-
telekonwertery TC 1,4
Witam
Poszukuję telekonwertera TC 1,4 do dwóch szkieł Sigma 100-300/4 i Canon 40-200/4 L. W związku, że są to obiektywy różnych producentów w grę wchodzi coś uniwersalnego, poprawnie pracującego w obu konfiguracjach. Wybrałem kenko. W związku z ograniczonym zasobami finansowymi wybór ogranicza się do dwóch modeli : Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG i Kenko MC4 1.4x DGX. Pierwszy podobno lepszy optycznie, drugi z kolei nowszy, lepiej komunikujący się z puszką. Jak to jest z tą różnicą jakości obrazowania tych TC ?
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
azgaja
Witam
Poszukuję telekonwertera TC 1,4 do dwóch szkieł Sigma 100-300/4 i Canon 40-200/4 L. W związku, że są to obiektywy różnych producentów w grę wchodzi coś uniwersalnego, poprawnie pracującego w obu konfiguracjach. Wybrałem kenko. W związku z ograniczonym zasobami finansowymi wybór ogranicza się do dwóch modeli : Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG i Kenko MC4 1.4x DGX. Pierwszy podobno lepszy optycznie, drugi z kolei nowszy, lepiej komunikujący się z puszką. Jak to jest z tą różnicą jakości obrazowania tych TC ?
Chyba trudno będzie znaleźć kogoś kto miałby doświadczenie w pracy z telekonwerterami z obiektywem Canon 40-200/4 L
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Teoretycznie DGX nie ma większego sensu, skoro oba obiektywy mają światło f/4. Nie pamiętam tylko czy Sigma była przewidziana do współpracy z TC (ale pewnie tak). Wystarczy sprawdzić czy ma taki układ styków jak Canon. Wtedy PRO DG będzie optymalny, wykrywany normalnie przez korpus w obu przypadkach (f/5.6).
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Chyba trudno będzie znaleźć kogoś kto miałby doświadczenie w pracy z telekonwerterami z obiektywem Canon 40-200/4 L
jp
oczywiście chodzi o L - kę dla ubogich , czyli 70-200/4 :oops:
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Mam do C70-200/4 EF 2x III wraz z objemką na obiektyw. Kupiłem z ciekawości, zrobiłem z 4-5 zdjęć
Czy jesteś pewien że potrzebujesz telekonwerter ?.
Napisz proszę jaki masz aparat, do czego ma Ci telekonwerter służyć i jak będziesz prezentował wyniki zdjęć.
Chętnie z Tobą podyskutuję.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Bardzo podobnie - również nabyłem telekonwerter Canon x1,4 II, tak trochę z ciekawości do 70-200/4 L USM.
Kilka pstryków i działa, nawet nieźle.
Przymierzam się do jakiegoś testu z innymi szkłami, ale mam jedynie 55-250 i sigmę 18-200.
Może popróbuję niedługo.
--- Kolejny post ---
Kilka uwag się znalazło w poniższym wątku
http://www.canon-board.info/obiektyw...77/index5.html
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Telekonwerter wprowadza dodatkowe aberracje i winietowanie ale także znacznie obniża rozdzielczość obiektywu.
Z obiektywu 200mm/4,0 o rozdzielczości 150lpmm telekonwerter 2x tworzy system optyczny 400mm/8,0 o rozdzielczości 75lpmm
O ile w erze filmów zastosowanie telekonwertera miało ograniczony zakres to po przejściu do ery matryc pikselowych jego sensowne stosowanie jest już bardzo niszowe.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Niestety to prawda, nie ma nic za darmo.
Bardziej się obawiałem, że przy telekonwerterze x2 i utracie 2EV nie będzie działał autofocus bo czysłona spadnie do f/8,0
Dlatego zdecydowałem się na niewielki mnożnik x1,4 i w efekcie mam f/5,6 i 280 mm.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
RobertON
Niestety to prawda, nie ma nic za darmo.
Bardziej się obawiałem, że przy telekonwerterze x2 i utracie 2EV nie będzie działał autofocus bo czysłona spadnie do f/8,0
Dlatego zdecydowałem się na niewielki mnożnik x1,4 i w efekcie mam f/5,6 i 280 mm.
U mnie środkowy (nawet dość sprawnie) działa.
"Gorzej" jest z sensownością zastosowania.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Ja bym nie przesadzał z tym pogorszeniem.
Na pewno EF 70-200 L IS z konwerterem 1.4x czy nawet 2.0x III da lepszy obrazek na 280 czy 400 mm niż np. jakaś Sigma 150-500.
