy pomagające ustawić WB dążą do odzwierciedlenia naturalnych kolorów w naturalnym oświetleniu przy oświetleniu kolorową żarówką zdadzą się psu na budę tu trzeba posłużyć się intuicją. Przy kliszy stosuje się różne materiały do różnych warunków oświetleniowych i WB jest pojęciem abstrakcyjnym.
1. tak
2. po ustawieniu WB na wzorzec - szary (bo wprowadzona jest korekta)
czerwony (w zasadzie z odcieniem czerwonym) będzie przy oświetleniu bez korekty.. Przykłady masz parę postów wyżej w moim poście (2 zdjęcia wzorca - jedno a AWB a drugie na Custom)
Niekoniecznie - spróbuj porobić zdjęcia na AWB przy jarzeniówkach czy czymś co ma dominację jakiejś temperatury - wtedy wyjdą ci śliczne trupie kolorki skóry albo inne takie "kwiatki".. O ile robisz w RAW to nie ma to większego znaczenia bo możesz sobie poprawić WB na etapie obróbki (jak masz wzorzec sfotografowany w tym swietle to bardzo pomoże) to jak robisz w jpg'u i skopiesz WB to bez dużych kombinacji w fotoszopie czy innym wyjdzie kicha.. a jak bardzo będzie światło skopane to najczęściej w ogóle ciężko będzie coś wyciągnąć - a często oko jest zawodne - na oko wygląda ok a potem wychodzi paskudna dominacja jakiegoś odcienia..
Ja nauczyłem się tego dość boleśnie jak pożyczyłem od kolegi 300D za 3 lata temu i poszedlem robić zdjęcia na zabawie choinkowej swojej córki - wcześniej bawiłem się aparatem i ustawiłem WB na custom jako wzorca ustawiając zdjęcie kadłuba zaimpregnowanej żaglówki (kolor taki ciemnozielony) :mrgreen: - robiłem oczywiście w jpg i pare w RAW żeby zobaczyć czemu toto tak zre kartę.. potem nad rawami spędziłem jakiąś godzinkę (nie znając programu do obróbki) a nad jpgami ze 4 dni.. i tak RAWy wyszły najlepsze i 3/4 jpg-ów wywaliłem.. odtąd nawet jak robię w RAW to staram się ustawić odpowiednio wcześniej WB bo wtedy najłatwiej potem obrabiać..
Pozdr
Artur
Dziękuję za odpowiedź,
z tego widać, że jednak wzorzec nie jest dobrym rozwiązaniem (!!!) gdy chcemy widzieć na zdjęciu to, co w rzeczywistości. Tj. przy pewnych nietypowych źródłach (np. czerwona żarówka opisana wyżej) przy ustawionym na szarą kartę CUSTOW WB otrzymamy inne kolory, niż w rzeczywistości :(. Trcohę jestem tym rozczarowany. Powstaje pytanie, co mamy na zdjęciu przy ustawionym na szarą kartę CUSTOM WB ?
Wydaje mi się, że otrzymujemy (nie jestem fizykiem i pewnie napiszę herezje :) ) obraz charakterystyki widmowej (zero ingerencji charakterystyki widmowej źródła światła) każdego z przedmiotów na zdjęciu. Zastanawiam się, jakiemu źródłu światła odpowiada takie zdjęcie: pełne słońce ? jakieś nie istniejące źródło światła o neutralnym widmie ? Jeszcze inaczej pytając, przy jakim źródle światła otrzymamy obraz rzeczywistości będzie się pokrywał ze zdjęciem.
pozdrawiam
Jest dokladnie odwrotnie.
Te 'przyzady' sluza do odzwierciedlenia naturalnych kolorow w NIENATURALNYM oswietlnie, czyli np oswietleniu kolorowa zarowka.
Jezeli te szara/biala kartke oswietlisz kolorowa zarowka i ustalisz na tej podstawie biel, to oczywiscie otrzymasz poprawnie zbalansowane zdjecie.
W naturalnym oswietleniu AWB radzi sobie bardzo dobrze.
Co znaczy 'poprawnie'? Na zdjeciu szara karta bedzie szara, gdy w rzeczywistosci ma odcien wynikajacy z koloru żarowki. Zdjecie będzie przekłamane!
Nikt nie odpowiedział mi na mojego poprzedniego posta, więc obecnie jestem zwolennikiem tezy (może błędnej, ale nikt nie wyprowadził mnie z błędu:)), że szare karty są wyłącznie dobre dla neutralnych w sensie widma źródeł światła. W przypadku źródeł o bardzo nieregularnym widmie (a tak będzie chyba zazwyczaj) używając szarej karty uzyskamy jakieś sztuczne zdjęcie bardziej nadające się dla fizyków do badań widma fotografowanych obiektów (użycie szarej karty obcina nam składową wynikającą z widma źródła światła, która jest również ważna dla wiernego odwzorowania rzeczywistości), niż do pokazywania w albumach. Przypomina mi się zdanie wypowiedziane przez kogoś, że to ustrojstwo tj. szara karta nie ma prawa działać. I obecnie podzielam to zdanie. Chyba, że szara karta powinna być używana w ten sposób, że w programie do obróbki RAW'ów ustawiona na podstawie szarej karty temperatura stanowi tylko pierwsze przybliżenie, które należy poprawić uwzględniając źródło światła (np. dodać czerwieni w przypadku czerwonej żarówki).
Custom WB służy do tego, żeby wybrany przedmiot był neutralnie szary. Oczywiście jest to przekłamanie. Ale zdjęcie zrobione wiernie będzie wyglądało nienaturalnie, gdyż nasz mózg też przekłamuje i kompensuje zafarby. Dowód: http://www.joe-ks.com/archives_aug20...ngIllusion.htm
Dlatego należy Custom WB używac z umiarem. Nie wszystko musi miec idealnie dobrany balans bieli, gdyż może właśnie wyjśc sztucznie - stracimy te aktrakcyjne odcienie.
Jak we wszystkim i tutaj potrzebny jest umiar i rozsądek.
Ja stosuje WB tylko jak potrzebuję wiernie odzwierciedlić kolory. W zdecydowanej większości innych przypadków zdaję się na kolorystykę wynikającą z barwy oświetlenia.
Nie widzę potrzeby by za każdym razem poprawiać WB, bo chyba nie o to chodzi. Romantyczna kolacja przy świecach z poprawionym WB będzie wyglądała jak zrobiona przy latarce :-)
Traktuję to jako opcję, która daje mi większe możliwości i tyle.