Skoro tak to wystarczy zadzwonić i zapytać :)
Bydgoszcz
Fotojoker - CH AUCHAN Ul. Rejewskiego 3 052/321-68-55
Bydgoszcz
Fotojoker - CH GALERIA POMORSKA Ul. Fordonska 141 052/346-65-70
Wersja do druku
Skoro tak to wystarczy zadzwonić i zapytać :)
Bydgoszcz
Fotojoker - CH AUCHAN Ul. Rejewskiego 3 052/321-68-55
Bydgoszcz
Fotojoker - CH GALERIA POMORSKA Ul. Fordonska 141 052/346-65-70
Macałem ostatnio 5 w FJ w Galerii Pomorskiej. Może jeszcze jest.
W Rzeszowie w Galerii Nowy Świat jest 7d i 5dMK2. Dane z dzisiejszego dnia z godziny 11.
Witam,
mam podobny problem, na Żytniej nie mogę wyczyścić matrycy z 30D (plamki), a mam szkła:
50-1.4
100-2.8 makro
16-36 2.8L
70-200 4L
i zastanawiam się czy 5DmkII czy 7D?
Z tymi szklami zagra każde z w/w body. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz i co będziesz focił :) Musisz zdecydować czy zalezy Ci na szybkości czy na FF.
zdecydowanie zależy mi na szybkości, czyli wynika, że 7D? Ta pełna klatka to tak nie do końca mi potrzebna :).
To bierz 7D i rób foty zamiast pisać na forum ;)
a ja powiem tak, 5dmkII lepiej leży w ręce moim zdaniem (cięzszy jest, i w wizjerze przynajmniej wszystko widać:d)
osobiście używam 5dmkII i 7d i jeśli bym miał się zdecydować to ciężko by było:D
to tak jak człowiek by miał zdecydować czy woli być bez nóg czy bez rąk, okropna sprawa;d
crop denerwuje przy portretach-filmach, brak cropa też denerwuje...
ciekawe kiedy zaczną robić zmiennowielkościowe matryce. to by było sensowne rozwiązanie xD
Cięższy?
Wagowo niemal identyczne, ja tam nie odczułem różnicy. Macałem oba w Fotojockerze i nic. Tym bardziej, że dane to potwierdzają:
Canon 7D - 820 g (bez akumulatora)
ok. 905 g (z akumulatorem)
Canon 5D mkII - 810g (bez akumulatora)
ok. 895g (z akumulatorem i kartą pamięci)
I tak kiedyś wszyscy skończycie na pełnej klatce - już pomijam który to marek piątki będzie, czy te może 3D czy 4D :).
Co to ułomności AF w 5DMkII to nie potwierdzam tego faktu, ale mając 300D, 400D, 30D, 5DMkII nigdy nie używałem innego niż środkowego punktu AF. Celuję tam gdzie chcę ostrość.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ostatnio zaczynam używać piątki do fotografii przyrody biegającej (tylko szkła odpowiedniego jeszcze poszukuje chyba) - jak dla mnie no brak tego cropa, ale na 100% powiększeniu i tak na piątce jest ostrzej niz na 30D/400D.
to weź do ręki 7D a różnicę zauważysz. zwłaszcza do biegających i latających ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
chciałbym zauważyć że ten wątek zatytułowany jest "5Dmk2 czy 7D". Pełno tu wypowiedzi ludzi wychwalających 5D którzy NIGDY nie używali 7D. Porównywanie 400D do 7D jest bez sensu. AF w 5D w porównaniu do 7D jest po prostu tragiczny. Jednak fetysz "magii" 5D wszechwładnie panuje na tym forum.
5D i 7D skonstruowano do różnych celów i mają różne zastosowania. Kropka.