Jeżeli konwertery nie mają sensu, to takie wynalazki jak ta Sigma mają jeszcze mniej sensu.
Co widać tutaj:
Sigma 150-500mm f/5-6.3 DG OS HSM Lens Image Quality
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Witam wszystkich i dziękuję za tak liczne odpowiedzi.
Myślę o uniwersalnym konwerterze pracującym dobrze zarówno z sigmą 100- 300/4 ( ptaki ), jaki i z 70 - 200/4 ( lotnictwo). Często bawimy się z żoną w amatorską reporterkę, do której przydają się dwa szkło mające ok 300 mm. na długim końcu...W obu konfiguracjach nie będzie problemów z Af - em. TC sigmy i canona raczej nie kupię, jako systemowe pracują poprawnie tylko z dedykowanymi szkłami w swoich systemach. Na placu boju pozostał kenko.
Oba szkiełka są naprawdę ostre na długim końcu, więc jeżeli nawet rozdzielczość odrobinkę spadnie, to i tak będzie ona co najmniej dobra. Chodzi mi tylko o opinie użytkowników tych konwerterów odnośnie pracy z w.w. obiektywami, zwłaszcza pracy AF - a.
Sigma na 300 ( o ilę trafi ;) ) daje radę, konwerter przydałby się na ptaki ( taka "ekonomiczna" wersja 400/5,6 L, zważywszy na koszt zakupu używanej sigmy tj. 1500 zł ;) )
sigma 100-300/4 f6,3 ISO 200, 1/400 s. Delikatnie podostrzone po zmniejszeniu...
http://iv.pl/images/11068863632286840160.jpg
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Heh, niby konwerter obniża rozdzielczość obiektywu ale i tak to nie ma znaczenia. Dlaczego? Bo większość fotografów zdjęcia z 4 tysięcy pikseli czy 5 tysięcy zmniejsza do internetu do rodzielczości poniżej tysiaca.
Ja stosuję zarówno 1.4x, jak i 2.0x na trzysecie 2.8 i chwalę sobie takie rozwiązanie. 300/2.8 jest wystarczająco dobrym i szybkim szkłem, by zapięcie konwertera nie denerwowało powolnością. Nawet piłkę kopaną idzie ogarnąć takim zestawem.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Ja bym nie przesadzał z tym pogorszeniem.
Na pewno EF 70-200 L IS z konwerterem 1.4x czy nawet 2.0x III da lepszy obrazek na 280 czy 400 mm niż np. jakaś Sigma 150-500.
Jeżeli konwertery nie mają sensu, to takie wynalazki jak ta Sigma mają jeszcze mniej sensu.
Co widać tutaj:
Sigma 150-500mm f/5-6.3 DG OS HSM Lens Image Quality
Nie do końca się zrozumieliśmy.
W erze filmu im większy obraz na klatce tym było lepiej gdyż im wyżej podnosiło się powiększalnik tym więcej spadała ostrość obrazu.
Telekonwerter był "awaryjnym" wyjściem przy braku obiektywu.
Obrazowo :
- albo EF 2x z jego wadami
- albo powiększalnik 2x wyżej w wadami tego sposobu
aby otrzymać zdjęcie o określonym wymiarze fotografowanego obiektu
Teraz mamy matryce np. 5760pix x 3840pix.
Załóżmy że przedmiot fotografowany portretowo ma rozmiar 1/4 wysokości wizjera i możemy
- albo zrobić takie zdjęcie (A) (zajmuje 1440 pix)
- albo podpiąć EF 2x by i zrobić zdjęcie (B) (zajmuje 2880pix) z pogorszoną o 50% rozdzielczością
Teraz wydruk, np. drukarka 254ppi.
1. Gdy mamy drukować 15cm x 10 cm,
wydruk :
- A jest optymalny, wszystkie (i tylko wszystkie) piksele tworzą wydruk
- B musimy zmniejszyć 2x , nie dość że EF pogorszył jakość to dodatkowo pogarszamy ją zmniejszaniem.
