-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Czad!
A może chodziło im o lampy światła ciągłego żeby wystrzeć się asów rozkladających halogeny budowlane bo tonie rzadkość.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Ja bym z takiej sali zrezygnował. O "klimacie" podczas uroczystości to ja mam zadecydować ( myślę oczywiście o młodych), a nie jakiś manager. Jak dobrze, że nie muszę się w to "bawić". Pozdrawiam
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
Żwirek
A propos umów co powiecie koledzy na taką sprawę:
wczoraj miałem spotkanie z młodymi. Spotkanie standard - ile zdjęć, czy mam pozwolenie do focenia w kościele, do której na weselu itd itp.....
aż w końcu nastąpiło pytanie które zwaliło mnie z nóg: Jaką moc ma moja lampa ? konkretnie ile LUMENÓW ?
Jak się za chwile okazało, młodzi mają podpisaną umowę z "salą", w której sala zaznacza, że fotograf nie może używać mocniejszego światła niż xxx lumenów, ponieważ to będzie psuło klimat pomieszczenia podczas uroczystości. I w tym wypadku manager sali ma prawo do wyproszenia fotografującego z uroczystości weselnej.
Można? można! :)
to po prostu chore. Jak takie sale w ogóle funkcjonują na rynku ... jeszcze trochę a manager będzie miał prawo wypraszać gości jak za dużo popiją i "popsują klimat" ...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Ale to może z kolei wynikać z tego że młodzi zażyczyli sobie przykładowo nastrojową dekorację światłem i teraz ktoś kto tym wszystkim zarządza podpisał umowę z firmą, która to firma powiedziała: OK będzie, pod warunkiem że nie przyjdzie kamerun z halogenem i cały nastrój szlag trafi (piszę tu o konkretnej sytuacji z którą moja firma miała do czynienia). Ot po prostu jak się samemu wymyśla szczegółowe zastrzeżenia w umowach to nie ma się co dziwić że inni też mogą ;).
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
A moze boją się, że z tego, co skasują od młodych, na prąd im nie zostanie... ;)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Ale tu jest mowa o błyskaniu lampą, a nie filmowania z załączonym na stałe halogenem. A to zasadnicza różnica, bo lampa błyska tylko w czasie wykonywania zdjęcia, więc klimat sali pozostaje bez zmian. Już prędzej zrozumiałbym, aby w ogóle nie błyskać. Czy lampa odpali z mocą 10% czy 100% to i tak dla uczestników nie będzie różnicy. Tak czy siak, dla mnie opisana sytuacja to absurd. Sam odmawiam "podobnych" tego typu zleceń. Pozdrawiam
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
jakbym usłyszał ten warunek przy podpisywaniu umowy to uśmiechnął bym się serdecznie i powiedział spokojnie, że albo mam całkowicie - i bezwarunkowo wolną rękę do pracy, albo umowy nie podpisuję i niech młodzi szukają kogo innego :)
Proste ;)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
może to jakaś bardzo zabytkowa sala ?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
damianko
Czad!
A może chodziło im o lampy światła ciągłego żeby wystrzeć się asów rozkladających halogeny budowlane bo tonie rzadkość.
Nie uwierzę, że ten warunek wymyślił "manager sali" siedząc w wygodnym fotelu. Myślę, że ktoś przegiął i stąd taki pomysł...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
Żwirek
A propos umów co powiecie koledzy na taką sprawę:
wczoraj miałem spotkanie z młodymi. Spotkanie standard - ile zdjęć, czy mam pozwolenie do focenia w kościele, do której na weselu itd itp.....
aż w końcu nastąpiło pytanie które zwaliło mnie z nóg: Jaką moc ma moja lampa ? konkretnie ile LUMENÓW ?
Jak się za chwile okazało, młodzi mają podpisaną umowę z "salą", w której sala zaznacza, że fotograf nie może używać mocniejszego światła niż xxx lumenów, ponieważ to będzie psuło klimat pomieszczenia podczas uroczystości. I w tym wypadku manager sali ma prawo do wyproszenia fotografującego z uroczystości weselnej.
