hm... szkoda że tylko dwie galerie bo całkiem fajne foty ;)
Chyba mało kto zdecydował się na pakiet 'promocyjny' po obejrzeniu własnych fot ;)
Wersja do druku
hm... szkoda że tylko dwie galerie bo całkiem fajne foty ;)
Chyba mało kto zdecydował się na pakiet 'promocyjny' po obejrzeniu własnych fot ;)
:mrgreen:Cytat:
α700 [...]
Aby móc w pełni wykorzystywać jej możliwości, potrzebna jest dobra optyka, dlatego dysponuję obecnie, lub w najbliższym czasie planuję zakup następujących obiektywów:
* Tamron SP AF17–50 mm ƒ/2,8 XR Di II LD Aspherical (IF)
* Sigma 50-150mm II ƒ/2,8 EX DC HSM
* Sigma 30mm ƒ/1,4 EX DC
* Sony 50 mm ƒ/1,4
Hehe, tez miałem wkleić podkreślony fragment. :D Później może powiedzieć parze młodej: w niedalekiej przyszłości te zdjęcia byłyby znacznie lepsze. :)
Jedno jest pewne. Im więcej tekstu na stronie fotografa ślubnego, tym gorsza oferta. :D
PS "Karty wystarczają łącznie na około 700 zdjęć w formacie RAW. Naturalnie byłoby to za mało, żeby móc zapewnić obsługę fotograficzną długiego ślubu (...)" :D
4500 zł pakiet VIP. NIeźle :-)
OO Cena 5000 złotych to chyba o jedno zero sie pomylil :) z jego klasa zdjec...
WTF?????? :/ Nie rozumiem jak mozna zrobic takie zdjecie, a tym bardziej go pokazywac na swojej stronie :/ jestem w szoku. Ogolnie zdjecia slabej jakosci. Ja moim starym Soniakiem 4.1mp zrobilbym lepsze zdjecia. Na temat cen to wole sie nie wypowiadac :/ szok szok szok!
Nie no stary, to bylo panoramowanie, ale para mloda byla pewnie na speedzie i ich niedogonil, stad ta utrata ...w sumie wszystkiego co mozliwe;-)
Masakra,zmienil bym chyba miejsce zamieszkania po pierwszym tak zrobionym (czytaj-uwalonym) weselu.
Panowie, panowie nie ma co się oburzać koleś miał dwa wesela w swojej karierze (2005 i 2007) ;)
o dwa za duzo:p
ja to na jego miejscu chodzilbym kanalami
Galeria tego pana składa się ze zdjęć zrobionych kopaktową cyfrową Minoltą... może teraz mu lepiej idzie? Tylko mógłby uaktualnić galerię, skoro ma nowy sprzęt.
Sam nie robię dobrych, a nawet poprawnych zdjęć (wątek ten czytam po to, żeby wiedzieć jak nie fotografować ;-)), więc nie chciałem krytykować, ale tu już nie wytrzymałem:
Pamiętajcie, że od dzisiaj, 1+1=1 — Jan Paweł II
Chyba nikt tak, jak nasz wielki Rodak, nie ujął całej istoty siódmego Sakramentu w tak krótkim zdaniu. Dzień zawarcia przez Was małżeństwa jest najważniejszym wydarzeniem w Waszym życiu.
Takie niby łagodne przejście:
Dbacie o to, by wszystko było piękne, i chcielibyście, aby każda z tych pięknych chwil została zapamiętana. Zaś nic nie jest tak ponadczasowe, jak fotografia.
Potem już z grubej rury:
Oferuję pełną obsługę fotograficzną ślubu i wesela w ramach pakietów usług, oraz usług opcjonalnych.
Obsługuję śluby w Krakowie, Skawinie, powiecie krakowskim, myślenickim, wielickim i wadowickim.
Na specjalne życzenie (za dopłatą) dojeżdżam w dowolne miejsce na terenie kraju.
Najtańszy reportaż z uroczystości ślubnej kosztuje jedyne 350 zł, a ceny pakietów zaczynają się już od 600 zł.
JP II w służbie biznesu...
Po prostu: http://kaszycki.pl i wszystko jasne (ale już nie ostre :mrgreen:)
JP II juz w tym kraju został wykorzystany praktycznie do wszystkiego i przez wszystkich. Niestety.
http://kaszycki.pl
Te dwie galerie, "dziela" tego Pana...wie ktos moze co to byly za pakiety???? Ciekaw jestem ile za to wzial kasy hahah. Nie daje mi to spokoju, spac po nocach nie moge ;)
No wyjątkowo ku**** klimatyczne zdjęcie. Konfiskowac aparaty za to powinni.Cytat:
Zamieszczone przez kaszycki.pl na swojej stronie;
Kadr z filmu: "Uciekająca panna młoda" ?