2. Gdy mamy drukować 30cm x 20 cm,
wydruk :
- A musimy powiększyć, dodać po 1 pikselu pomiędzy istniejące pogarszając rozdzielczość
- B ma optymalny rozmiar
no i teraz co bardziej pogorszyło szczegółowość, pomniejszenie rozdzielczości o 50% przez EF 2.0 przy zdjęciu B czy powiększanie 2x przy wydruku A
Gdy przewidujemy, że wynik prezentowany będzie tylko na ekranie (nie będzie drukowany) to stosowanie telekonwertera ma w takich przypadkach jeszcze mniejszy sens
Wydaje mi się, że teraz stosowanie telekonwertera ma sens tylko wtedy gdy przedmiot jest "bardzo mały", np. zajmuje tylko mniej niż 10% kadru.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
C80
Heh, niby konwerter obniża rozdzielczość obiektywu ale i tak to nie ma znaczenia. Dlaczego? Bo większość fotografów zdjęcia z 4 tysięcy pikseli czy 5 tysięcy zmniejsza do internetu do rodzielczości poniżej tysiaca.
Ja stosuję zarówno 1.4x, jak i 2.0x na trzysecie 2.8 i chwalę sobie takie rozwiązanie. 300/2.8 jest wystarczająco dobrym i szybkim szkłem, by zapięcie konwertera nie denerwowało powolnością. Nawet piłkę kopaną idzie ogarnąć takim zestawem.
No tak, ale jak sam zauważyłeś sens stosowania telekonwertera by optycznie powiększyć obraz (by zajmował więcej milimetrów/pikseli na matrycy o gęstości około 160pix/mm) pogarszając dodatkowo szczegółowość a następnie znacznie zmniejszać elektronicznie rozdzielczość dla potrzeb internetu jest raczej bez sensu. Podwójne/dwukrotne psucie szczegółowości.
Bez sensu (z wyjątkiem szczególnych przypadków) używanie telekonwertera przy prezentowaniu prac w internecie/ekranie
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
No tak, ale jak sam zauważyłeś sens stosowania telekonwertera by optycznie powiększyć obraz (by zajmował więcej milimetrów/pikseli na matrycy o gęstości około 160pix/mm) pogarszając dodatkowo szczegółowość a następnie znacznie zmniejszać elektronicznie rozdzielczość dla potrzeb internetu jest raczej bez sensu. Podwójne/dwukrotne psucie szczegółowości.
Bez sensu (z wyjątkiem szczególnych przypadków) używanie telekonwertera przy prezentowaniu prac w internecie/ekranie
jp
No i wszystko jasne, ale...z waszych wywodów mogę wnioskować,że w przypadku bardzo ostrych szkieł, w których rozdzielczość optyczna przekracza rozdzielczość matrycy, jej pogorszenie po zastosowaniu konwertera 1.4 nie będzie miało aż tak destrukcyjnego wpływu na rozdzielczość uzyskiwaną z matrycy.
Możemy wyciągnąć zatem trzy wnioski tyczące celowości zastosowania TC 1,4:
1 - Do szkieł wybitnie ostrych np: 70-200 2,8 L IS II, 300/2,8 L IS
2- Do matryc o mniejszej gęstości np 10 mpix w APS - C ( 7D chyba nie należy do tej grupy :()
3 - Do matryc pełnoklatkowych ( gęstość zbliżona do 10 mpix w formacie APS-C, chyba że ktoś przesiądzie się na D 800 Nikona :)0
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
#15
Zaczynasz analizę od złej strony.
Ogólnie :
- jeśli praca będzie prezentowana na całym ekranie to jest potrzebne np. 1024pix x 768 pikseli.
- cała matryca np. 7D to 5184pix x 3456pix, więc jakieś (liniowo) 5x więcej.
Wszystko co w wizjerze(na matrycy) 7D będzie większe niż 1/5 jego rozmiaru będzie musiało zostać zmniejszone aby można było pokazać na ekranie.
Bez względu na jakość obiektywu, dokładanie telekonwertera by powiększyć obraz powyżej 1/5 rozmiaru wizjera/matrycy 7D jest totalnie bez sensu z powody pogarszania szczegółowości :
- po pierwsze przez telekonwwerter
- po drugie przez proces pomniejszania obrazu tak aby można było prezentować na monitorze.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
A co jeżeli fotografuje się w wyższym ISO i na zdjęciu jest już kaszka? Moim zdaniem wtedy mimo wszystko lepiej jest założyć konwerter, niż mocniej cropować zdjęcie. W takim przypadku im większe będzie zdjęcie zmniejszone do rozdzielczości internetowej, tym łatwiej będzie "ukryć" szum.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
C80
A co jeżeli fotografuje się w wyższym ISO i na zdjęciu jest już kaszka?
W teorii jana pawlaka pojęcie szumu nie wchodzi do modelu :-). Przecież szum po zmniejszeniu zdjęcia stałby się w dużej mierze niewidoczny ;-).
