Ocena "realności" może być różna. Był taki jeden TIP w Warszawie z siedzibą na Służewcu kilka lat temu, który nagle zapadł się pod ziemię a później krążyły tylko legendy z różnymi kwotami na ile go US podliczył.
Wersja do druku
Gwarancja to nie jest żaden bonus tylko ustawowy wymóg. W różnych krajach różnie to wygląda, ale wszedzie takowa funkcjonuje. Producent musi ją dać. Nie wiem natomiast jak to jest gdy sprzedaż odbywa się bez gwarancji i jest zaznaczone, iż z tego powodu cena 30%OFF.
W przypadku pominięcia oficjalnego kanału dystrybucyjnego gwarancji udziela sklep, lecz nie jest ona równoznaczna z producencką gwarancją. To sklep bierze na siebie odpowiedzialność i naprawia na własny koszt. Ale jest to ich dobra wola tylko, bo jeśli znajda klienta na tańszy sprzet bez gwarancji to równie dobrze moga sprzedać. Na brytyjskim rynku funkcjonuje wiele firm w których gwarancję można sobie dodatkowo wykupić w zakresie podobnym do gwarancji producenckiej aż do wszelkiego rodzaju NW. I nawet nikt nie pyta o pochodzenie sprzetu (USA, Azja czy EUropa).
Przecież duży jestes i nie wiesz jak podstawowe informacje uzyskać. http://www.google.com
Kolego jaroz. To co wypisujesz to zwykle trollowanie.
Gwarancja jest zobowiazaniem DOBROWOLNYM i te w temacie.
Tak, gwarancja jest fakultatywna, lecz każdy ją daje gdyż w myśl ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej każdy ma prawo odstąpić od zawartej umowy; a każdy zakup jest taką umową, kiedy wyrób nie spełnia wymagań i oczekiwań. W związku z powyższym producent nie dajacy gwarancji na swój wyrób podpada automatycznie pod inny przepis, który jest dla niego mniej korzystny.
Kolego MC pouczanie trolla tez jest trollowaniem, zwłaszcza w nic nie wnoszącej wypowiedzi!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zaiste ciekawe spostrzeżenie. myślałem o czymś poważniejszym. Punkciki to zbierają ci co piszą nic nie prezentując, tak jak w ww cytacie.