Hmm nie wiem co oznaczają płyty HD? BlueRay ? ;) Wątpię.Cytat:
Pakiet VIP — ilość zdjęć zależna od czasu trwania uroczystości
do 18 godzin reportażu;
do 6 godzin pleneru i/lub studia w dniu wesela, lub do tygodnia po nim;
fotoksiążka ekskluzywna;
cztery płyty DVD, dwie płyty HD
duży album tradycyjny lub duża fotoksiążka
Mnie na jednej płycie dla klienta zmieści się wszystko czego potrzebuje, nawet z całym materiałem zdjęciowym jak zamówił. Na drugą płytkę ląduje prezentacja DVD do odtwarzania w TV...
No jak to co? Materiał w rozdziałce 720p w pionie :)
No to młodzi mieli piękną pamiątkę z tortu :D
Aha, genuine fractals i jazdaaaa. W sumie można się chwalić że ma się aparat 50mpix'elowy ;)
Większość najkonowców ma sporo zahamowań przed komentowaniem takich zdjęć. Wątek nazywa się "zdjęcie ślubne - koszmar Państwa młodych" - całkiem nieźle odzwierciedla miejsce "dzieł" z podanej stronki.
Jak dla mnie radosna twórczość imć P. Kaszyckiego nawet nie kwalifikuje się do tego wątku. Jakby nie było - większość "kiczowatych" zdjęć spełnia choćby wymagania techniczne. A tutaj - wszystko wygląda, jakby robione było jakimś małpkowatym kompaktem.
No, sorry, ale jakbym zobaczył takie zdjęcia z własnego ślubu, argh k#&%^!.
I te ceny - koleś nie pomylił się o jedno zero - o co najmniej 2.
Bo one były zrobione kompaktem.
babeczka w tle na lewo od tortu to cyborg. wystarczyło światło zgasić i w oczy spojrzeć :)
Podobaja mi sie fotki pana Kaszyckiego - Potwierdzaja moja opnie zdjecia z lampa mogą byc ciemniejsze:D:D
Raczej "Krakowska masakra minoltą mechaniczną".
Jeśli się dobrze przyjrzycie, to po prawej stoi 2 kolesi z aparatami...
hm..co to zdjecie przedstawia? co dlon z lewej robi dloni z prawej? czyzby cos dostalo sie pod paznokiec i dlon z lewej strony probuje to usunac? who knows?
tego zdjecia rownie dobrze moglo by nie byc, zreszta jak wiekszosc z galeri Pana Kaszysckiego :P
Wyroki powinny za takie coś byc :D SZCZERZE to przymierzam sie ostro do focenia ślubów i ten Pan podniósł mnie na duchu :D ja chce brac max 800 złotych (na początek- najpierw z 4 za darmo jako drugi żeby potrenować) a ten koleś to chyba nie słyszał o takim czymś jak samokrytyka ;D Pewnie myśli "Moje zdjęcia są boskie i nie mam sie czego wstydzić" bo inaczej by tego nie sprzedawał ;/
Powiem ci ze ja tez coraz czesciej o tym mysle:D Skoro taki gosciu znalazl klientow to ja tym bardziej znajde, w dodatku posiadam lepszy sprzet.
A to juz nie można zrobić dobrego ślubu z np. 400D + 17-40L + 50 1.8 ?
17-40 z lampa, 50/1.8 bedzie sie gubil..?
mysle ze wystarczylby ci 400d + kit zeby zrobic lepsze foty niz to zrobil p kaszycki. haha ;)
Zdjęcia mnie powaliły... swoją... hm... brak odpowiedniego słowa.....
Nie mogę wyjść z podziwu jak On wogóle znajduje klientów ?? A do tego jeszcze je wrzucił jako swoją reklamę :confused:
Ja nawet jakby to On mi dopłacał za możliwość zrobienia zdjęć -to bym Go nie wziął jako fotografa.
Sam czasem robię zdjęcia i nie uważam się za "mistrza świata" w tej dziedzinie, ale przy jego zdjęciach nieskromnie powiem - jestem świetny :wink:
Szok !! Ani kadr, ani kolor... nie wiem co tu można znaleźć dobrego - poza niewątpliwie chęciami.
--
Z całym szacunkiem dla Niego, ale niech pomyśli o innej formie zarobku - dla dobra Młodych i ich Rodzin.
Kinski- matko z córką ja g9 i wbudowaną lampą robiłbym zdjęcia lepsze pod każdym względem...
Panowie przeciwnik już leży na łopatkach, a leżącego się nie kopie. Może dajcie już spokój. Osoba o której piszecie to jeden z bardziej aktywnych forowiczów KKM-u - piszący IMHO zresztą nie od rzeczy ;).