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Już parę razy pisałem, pomniejszanie zdjęć jest ze wszech miar korzystne, a im bardziej kaprawy sprzęt tym bardziej korzystne. niby po co cyfrówki maja taką rozdzielczość, przecież nie po to aby drukować A3 tylko po to żeby podczas zmniejszania "zgubić" problemy, większość "tfurczości" w tzw. 100% cropie nie nadaje się do oglądania w szczególności na ekranie bo wydruk jest znacznie łagodniejszym sędzią.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
#18, #19
Uogólniając, w przykładzie pomniejszania obrazu zarejestrowanego przez 7D (5184x3456) do wymiaru ekranu (1024x768) usuwa się 80 pikseli z każdych 100.
Nie robi się tego jednak automatycznie, algorytm jest bardzo złożony, analizowana jest treść, usuwane są tylko/głównie drobne szczegóły i szum.
I szum w dużej mierze staje się niewidoczny o ile nie był dominującą częścią zarejestrowanego obrazu uniemożliwiając prawidłową analizę treści przez algorytm. Gdyby to człowiek decydował które piksele usuną a które zostawić to szum usunięty byłby chyba w 100% bez względu na treść zdjęcia.
Pomniejszanie jest rzeczywiście korzystne ze względu na szum czego nie można powiedzieć o (istotnych)drobnych szczegółach treści zdjęcia które muszą zostać usunięte.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Dlaczego wszyscy uparliście się na rozdzielczości ok 1000 pix. po dłuższym boku. Wiele osób wystawia swoje prace również w postaci zdjęć wielkoformatowych ( wystawy ) np 60x40 cm, co przy rozdzielczości 240 pix/cal daje gigantyczny rozmiar 5669x3780 pix,, czyli 21 mpix. Uważam, że wówczas zastosowanie kombinacji: Super ostre szkło + FF + TC 1,4 za jak najbardziej uzasadnione.
PS. kupiłem Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG z niewiele ponad 400 zł, w chwili wolnej przetestuję i wyniki umieszczę na forum. Zobaczymy jak praktyka ma się do teorii...
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
azgaja
PS. kupiłem Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG z niewiele ponad 400 zł, w chwili wolnej przetestuję i wyniki umieszczę na forum. Zobaczymy jak praktyka ma się do teorii...
super
czekam na sample
sam rozważam zakup do 70-200 F4/IS
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
azgaja
Dlaczego wszyscy uparliście się na rozdzielczości ok 1000 pix. po dłuższym boku. Wiele osób wystawia swoje prace również w postaci zdjęć wielkoformatowych ( wystawy ) np 60x40 cm, co przy rozdzielczości 240 pix/cal daje gigantyczny rozmiar 5669x3780 pix,, czyli 21 mpix. Uważam, że wówczas zastosowanie kombinacji: Super ostre szkło + FF + TC 1,4 za jak najbardziej uzasadnione.
PS. kupiłem Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG z niewiele ponad 400 zł, w chwili wolnej przetestuję i wyniki umieszczę na forum. Zobaczymy jak praktyka ma się do teorii...
Były to przykłady prezentacji internetowej, na monitorze, gdy używanie telekonwerterów jest mało sensowne.
Ok, zobaczmy co wyjdzie po przeliczeniu Twojego przykładu FF (5D3) + TC 1.4, drukowane na drukarce 240ppi do formatu 60cm x 40cm.
Zakładam, że założono TC by mieć obiekt na całej matrycy i taki też obiekt będzie na całym wydruku.
Matryca 5D3 to 5760 x 3840 i tyle pikseli zajmuje obraz (A) po założeniu TC 1.4
Gdyby nie zakładać TC 1.4 to obraz (B) zajmowałby tylko 4114 x 2743 pikseli
Natywny wydruk (wszystkie piksele) na drukarce 240ppi to rozmiar dla :
A : 61cm x 41cm czyli dokładnie tyle ile trzeba
B : 44cm x 29 cm (po wykadrowaniu obiektu)
Oznacza to że (szczęśliwie) w tym przypadku po zastosowaniu TC 1.4 nic nie trzeba z rozdzielczością robić natomiast dla potrzeb wydruku B należy programowo zwiększyć rozmiar owe 1.4 razy.