Ja nie mówię że jestem przeciwko 7D. Zwyczajnie nie miałem z nim styczności. Jedynie co to porównywałem cropy 100% z 30D i 5DMkII i o ile na powiedzmy 300 mm z ISO 800-1600/3200 cel z 30D jest bliżej to jednak ostrzejszy obraz jest z 5D. Jeśli ma ktos takie porównanie 5D vs. 7D w sieci lub może je wykonać i przedstawić kilka zdjęć przykładowych to chętnie się przyjrzę im.
cześć! mam pytanie gdzie w Warszawie mogę od ręki dostać nowe body 5DMKII ? jutro planuję wybrać się i zakupić ale nie wiem jaki polecacie? który jest najlepszy? na razie wiem że jest fotoit oraz fotojocker ale nie wiem jak z dostępnością? orientuje się ktoś?
z góry dziękuję za pomoc
aps-c vs pełna klatka, co to za porównanie ? jeśli ktoś raz kupi FF to nigdy nie zejdzie do aps-c.
jeśli chodzi o zdjęcia zdecydowanie 5D, jeśli chodzi o filmy również, choć tu zaczynają się schody, 7D można nagrywać w trybie 60P, w przypadku teledysków jest to bardzo ważna opcja, 5D to tylko max 30p, nie licząc tego, że 7D ma mniejszy "rolling shutter" niżeli 5D, ale to jest forum foto także nie będę się na ten temat rozpisywał.
pozdr.
Mamy właściwy dział (vdslr) od tego i tam możesz pisać do woli ;):cool:.
Może ma różne szkła przypięte ;-)
Mi z porównania 7D i 5Dmk2 wychodzi jednoznacznie 1Dmk3 (albo 5Dmk3 jak już się pojawi). Oglądałem ostatnio wydruki wielkoformatowe z 7D i .... szum, wierność oddania szczegółów, są naprawdę nieciekawe.
Ale jak to już ktoś tutaj napisał - 7 i 5 są zbudowane do różnych zastosowań ....
To ja chyba jakiś inny jestem, bo do widoczków i przyrody to zdecydowanie 7D wolę i już :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Chwalisz, bo masz i nie jesteś obiektywny niestety. To nie jest prawda, tylko mit a zastowania skrajnie rózne.
Jak dla mnie 7D sprawdza się tylko przy sporcie, dlatego że ma dużo klatek/s i mnożnik x1.6. Do wszystkiego innego 5D II spokojnie daje radę, a jeśli już nawet coś nas lekko ogranicza to jakość obrazu to w zupełności rekompensuje. Dodatkowo mamy szeroko w stosunku co cropa, co jest często spory atutem. W 7D już ta jakość obrazu nie jest taka fajna i nie mówię tutaj o GO, a innych aspektach (szumy, dynamika, etc.).
Nie muszę nic uważać, bo to po prostu widzę i raczej nie przekonasz nikogo, że 7D ma chociażby porównywalną jakość obrazu do 5D II. To jest fakt.
Natomiast nigdzie nie napisałem, że kategorycznie jeden aparat jest gorszy od drugiego. Różnią się, a każdy ma swoje zalety w określonej sytuacji. Natomiast dla mnie w większości przypadków bardziej sprawdza się 5D II i o tym napisałem.
Zaletą FF nie jest dla mnie sama szerokość, ale połączenie tej szerokości z małą głębią ostrości, czego na cropie jak na tą chwilę osiągnąć się nie da.
Nie zastanawiaj się. 5dmkII. Od jakiegoś czasu sam jestem szczęśliwym posiadaczem. Na razie chciałbym go jeszcze trochę pomęczyć zanim napiszę obszerniejszą opinię w tym wątku, ale kilka krótkich uwag nie zaszkodzi;)
-AF: nie jest idealny. Za tak wysoką cenę i dodatkowo mając porównanie z niższych modeli np. (60d, 7d) decyzja canona o użyciu tylko 1go punktu krzyżowego i rozmieszczeniu bocznych trochę razi. A jak to wygląda w praktyce, w codziennym fotografowaniu?Ten układ AF nie przeszkadza w robieniu zdjęć. Na prawdę. W dobrych warunkach jest świetny, w słabszych mimo, że trzeba się liczyć z wiekszym odsetkiem nietrafionych daje radę. Trzeba się pogodzić z tym, że trzeba wtedy używać wspomagania z poziomu lampy i robić trochę więcej ujęć. I co z tego, że zamiast 100 zdjęć zrobię 130?