Tam na forum też ktoś zaczął robić zadymę i też zaczeły się słuszne lub nie bluzgi na forowiczów z CB. Może lepiej zostawić rzeczy jakimi są. W końcu to młodzi powinni świadomie decydować kto im zarejestruje te ważne chwile. Nikt ich od myślenia nie zwolni, a w szczególności żadne forumowe osobiste nagonki.
Przy czym jest jeszcze jedna sprawa ogólniejszej natury. Większość ludzi nie ma ani takiego obycia, ani takiej wiedzy, ani nawet takich ambicji żeby zdjęcia ze ślubu były czymś nadzwyczajnym. Ot biorą fotografa i jak się rozpoznają na tych zdjęciach to już jest dobrze. W ferworze i stresie przed całą imprezą mało kto przywiązuje do tego większą wagę. Być może po uroczystości u niektórych następuje rozczarowanie ale jak to mówią i tak jest "po herbacie". A i tak wina w dużym stopniu (jak pisałem) leży po ich stronie, że nie zainwestowali czasu w poszukiwanie kogoś kto na prawdę wie o co w tym wszystkim chodzi.
Jak widać wiedza nie zawsze idzie w parze z praktyką..
Znalazłem coś takiego, ale tam nie ma funta bluzgów...
http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=19266
to też widziałem ale byłem Ciekawy odpowiedzi chłopaków z KKM-u tym bardziej ze jednego z nich tutaj raczej "zniszczono"
To wszystko wyjasnia:
http://klubkm.pl/forum/showthread.ph...ight=toughluck
Ładnie powiedziane, ja osobiście zaglądam kicz project szukając "zdjęć które powstać nie powinny".
Osobiście uważam, że gdybym chciał krytykować zdjęcia innych to najpierw musiałbym pokazać swoje wypociny i poddać się krytyce. Szkoda, że nie jest to normą, może miałbym wówczas okazję częściej oglądać "zdjęcia, które powstać nie powinny"
Nie byłoby krytyki i myślę, że nikt by się nie czepiał, gdyby nie cennik i nie pasująca do niego jakość zdjęć. No i jeszcze wyznanie na forum KKM:
post z 27.06.2008Cytat:
Chyba jest to pierwszy raz, kiedy komukolwiek obcemu pokazuję swoje zdjęcia...
He, he, zaraz się zaczniemy licytować, kto co zrobi, ale słabszym sprzętem. Myślę, że Fuji 5500 dałbym radę, a i jakimś kompaktem z serii A też...Cytat:
Kinski- matko z córką ja g9 i wbudowaną lampą robiłbym zdjęcia lepsze pod każdym względem...
Nie pamiętam dokładnie, co on tam miał wypisane - chyba Alfa 700 i klasyczny Tamron 17-50, który w moich okolicach dopiero staje się standardem... Takim sprzętem można bardzo ładnie zrobić ślub. Co więcej - każdy, kto ma jakieś pojęcie o fotografii zrobiłby z tego sprzętu przyzwoity użytek - taki, za który nie trzeba się wstydzić. To, co można zobaczyć na stronie woła o pomstę do nieba...
Ale nie o to chodzi, chodzi o to, o czym pisał ktoś na forum Nikona - takich kaszaniarzy (khm, khm) trzeba eliminować...
Nie zgodzę się - nie trzeba robić samemu lepszych zdjęć - nikt nie jest od razu Kaliną czy Habakukiem. Przecież nie każdy umie. Ważne, żeby nie robić tego, czego się nie umie, a jak się już to zrobi, to przynajmniej nie upubliczniać i nie wmawiać, że to "profi" i w ogóle sztuka. Dla mnie to oszukaństwo i nawet jakoś tak wydaje mi się moralnie ułomne - wmawiać ludziom, że to jednak dobra robota? A fe, nieładnie.Cytat:
gdybym chciał krytykować zdjęcia innych to najpierw musiałbym pokazać swoje wypociny i poddać się krytyce. Szkoda, że nie jest to normą
Kwestia świadomości, a ta bywa okrutna - młodzi (którym skaszaniono zdjęcia) wchodzą potem na jakąś stronkę (z dobrymi fotami) i "cuda, cuda ogłaszają" - przeżywają pewnie wstrząs psychiczny.Cytat:
Większość ludzi nie ma ani takiego obycia, ani takiej wiedzy, ani nawet takich ambicji żeby zdjęcia ze ślubu były czymś nadzwyczajnym
Zresztą, świadomość młodych w tym zakresie zdaje się zmieniać - jednak inaczej to wygląda w Większych miastach, gdzie np. standard sprzętowy jest inny, niż w miasteczkach i wioskach (pisałem o tym gdzie indziej).
Ba, sama Guru Ślubnej Fotografii to stwierdza - ta świadomość wzrasta. I bardzo dobrze!