Można? można! :)
I czasem (?) , podpisując umowę młodzi nie dostali wizytówki od "zaprzyjaźnionego" fotografa sali, który "spełnia" zapis umowy ?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
Żwirek
A propos umów co powiecie koledzy na taką sprawę:
wczoraj miałem spotkanie z młodymi. Spotkanie standard - ile zdjęć, czy mam pozwolenie do focenia w kościele, do której na weselu itd itp.....
aż w końcu nastąpiło pytanie które zwaliło mnie z nóg: Jaką moc ma moja lampa ? konkretnie ile LUMENÓW ?
Jak się za chwile okazało, młodzi mają podpisaną umowę z "salą", w której sala zaznacza, że fotograf nie może używać mocniejszego światła niż xxx lumenów, ponieważ to będzie psuło klimat pomieszczenia podczas uroczystości. I w tym wypadku manager sali ma prawo do wyproszenia fotografującego z uroczystości weselnej.
Można? można! :)
"Chyba na pewno" chodzi tu o światło ciagłe. Nikt normalnie nie liczy światłości fleszy w lumenach. A liczy się ona w milionach lumenów dla normalnej poważnej lampy na aparat.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Witajcie, bywam na 22-28 ślubach w roku, w tym roku mam już drugie pretensje o słabą*"jakość" zdjęć w porównaniu do "profesjonalnego" pleneru. Ma ktoś może jakiś zapis w umowie że ISO100 wygląda inaczej niż ISO1600/3200 :P p.s. używam 6D...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
qwert
Witajcie, bywam na 22-28 ślubach w roku, w tym roku mam już drugie pretensje o słabą*"jakość" zdjęć w porównaniu do "profesjonalnego" pleneru. Ma ktoś może jakiś zapis w umowie że ISO100 wygląda inaczej niż ISO1600/3200 :P p.s. używam 6D...
A mógłbyś podać linka do jakiegoś przykładowego zdjęcia, które jak to określiłeś jest "słabe" ze względu na iso, tylko nie zmniejszonej miniaturki, a dokładnie do tego co dostali młodzi.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
hehe, byłem na paru chałturach z Miłoszem Wozaczyńskim M Wozaczynski | Black and white, Nude, Fine art Photography jako fotografem który używał wtedy 5d mk1 na wysokich czułościach - efektu nietrudno się domyślić... ludzie byli zachwyceni ....
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Ani razu moi młodzi nie skarżyli się na słabą jakość zdjęć, a nie raz używam w Classicu 1600 a w MKII 4000 ISO ;)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Niedawno było wesele mojej córki. Młodzi zawarli sami zawarli umowę ze ślubniakiem (termin dostarczenia usługi aż 3 miesiące bardzo mnie zaskoczył). Fotki narzeczeńskie i plener fajne, ale tragedia na sali weselnej i szczególnie w kościele (kościół mały i dość jasny) - jakby robił je amator.
Facet używał najczęściej 5DIII plus chyba 24-70mkII bez flesza. Zaznaczam, że jestem amatorem, ale połowę takich fotek nie zachowałbym nawet dla siebie.
Mianowicie prawie wszystkie były z płytką głębią ostrości lub z widocznym ziarnem (zbyt otwierał przesłonę, bądź podkręcał ISO bo nie używał lampy), np. jak pani młoda ostro to pan młody mydło lub odwrotnie.
Mam jasne stałki i lubię takie fotki, ale na tego typu uroczystości rodzina chciałaby oprócz takich efektów zobaczyć wszystkich zebranych a nie pojedynczo.
Ponadto na fotkach z kościoła i sali często widać fatalne dystorsje, np. głowa księdza przy podpisywaniu papierów w zakrystii jak jajko. Nie wysilił się gość przy obróbce tej części materiału.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
henryk105a
Niedawno było wesele mojej córki. Młodzi zawarli sami zawarli umowę ze ślubniakiem (termin dostarczenia usługi aż 3 miesiące bardzo mnie zaskoczył). Fotki narzeczeńskie i plener fajne, ale tragedia na sali weselnej i szczególnie w kościele (kościół mały i dość jasny) - jakby robił je amator.
