Zamieszczone przez
Merauder
Z prozaicznej przyczyny, którą już tutaj na forum wymieniałem; osoba na etacie i to dobrze płatnym z czasem dochrapie się swojego dobrego sprzętu, nie rzadko jak jest uparta i ambitna osiąga dobry poziom przy jednoczesnym poziomie cen 20-30% niższych niż profi z takim samym poziomem. Może i z czasem podniesie ceny, ale przez początkowy okres, żeby zaistnieć czym ma konkurować jak nie ceną, to najprostsze rozwiązanie. Sam jestem po kilku ślubach i wiem jak to wygląda, a firmy na razie nie zamierzam zakładać, bo po co, jak mam przed sobą ledwo 3 zlecenia, które mogę zrobić na umowę o dzieło.
Sorry, ale w tej chwili to jest śmieszne co napisałeś. A co nie zdrowego w tym, że ktoś chce się realizować w kilku zawodach? To co piszesz powyżej zalatuje frustracją. Rozumiem, że konkurencja nikomu nie jest na rękę, ale to nie Ty decydujesz kto będzie Twoim konkurentem. Znając swoją wartość nie powinieneś mieć z konkurencją problemu. Dziwie się Tobie, bo widziałem Twoje zdjęcia i nie wiem czego Ty się boisz mając całkiem dobre portfolio.
I właśnie w tym sęk. Ty zdajesz się demonizować pracę w postaci dorabiania. Mam doskonały przykład, o jakim mówimy. Pediatra mojego dziecka w przychodni jest takim przykładem. Trzyma 3 sroki za ogon; przychodnię, szpital i klinikę. Przy czym nigdzie nie umie zdążyć na czas i wszystko czasem robi po łebkach. To już jest nie fair wobec siebie i ludzi. Właśnie o to chodzi.
Natomiast gdy ktoś ma powiedzmy dwa zajęcia i z każdego wywiązuje się dobrze i się należycie przykłada to nic mi do tego co robi na innym etacie etc.
Co do zachodnich krajów to krótko można skwitować sytuację; gdyby w tym kraju człowiek za swoją pracę otrzymywał przeciętnie 5-6 tyś myślę, że problem były mniejszy.
Po raz kolejny piszę, nie demonizuj dorabiania.
I w końcu czegoś tutaj nie rozumiem, jak ktoś jest nierobem w Polsce czy gdziekolwiek nazywa się go lewusem, nierobem etc. Ale widzę, że skrajność w drugą stronę też jest źle postrzegana. Co Tobie do tego, że ktoś chce podwyższyć sobie poziom życia pracując w drugim zawodzie. Jeśli robi jak należy to o co ci chodzi.
Głupi etat? Znajdź ten głupi etat z godną płacą w Polsce, bo ja obecnie na płacę nie narzekam, ale gdybym nie daj Boże miał szukać teraz etatowej pracy to tak różowo tego nie widzę. W tej chwili jesteś Panem sam dla siebie, zobaczysz jak jest na etacie.