Pozostaje do rozstrzygnięcia co bardziej psuje końcowy wydruk/wynik :
a. wady (aberracja, dystorsja,..)TC 1.4 a w tym także spadek rozdzielczości obiektywu np. z 100lpmm na (obiektyw + TC 1,4) 71lpmm, inna głębia ostrości itd.
b. programowe zwiększenie rozmiaru z 4114 x 2743 pikseli na 5760 x 3840 piksele
Wiesz, z moich doświadczeń z programami typu PhotoZoom "w ciemno" nie kupowałbym/nie użyłbym TC 1,4 do realizacji projektu który przedstawiłeś.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
mmteam
super
czekam na sample
sam rozważam zakup do 70-200 F4/IS
Jeśli :
- interesowałby Cię EF 2x III
- mógłbyś się zjawić w okolicach Katowic
to 5 razy założony na obiektyw 70-200/4, opakowanie fabryczne, z gwarancją do 12 września 2014 jest do wzięcia
za cenę 51% ceny sklepowej czyli 1000 zł
jan.pawlak@onet.pl
Po prostu kupiłem, zobaczyłem (potestowałem), leży
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Były to przykłady prezentacji internetowej, na monitorze, gdy używanie telekonwerterów jest mało sensowne.
Ok, zobaczmy co wyjdzie po przeliczeniu Twojego przykładu FF (5D3) + TC 1.4, drukowane na drukarce 240ppi do formatu 60cm x 40cm.
Zakładam, że założono TC by mieć obiekt na całej matrycy i taki też obiekt będzie na całym wydruku.
Matryca 5D3 to 5760 x 3840 i tyle pikseli zajmuje obraz (A) po założeniu TC 1.4
Gdyby nie zakładać TC 1.4 to obraz (B) zajmowałby tylko 4114 x 2743 pikseli
Natywny wydruk (wszystkie piksele) na drukarce 240ppi to rozmiar dla :
A : 61cm x 41cm czyli dokładnie tyle ile trzeba
B : 44cm x 29 cm (po wykadrowaniu obiektu)
Oznacza to że (szczęśliwie) w tym przypadku po zastosowaniu TC 1.4 nic nie trzeba z rozdzielczością robić natomiast dla potrzeb wydruku B należy programowo zwiększyć rozmiar owe 1.4 razy.
Pozostaje do rozstrzygnięcia co bardziej psuje końcowy wydruk/wynik :
a. wady (aberracja, dystorsja,..)TC 1.4 a w tym także spadek rozdzielczości obiektywu np. z 100lpmm na (obiektyw + TC 1,4) 71lpmm, inna głębia ostrości itd.
b. programowe zwiększenie rozmiaru z 4114 x 2743 pikseli na 5760 x 3840 piksele
Wiesz, z moich doświadczeń z programami typu PhotoZoom "w ciemno" nie kupowałbym/nie użyłbym TC 1,4 do realizacji projektu który przedstawiłeś.
jp
Wywód logiczny ale założenia wstępne ..., wszystko się zgadza, gdy rozdzielczość optyczna szkła pokrywa się mniej więcej z rozdzielczością matrycy, ale co się stanie , gdy znacznie ją przewyższa ( np 70-200/2,8 L IS II, lub 100/2,8 L IS przymknięte do F4 )? Jej degradacja nawet o współczynnik 1,4 dalej będzie przewyższała fizyczną rozdzielczość matrycy, lub nieznacznie jej ustąpi. Chyba , że się mylę i nie ma takich szkieł, a panowie z żółtej strony mocy tylko dla sportu wkładają w D800 natrycę 36 mpix ;), albo... ich szklarnia deklasuje obiektywy Canona ( w co raczej wątpię ).
Pozdraiwam wszystkich dyskutantów - Zbyszek.
PS - Photozoom ? - dzięki za podpowiedź, z chęcią przetestuję.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Masz rację, problem jest bardziej skomplikowany, jest wiele dodatkowych czynników (jakość matrycy, jakość obiektywu, jakość telekonwertera, wielkość fotografowanego obiektu. ... itd.)
Chodziło mi tylko o to, by ostudzić nieco "gorące głowy" , uzmysłowić że :
- telekonwerter jest tylko substytutem w stosunku do obiektywów długoogniskowych i jego stosowanie to nie tylko zmniejszenie światła.
- w erze matryc cyfrowych/ekranów monitorowych zakres sensownych zastosowań dodatkowo (znacznie) się skurczył
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Niewielki i prymitywny test Canon 50D i 70-200/4 USM oraz ten sam obiektyw plus konwerter Canon x1,4
Tak trochę na szybko, ale jakieś porównanie jest.
--- Kolejny post ---
--- Kolejny post ---
Ostatnie z konwerterem - odległość rzędu 50 m - bez konwertera przysłona 4,0 z konwerterem 5,6
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Były to przykłady prezentacji internetowej, na monitorze, gdy używanie telekonwerterów jest mało sensowne.