Facet używał najczęściej 5DIII plus chyba 24-70mkII bez flesza. Zaznaczam, że jestem amatorem, ale połowę takich fotek nie zachowałbym nawet dla siebie.
Mianowicie prawie wszystkie były z płytką głębią ostrości lub z widocznym ziarnem (zbyt otwierał przesłonę, bądź podkręcał ISO bo nie używał lampy), np. jak pani młoda ostro to pan młody mydło lub odwrotnie.
Mam jasne stałki i lubię takie fotki, ale na tego typu uroczystości rodzina chciałaby oprócz takich efektów zobaczyć wszystkich zebranych a nie pojedynczo.
Ponadto na fotkach z kościoła i sali często widać fatalne dystorsje, np. głowa księdza przy podpisywaniu papierów w zakrystii jak jajko. Nie wysilił się gość przy obróbce tej części materiału.
A córce się podobały?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
henryk.... ja tam wole korzystać z naturalnego światła nawet kosztem głębi ostrości.... (szczególnie gdy używa się jasnych obiektywów) niż walić lampą błyskową prost w twarze.... (w kościele nie ma opcji rozwieszania świecidełek po kątach).... więc.... wg to amator włączył by program, lampę i po kłopocie... po prostu lubisz zupełnie inny rodzaj zdjęć....
EDIT: namoamo - to zależy pewnie kto finansował :D
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
No właśnie jak wysłali mi fotki to wyrazili średnie zadowolenie gdyż porównali je do materiałów prezentowanych przez fotografa na jego stronie internetowej
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
gdzieś zatem powstało nieporozumienie.... albo fotograf ściemnia, albo para niezbyt dokładnie obejrzała zdjęcia i nie dopytała o szczegóły... :)
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
benicjusz
W tym przypadku im mniejsza matryca tym lepiej, bo światla tyle samo, a głębia większa. Szkoda ze jeszcze u4/3 słabo stoi matrycami lub szersze szkło co daje większą głębię. Ale idź na ślub z u43? Ba nawet nie podpiszesz umowy, bo nie masz FF. I kółko się zamyka.
wiesz... zawsze można kadrowa z FF do formatu 4/3 i wyjdzie na to samo :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
zanussi
henryk.... ja tam wole korzystać z naturalnego światła nawet kosztem głębi ostrości.... (szczególnie gdy używa się jasnych obiektywów) niż walić lampą błyskową prost w twarze.... (w kościele nie ma opcji rozwieszania świecidełek po kątach).... więc.... wg to amator włączył by program, lampę i po kłopocie... po prostu lubisz zupełnie inny rodzaj zdjęć....
EDIT: namoamo - to zależy pewnie kto finansował :D
Dlaczego walić wprost w twarze, ja nie używam w ogóle lampy, co nie oznacza że nie należało w tym wypadku lekko doświetlić
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Wg mnie każda ingerencja światła błyskowego (nawet minimalna... a po co minimalna?) diametralnie zmienia obraz zdjęcia :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
benicjusz
W tym przypadku im mniejsza matryca tym lepiej, bo światla tyle samo, a głębia większa. Szkoda ze jeszcze u4/3 słabo stoi matrycami lub szersze szkło co daje większą głębię. Ale idź na ślub z u43? Ba nawet nie podpiszesz umowy, bo nie masz FF. I kółko się zamyka.
Jakie szczęście , że mam normalne pary młode dla których liczy się efekt a nie sprzęt :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
henryk105a
Niedawno było wesele mojej córki. Młodzi zawarli sami zawarli umowę ze ślubniakiem (termin dostarczenia usługi aż 3 miesiące bardzo mnie zaskoczył). Fotki narzeczeńskie i plener fajne, ale tragedia na sali weselnej i szczególnie w kościele (kościół mały i dość jasny) - jakby robił je amator.
Facet używał najczęściej 5DIII plus chyba 24-70mkII bez flesza. Zaznaczam, że jestem amatorem, ale połowę takich fotek nie zachowałbym nawet dla siebie.
