Zamieszczone przez
analogforever
,ale z tego co mi wiadomo nijak ma się to do odbitki na tradycyjnym papierze fotograficznym,chodzi głownie o twałość,kontrast,zdjęcie na monitorze komputera to tylko jakiś podgląd,z jakością wydruku ze starej ruskiej gazety kolorowej.Fakt podoba się ale gdy to porównamy z klasyczną odbitka zauważamy mase niedostatku,drukarka w domu -ok ale tylko do A4 ,co jak chcemy zrobić 50x70 ? laboratorium i to często wysylkowo i zależność czy laborant ma dobry dzień.A jak ma być 90x120? to minimum średni format ,cyfra się kończy przy podniesieniu do 40x50 ,pomijając niską jakość ploterów wielkoformatowych, tylko dwie naświetlarki Durtsa w Polsce dające bardzo dobrą jakość i szerokość do 90cm.