Też miałem spore obawy przed AF-em i tych którzy również się tego boją zapewniam, że nie będą żałowali zakupu.
-wysokie ISO: coż, dla mnie w 5dmkII szumy nie istnieją. Dodam jednak, że już w 40d mi nie bardzo przeszkadzają:) Jest jednak rzecz o której mało kto pisze chociażby na forach. Kolor. To jak się zachowuje na wysokich czułościach. Obróbka jest dużo łatwiejsza, mniej praco i czasochłonna. To mnie najbardziej zaskoczyło po przejściu na FF. Po ustawieniu WB jest już bardzo dobrze gdzie przy 400d i 40d często trzeba coś korygować lokalnie na maskacch.
- GO. Łatwiej uzyskać małą:) i są jasne szerokie stałki. Wiadomo, że przy zapięciu do cropa 50mm albo 85mm też mamy fajne rozmycie, ale jak chcemy szerzej to chyba tylko sigma 20mm/f1.8. Zresztą obrazki z 5d+85/f1.8 vs. 40d+85/f1.8 mówią same za siebie:)
Jest jeszcze jeden argument za 5dmkII. W razie rozczarowania można się zamienić na 7d(z dopłatą oczywiście ze strony cropa). Raczej nie będzie z tym problemu. Gorzej w drugą stronę:D Zresztą zwróćcie uwagę na treść ogłoszeń i powody sprzedaży na allegro.
Tym razem tyle. Jak trochę pofocę spróbuję napisać coś jeszcze.
gadget_zary możliwe, że to przez to, że używam zawsze tylko środkowego punktu (nigdy nie używałem w żadnym aparacie innych) dlatego moim zdaniem różnicy wielkiej nie ma między 5D 2 a 1D 2, co dziwne większą różnicę widziałem między 5D 2 a Nikonem D90 (na korzyść Nikona)
Masz obydwie te puszki u siebie i ja też. Pracujemy nawet na podobnych szklach, ale najwyraźniej wykorzystujemy je do róznych celów stąd odmienność opinii i zapatrywań. Wyrazilem tylko swoja opinię i nie zamierzam nikogo do niej przekonywać :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No trochę tak, ale na więcej im pozwalam :mrgreen:
Tak, aby przekroczyć ramy "typowego myślenia", wystarczy tylko wyobrazić sobie, że 7D dorównuje jakością obrazka 5DII i po sprawie. Dla ułatwienia efektu wizualizacji i zwiększenia skuteczności autosugestii można podśpiewywać sobie przy tym jakąś mantrę (np. "bo fantazja, bo fantazja, bo fantazja jest od tego...").
7d robi lepsze foty od 5dII pod warunkiem, że nie bierzemy pod uwagę tej części kadru, którą obcina crop :D
Mój telewizor 32" też jest lepszy od 46", bo jest rok młodszy i ma lepszą matrycę, oczywiście jeśli nie wezmę pod uwagę tych 14", których nie ma :lol:
crop to crop, czy to 40D, 50D czy 7D da taki sam obrazek i na papierze 15x21 czy 20x30 nie będzie widać różnicy z którego wyszło body.