Ok, zobaczmy co wyjdzie po przeliczeniu Twojego przykładu FF (5D3) + TC 1.4, drukowane na drukarce 240ppi do formatu 60cm x 40cm.
Zakładam, że założono TC by mieć obiekt na całej matrycy i taki też obiekt będzie na całym wydruku.
Przyjacielu,czy Ty masz ten konwerter ?
Takie teoretyczczne bźdzny kazdy może napisać.
Ja mam ten konwerter ,jego przydatność jest ograniczona.Ale i tak mam trochę dobrych fotek(szczególnie przy dobrym świetle).
Obiektyw 100-400 IS.
Pierdzielenie o wydrukach 60x40 cm na forum amatorskim ,to bzdury. Nikt z nas tego nie robi:
10x15,internet,galerie2400,to wszystko do czego wykorzystujemy nasze sprzęty.
Profi nie bawia sie w takie dyskusje.
Przykład 100-400+1,4
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Mam jeszcze zdjęcia komina z cegłami, ale to już jest bardzo "ograne" i muru nie będę dokładał.
Tak na moje oko, to jest sens używania konwertera i wcale tak źle ten amatorski obrazek nie wygląda.
Zrobione z ręki i nieco krzywo, ale zanim bym rozstawił statyw, to byłoby już całkiem ciemno.
Cropy z JPEG-ów nic nie ostrzone, tyle co w aparacie.
Wycięte i złożone w programie Canvas i należy się liczyć z pewną utratą jakości po dwukrotnym zapisywaniu i zmniejszeniu obrazków.
Jak będę miał potrzebę to z niego będę korzystał i tyle.
--- Kolejny post ---
Upps,.. nie zdążyłem i Kolega zysk coś napisał pomiędzy fotkami, a dopiskiem.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Przyjacielu,czy Ty masz ten konwerter ?
Takie teoretyczczne bźdzny kazdy może napisać.
Ja mam ten konwerter ,jego przydatność jest ograniczona.Ale i tak mam trochę dobrych fotek(szczególnie przy dobrym świetle).
Obiektyw 100-400 IS.
Pierdzielenie o wydrukach 60x40 cm na forum amatorskim ,to bzdury. Nikt z nas tego nie robi:
10x15,internet,galerie2400,to wszystko do czego wykorzystujemy nasze sprzęty.
Profi nie bawia sie w takie dyskusje.
Przykład 100-400+1,4
http://simen.nazwa.pl/chwale/canon/meww.jpg
Z ostatnim wnioskiem zgadzam się w pełni, profi zakłada 600/4 ( i to nie swoje tylko z agencji)i zarabia. Nie pierdzieli sie z telekonwerterami i dyskusjami na ich temat ;).
Postaram się wrzucić podobny "motyw" z C 70-200/4 + TC 1,4, porównamy efekty.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
azgaja
Chyba , że się mylę i nie ma takich szkieł, a panowie z żółtej strony mocy tylko dla sportu wkładają w D800 natrycę 36 mpix ;), albo... ich szklarnia deklasuje obiektywy Canona ( w co raczej wątpię)
Mylisz się, ale raczej w druga stronę, zakładajac, że tylko najlepsze obiektywy rzewyższaja rozdzielczościa typowe dzisiejsze matryce.:). Nawet najskromniejszy kit albo tania stałka na pełnej dziurze (chociaż wydaje się mydlana) może być ograniczona gęstościa matrycy.:shock:
Tego nie trzeba brać na wiarę, można łatwo się przekonać. Jeżeli na całym kadrze wyraźnie i ostro widać np. pojedyncze włosy, a w powiększeniu 400% te włosy maja 1-2-3 piksele grubości, to jest oczywiste, że rozdzielczość szkła dorównuje, a najprawdopodobniej przewyższa rozdzielczość matrycy.
Poza tym, widzę w wywodach kol. jan pawlak takie trzy problemy:
Po pierwsze, pogorszenie jakości wskutek powiększania nie wynika tylko z samej techniki powiększania czy to cyfrowego, czy powiększalnikiem. Nawet gdyby samo powiększanie było idealne, to powiększa się wszystke aberracje obiektywu (nie mówiac o szumie i pikselach).