Mianowicie prawie wszystkie były z płytką głębią ostrości lub z widocznym ziarnem (zbyt otwierał przesłonę, bądź podkręcał ISO bo nie używał lampy), np. jak pani młoda ostro to pan młody mydło lub odwrotnie.
Mam jasne stałki i lubię takie fotki, ale na tego typu uroczystości rodzina chciałaby oprócz takich efektów zobaczyć wszystkich zebranych a nie pojedynczo.
Ponadto na fotkach z kościoła i sali często widać fatalne dystorsje, np. głowa księdza przy podpisywaniu papierów w zakrystii jak jajko. Nie wysilił się gość przy obróbce tej części materiału.
Wybacz, ale to jakieś brednie. Jaką przysłonę musiałby użyć fotograf żeby robiąc zdjęcie z boku oboje młodzi musieliby być ostrzy? f/16.0? Jak kościół ciemny to wtedy jakie ISO? 25600 pewnie by brakło. Lampą błyskać? To nie lepiej od razu kompaktem zrobić zdjęcie? Dla mnie takie pretensje to jak z najgorszego fotograficznego horroru. Przed podpisaniem umowy młodzi nie widzieli, że nie oboje młodzi są ostrzy w kadrze?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Wybacz, ale to jakieś brednie. Jaką przysłonę musiałby użyć fotograf żeby robiąc zdjęcie z boku oboje młodzi musieliby być ostrzy? f/16.0? Jak kościół ciemny to wtedy jakie ISO? 25600 pewnie by brakło. Lampą błyskać? To nie lepiej od razu kompaktem zrobić zdjęcie? Dla mnie takie pretensje to jak z najgorszego fotograficznego horroru. Przed podpisaniem umowy młodzi nie widzieli, że nie oboje młodzi są ostrzy w kadrze?
dlaczego brednie?
ludzi nie interesuje mala / duza GO ,
chca byc na zdjeciach ostro uwiecznieni.
jesli para mloda , to co za sens gdy jedna osoba jest ostra , druga nie?
trzeba tak przymknac zeby bylo ostro , trzeba tak naswietlic zeby bylo dobrze , jesli trzeba uzyc lampy - to trzeba.
jesli lepszy efekt dalby kompakt - to lepiej uzyc kompakta.
najwieksza zmora takich zlecen sa domorosli artysci , ktorzy nie potrafia ostro i prawidlowo naswietlic lub skadrowac.
krzewe kadry , poucinane nogi , nieostre zdjecia - owszem zdazaja sie , ale nie dziwie sie jesli zleceniodawca nie chce takich kupic.
nikt nie oczekuje cudow , wystrcza prawidlowa , zdrowa rzemiocha.
Nie raz sie kiszki czlowiekowi przewracaja ogladajac wypociny tzw "polprofesjonalistow".
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Dlatego zawsze robię dwa zdjęcia - ona ostra on nie ostry - on ostry ona nie ostra :D
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
benicjusz
Zanussi? Na pewno?
a na czym polega mała matryca? To wycinek dużej matrycy - tyle tylko że ma finalnie więcej pikseli niż wycinek FF :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
ludzi nie interesuje mala / duza GO ,
chca byc na zdjeciach ostro uwiecznieni.
jesli para mloda , to co za sens gdy jedna osoba jest ostra , druga nie?
trzeba tak przymknac zeby bylo ostro , trzeba tak naswietlic zeby bylo dobrze , jesli trzeba uzyc lampy - to trzeba.
jesli lepszy efekt dalby kompakt - to lepiej uzyc kompakta.
Robiłeś kiedyś zlecenia ślubne czy jesteś tylko teoretykiem? :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Nie raz sie kiszki czlowiekowi przewracaja ogladajac wypociny tzw "polprofesjonalistow".
Konkretnie kogoś masz na myśli? Chętnie wywrócę swoje kichy i pooglądam "wypociny".
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
glebia ostrosci od matrycy zalezy tak , ze im wieksza matryca tym wieksza GO !!!!!!!!!!