Odnośnie pełnej klatki przytoczę zabawną historię... Znajomy fotograf zagorzały nikoniarz który miał D300 niefortunnie na jeden z umówionych plenerów ślubnych musiał pożyczyć body od kolegi bo jego d300 padł, ten plener zrobił pożyczonym D700. Spotkaliśmy się kilka dni później i jak go zapytałem co słychać to powiedział że od czasu jak zrobił te zdjęcia pełną klatką już nic nie będzie takie same :)))
Ok pół roku później widzieliśmy się i głównym jego narzędziem było D700 i kilka jasnych szkieł i znajomy uśmiech na twarzy*
*Miałem swego czasu tak samo :)
Swoją drogą, mogę wrzucić kiedyś porównanie obrazka 60D z 35L i 5DII z 50L. Głębia to głębia, ale oba zestawy są w 100% użyteczne, a crop jest nawet bardziej poręczny i uniwersalny. Nie zawsze mała GO jest pożądana, czasem dobrze jest mieć większą GO przy pełnej dziurze. Można niżej zejść z ISO - dla takiej samej GO i ekspozycji, jeśli w 60D byłoby użyte ISO400, to w 5DII musiałoby już być ISO1000. Różnica spora, nieprawdaż?
Ale co to za problem, skoro iso 1000 w 5DII będzie nie gorsze, niż iso 400 na cropie? Problem zaczyna się na zdjęciach nocnych, kiedy trzeba mocniej przymknąć i brakuje czasu naświetlania, który ograniczony jest tylko do 30 s. Trzeba się wtedy ratować bulbem i z zegarkiem w ręku odmierzać czas.
Pewnie przy zsumowaniu wszystkich sprzyjających cropowi warunków (maksymalnie duża GO, wysokie iso, do tego jeszcze duże zbliżenie), wypadnie on lepiej. A jeszcze lepsze będzie 4/3. Idąc dalej można nawet wymyślić takie okoliczności, w których nie do pobicia będą kompakty. I to wszystko prawda :)
A to najtanszy wezyk za 19zl nie moze byc? maja blokade bulb.
Ale podświetlanego timera już nie mają.
Też mnie wkurza akurat to, że masz komputer w postaci takiego 5d, a kurde specjalnie oprogramowanie w środku ogołacają żeby dokupować te akcesoria.
Jedną z opcji 450d, którą straciłem po przesiadce na 40 a potem 5d jest afair 10 klatek w serii po samowyzwalaczu.
Niby nic, ale jak się robiło foty u znajomych to zawsze ten tryb ustawiałem i mieliśmy czas na głupoty, a tak... co chwile trzeba by latać i wciskać ten durny spust. Jasne, mogę wyzwalać wężykiem/radiem, ale trzeba te akcesoria jednak nosić dodatkowo i ofc je kupić, a że oczywiście do każdego aparatu są inne wężyki do to jest jeszcze przyjemniej... kupiłem rf-602 do 450d i zmieniłem już body drugi raz, ale wężyk mam dalej stary i nic mi to nie daje ;).
Sztuczne wyciąganie kasy, ale cóż to się raczej nie zmieni, chyba że przejdzie się do konkurencji która w body będzie miała full bajerów, ale znów czegoś innego nie będzie miała ... np szkieł i FF xD.
Odnośnie interwału - ktoś stosował coś takiego ?
http://allegro.zumi.pl/pixel-tc-252-...606614544.html
Mozesz napisac jakiej firmy. Wszystko ostatnimi czasy ma oslabiona trwalosc dla tego szukam sprawdzonych rozwiazan.
wężyki, sznurki, kabelki :lol:
jeszcze wracając do bezprzewodowego RC-1 - też ma "blokadę bulb" (B) - czy raczej "time" (T) - i to IMHO najwygodniejszą z możliwych - w trybie bulb pierwsze naduszenie spustu otwiera migawkę, a drugie - po dowolnym czasie - ją zamyka. 8-)
w przypadku RC-1 funkcję podświetlanego timera pełni wyświetlacz LCD aparatu (ten czarno-biały) - po prostu w trybie bulb w miejscu czasu po otwarciu migawki są liczone sekundy. można wtedy oczywiście włączyć też podświetlenie (jak ktoś nie boi się ruszyć body). jedyne ograniczenie to to, że liczniczek liczy tylko do 999 sek (niecałe 17 minut).