Po drugie, pomniejszanie cyfrowe nie wprowadza żadnych strat. Dobry (czyli praktycznie każdy) algorytm redukcji pikseli nie szuka które by tu wyrzucić, tylko uśrednia. Jakość jest jeszcze lepsza niż oryginał. Tego, co zostało wyrzucone nie ma co żałować, bo i tak nie dałoby się tego dostrzec. Strata informacji jest tylko rezultatem wyboru rozmiaru, któryśmy sobie sami zażyczyli, a nie algorytmu. Po prostu nie da się zobaczyć wszystkiego na zdjęciu z lustrzanki zmniejszonym do rozmiaru portretu w paszporcie, bo wynika to z konstrykcji ludzkiego oka, a nie rozważań o drukarkach i pikselach. Większość populacji nie skorzysta kompletnie nic na zwiększaniu rozdzielczości powyżej 250 dpi, które da byle drukarka.
Po trzecie, nie jest tak, że telekonwerter z reguły zmniejsza rozdzelczość o połowę. Zależy który i z którym szkłem. Pogorszenie jakości przez extendery Canona z długimi stałkami L jest raczej skromne.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
#31, pan.kolega
Po prostu z fizycznego zjawiska wynika że każdy telekonwerter np. x2 :
a. dwukrotnie (2x) zwiększa ogniskową układu/obiektywu
b. zmniejsza 4 razy jasność (liczba przesłony zwiększa się 2x)
c. zmniejsza (około) 2 razy rozdzielczość obiektywu
I zgadzam się, że nie jest tak, że telekonwerter z reguły zmniejsza rozdzielczość o połowę.
Dla telekonwerterów 1,4x, w punktach a-c trzeba wstawić inne (odpowiednio mniejsze) wartości
Klasa/wykonanie telekonwertera to różna wielkość dodatkowych (poza zmniejszeniem rozdzielczości) zniekształceń w stosunku do obrazu z samego obiektywu, bez telekonwertera
Jeśli chodzi o pomniejszanie cyfrowe to wszystko oczywiście zależy od tego co kto rozumie przez wprowadzanie strat.
Dla mnie eliminacja drobnych szczegółów z obrazu w procesie pomniejszania rozdzielczości to jednak strata wynikająca z konieczności np. zastąpienia każdych 100 pikseli przez 20 pikseli tylko.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jeśli :
- interesowałby Cię EF 2x III
- mógłbyś się zjawić w okolicach Katowic
dzięki !
kusi
ale x2 na F4 to już bez AF....
raczej poszukam 1.4
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Canon 70-200/4 L USM + telekonwerter 1,4 - jak dla mnie sprawdza się i tyle.
Model z okna z wąsiskami.
crop 500 x 500 pikseli
--- Kolejny post ---
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
#34 RobertON
No i o to chodzi byś Ty był zadowolony z Twojego hobby.
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
jan pawlak w Twojej teorii dotyczacej przeliczania pixli, jest maly blad, ktory ma duze znaczenie dla efektu koncowego.
Przy skalowaniu w dol zakladasz ze co ktorys pixel jest poprostu usuwany.
Np. jak zmniejszamy wysokosc 4 razy to zakladasz ze pozostaje tylko co 4 pixel, a reszta do kosza. A tak nie jest, ten "co czwarty" pixel jest wyliczanay (i roznie przez rozne algorytmy), pozostajacy pixel to nie kopia z oryginalu.
Poza tym wieksza rodzielczosc pliku to duzo wieksze mozliwosci w postprocesie. Dobrym przykaldem jest tu odszumianie. Koncowy wynik to nie tylko prosta pixlo-wylicznka, ktorej Ty uzywasz jako argument (i nie tylko w tym watku)
--- Kolejny post ---
Zakladasz takze ze rozdzielczosc obrazu ograniczona jest pixlami matrycy, a w rzeczywistosci rozdzielczosc obrazu jest ograniczona obiektywem.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
jan pawlak w Twojej teorii dotyczacej przeliczania pixli, jest maly blad, ktory ma duze znaczenie dla efektu koncowego.
Przy skalowaniu w dol zakladasz ze co ktorys pixel jest poprostu usuwany.
Np. jak zmniejszamy wysokosc 4 razy to zakladasz ze pozostaje tylko co 4 pixel, a reszta do kosza. A tak nie jest, ten "co czwarty" pixel jest wyliczanay (i roznie przez rozne algorytmy), pozostajacy pixel to nie kopia z oryginalu.
Poza tym wieksza rodzielczosc pliku to duzo wieksze mozliwosci w postprocesie. Dobrym przykaldem jest tu odszumianie. Koncowy wynik to nie tylko prosta pixlo-wylicznka, ktorej Ty uzywasz jako argument (i nie tylko w tym watku)
--- Kolejny post ---
Zakladasz takze ze rozdzielczosc obrazu ograniczona jest pixlami matrycy, a w rzeczywistosci rozdzielczosc obrazu jest ograniczona obiektywem.