Zawsze mi się wydawało, że głębia ostrości zależy od odległości ostrzenia/perspektywy, przysłony/przesłony i wielkości matrycy (im większa matryca tym mniejsza głębia), a na pewno nie zależy od ogniskowej, ale ja pewnie jestem z tych jak to mówisz "profesjonalistów" i się nie znam...
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
dlaczego brednie?
ludzi nie interesuje mala / duza GO ,
chca byc na zdjeciach ostro uwiecznieni.
Dokładnie. Są tacy co chcą mieć reportaż, a nie superartystowskiepłytkieGO i nieostre osoby na których im zależy. To nie jest zawsze tak że ślub jest miejscem do wyżycia się dla artystów tylko zwykłym zamówieniem dla klienta. Jeśli jakiś foto do tego tak podchodzi i odpowiada to młodym to OK ale pisanie że czyjeś wymagania to "brednie" jest przejawem kompletnego niezrozumienia na czym polega takie zlecenie.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
zanussi
Dlatego zawsze robię dwa zdjęcia - ona ostra on nie ostry - on ostry ona nie ostra :D
i tak latasz w koło młodej pary po kilka razy w kościele??:D
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Kolekcjoner, to jest po prostu fizycznie nie możliwe robiąc zdjęcie z boku zrobić ostrość obojga. Nie jestem zwolennikiem robienia foty na maksymalnej otwartej przysłonie, ale są rzeczy możliwe i nie możliwe i czepianie się o te niemożliwe uważam za zwykłą upierdliwość.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
robson999
i tak latasz w koło młodej pary po kilka razy w kościele??:D
Nie... spokojnie chodzę a potem param młoda i tak się dziwi, że mnie nie było widać na zdjęcia są :) Ot... doświadczenie, ciche buty i nie włażenie wszędzie na siłę :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Kolekcjoner, to jest po prostu fizycznie nie możliwe robiąc zdjęcie z boku zrobić ostrość obojga. Nie jestem zwolennikiem robienia foty na maksymalnej otwartej przysłonie, ale są rzeczy możliwe i nie możliwe i czepianie się o te niemożliwe uważam za zwykłą upierdliwość.
Bajędy :). Nie wierzę że tego nie umiałbyś zrobić. Widziałem setki zdjęć na których się dało. Myślę że się zapędziłeś i teraz tworzysz jakieś nieżyciowe teorie ;).
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Przeczytaj jeszcze raz, i sam sobie odpowiesz czy się znam czy nie.
Liqiud sprawdź:
50 mm na FF, odległość 5 m, f2.8,
a takie same parametry dla u43 i szkła 25mm.
Dalej uważasz, iż mam polską przypadłość.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Kolekcjoner. Weź dwie osoby w dośc ciemnym pomieszczeniu, posadź je metr - półtorej od siebie, weź jasne szkło o ogniskowej 50-85, ustaw ISO 1600, czas musisz mieć co najmniej 1/60, teraz ustaw do tego czasu przysłonę... wyjdzie f2, max f2,2... i teraz weź tą głębią ogarnij dwie twarze :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
zanussi
Nie... spokojnie chodzę a potem param młoda i tak się dziwi, że mnie nie było widać na zdjęcia są :) Ot... doświadczenie, ciche buty i nie włażenie wszędzie na siłę :)
Sorki, bo chyba źle w pierwszym momencie zrozumiałem:D. Oczywiście, przecież inaczej sie nie da tego zrobić, ponieważ trzeba delikatnie obejść młodych. Ja tak właśnie próbuję, ale na razie to chyba mnie trochę widać:?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
zanussi
Kolekcjoner. Weź dwie osoby w dośc ciemnym pomieszczeniu, posadź je metr - półtorej od siebie, weź jasne szkło o ogniskowej 50-85, ustaw ISO 1600, czas musisz mieć co najmniej 1/60, teraz ustaw do tego czasu przysłonę... wyjdzie f2, max f2,2... i teraz weź tą głębią ogarnij dwie twarze :)
Nie można zrobić na wprost? A pod kątem dopiero szerszą ogniskową rozciągając GO?
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
namoamo
Nie można zrobić na wprost?
W kościele prawie się nie da, a poza tym nie wypada, dla zachowania powagi świętego miejsca.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Zgadzam się, robiłem ostatnio taki eksperyment z 6d i 60d. Z 6d dostałem większą GO z przysłony 1.8, szkło 50/1.4. Przy przesłonach 2,8 - 4 jest to jeszcze bardziej widoczne.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Ciężko jest na wprost podejść, ja mam opory, uważam, że wystarczy ujęć pod kątem. Jeśli są warunki, chowam się w ławki dla ministrantów, ale nie w każdym kościele są odpowiednie, wcześniej też uzgadniam to z księdzem, niektórzy sobie kategorycznie nie życzą przekraczania "linii" ksiądz - ołtarz, że tak się wyrażę :)
Chyba, że "na wprost" chodzi o fotografowaniu pleców :)
--- Kolejny post ---
Nie mówię "nie" - może to jakieś moje złudzenie :) Między świętami planuję takie "eksperymenty" na które nigdy nie mam czasu w ciągu roku i jeszcze raz obadam sprawę, temat mnie zainteresował.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Liqiudsound, rozumiem do czego zmierzasz w powyższej wypowiedzi i całkowicie się z Tobą zgadzam. Nawet z tym, iż czasami coś na opak zrozumiem po przeczytaniu. ;)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
robson999
W kościele prawie się nie da, a poza tym nie wypada, dla zachowania powagi świętego miejsca.
To nie mam już więcej pytań.. masakra.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
zanussi
Kolekcjoner. Weź dwie osoby w dośc ciemnym pomieszczeniu, posadź je metr - półtorej od siebie, weź jasne szkło o ogniskowej 50-85, ustaw ISO 1600, czas musisz mieć co najmniej 1/60, teraz ustaw do tego czasu przysłonę... wyjdzie f2, max f2,2... i teraz weź tą głębią ogarnij dwie twarze :)
A czemu nie użyć lampy błyskowej, czemu nie użyć trochę krótszej ogniskowej. Dziwne ale mojemu wujkowi udało się zrobić takie zdjęcia na ślubie moich rodziców daaaaaaaaaaawno temu. Po prostu trzeba użyć odpowiednich środków do danej sytuacji i trochę się pogimnastykować. Chyba że ktoś nie wie, nie umie, no ale wtedy mamy do czynienia z sytuacją w której nie powinno się robić zleceń 8-).
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
nie pieprz glupot
to typowa powiedzenie pseudo znawcow douczajacych na roznego rodzaju forach
Bardzo proszę o powstrzymanie się od takiego sposobu zwracania się do forowiczów. Jeszcze jeden taki wpis i się pożegnamy.
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Kolekcjoner, to jest po prostu fizycznie nie możliwe robiąc zdjęcie z boku zrobić ostrość obojga.
jest robione z boku, wg mnie oboje "łapią" się na ostrość
mam setki jesli nie tysiące pobonych zdjęc tj. robionych pod kątem przry relatywnie małej liczbie F
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Zrób krok w lewo i zrób zdjęcie :)
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Zrób krok w lewo i zrób zdjęcie :)
teraz jest wystarczające w lweo czy szukac dalej:lol:
[/IMG]
a i w prawo tez moge:lol:
[/IMG]
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Zrób krok w lewo i zrób zdjęcie :)
Tijaa, a może stań na głowie ;).
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
nie che się wymądrzac, ale robiłem fotki pod mniejszym lub wiekszym kątem przy F rzedu 1.8 gdzie obie twarze są w GO (bardzo pomocny jest kalkulator głębi, bo m.in pokazuje jak rozkłada się GO (przed i za miejscem "strzału") wtedy wiesz gdzie "celowac"
-
Odp: Branża ślubna zdycha...
Jak dla mnie to na pierwszym przykładzie Pan już poza GO ;-) ale miniaturki. A czemu goście w tle nie są ostrzy? :D