Na prawdę staranniej powinieneś czytać.
1.
Nigdzie nie napisałem że "co któryś jest usuwany"
Pisałem że :
....usuwa się 80 pikseli z każdych 100.
Nie robi się tego jednak automatycznie, algorytm jest bardzo złożony, analizowana jest treść, usuwane są tylko/głównie drobne szczegóły i szum.
I szum w dużej mierze staje się niewidoczny o ile nie był dominującą częścią zarejestrowanego obrazu uniemożliwiając prawidłową analizę treści przez algorytm. Gdyby to człowiek decydował które piksele usuną a które zostawić to szum usunięty byłby chyba w 100% bez względu na treść zdjęcia
To chyba jednak co innego niż twierdzisz, prawda ?
2.
Nigdzie nie napisałem/sugerowałem że rozdzielczość obrazu ograniczona jest pixelami matrycy
Pisałem że :
- zastosowanie telekonwertera (2,0x; 1.4x) do (dowolnego) obiektywu zmniejsza (2,0x; 1,4x) rozdzielczość tego układu optycznego
- zmniejszanie zarejestrowanego przez matrycę obrazu do rozdzielczości np. ekranu/wydruku powoduje utratę szczegółowości
To chyba jednak co innego niż twierdzisz, prawda ?
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Jako prosty mechanik od samochodów mam jedno takie spostrzeżenie.
Poruszane są w tej chwili dwie różne sprawy, tak przynajmniej mi się wydaje.
Skoro mowa o optyelektronice, to są one ze sobą mocno powiązane:
1) Zdolność rozdzielcza obiektywu czyli kilkudziesiąt par linii na 1 milimetr obrazu
2) Algorytmy zmniejszające wielkość obrazu, a są różne - Bicubic, Lanczos, Triangel, Bell i pewnie z tuzin innych.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Na prawdę staranniej powinieneś czytać.
To chyba jednak co innego niż twierdzisz, prawda ?
jp
Pozostaje mi wiec tylko odszczekac, co niniejszym czynie. :)
Jakos tak ostatnio czytalem Twoje wyliczenia w roznych watkach, w ktorych przykladasz duza wage rozdzielczosc matrycy, i o ile matematycznie sie mozna zgodzic, to praktycznie nie wyglada to tak prosto.
Wieksza rozdzielczosc to duzo wieksze mozliwosci obrobki zdjecia, a na szczegolowosc nie ma to az takiego wplywu, dopuki rozdzielczosc optyki jest mniejsza.
Oczywiscie dopuszczam mozliwosc, ze Cie zle zrozumialm.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
Pozostaje mi wiec tylko odszczekac, co niniejszym czynie. :)
Jakos tak ostatnio czytalem Twoje wyliczenia w roznych watkach, w ktorych przykladasz duza wage rozdzielczosc matrycy, i o ile matematycznie sie mozna zgodzic, to praktycznie nie wyglada to tak prosto.
Wieksza rozdzielczosc to duzo wieksze mozliwosci obrobki zdjecia, a na szczegolowosc nie ma to az takiego wplywu, dopuki rozdzielczosc optyki jest mniejsza.
Oczywiscie dopuszczam mozliwosc, ze Cie zle zrozumialm.
Zgadzam się w pełni z tym co napisałeś.
Te wszystkie "wyliczenia" są po to aby uzmysłowić że inna jest sytuacja gdy są matryce pikselowe, monitory i drukarki niż gdy stosowaliśmy koreksy i wdychali w łazienkach opary wywoływaczy przy powiększalnikach.
Przenoszenie "w ciemno" tamtych doświadczeń i prawd (np. telekonwertery, głębia ostrości,...) do aktualnej technologii nie jest poprawne
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Witam
Kilka wniosków,a szybko - dla zainteresowanych
Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG + canon 70-200/4 L + C7D - współpraca bezbłędna, AF nie zwalnia, w każdym razie ja nie zauważyłem, komunikacja z body też prawidłowa ( podaje właściwą wartość przysłony :))
Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG + sigma 100-300/4 Apo IF HSM , podobnie, choć AF odrobinkę zwalnia.
Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG + canon 100/2,8 L - AF szaleje, ostrzy dopiero po 2-3 sek., ale ja nie będę ryzykował takiej kombinacji ( ze względu na trwałość obiektywu ), chyba że w makrofotografii przy ostrzeniu w trybie ręcznym, ciekawe czy rozmyje tło podobnie do sigmy 150...
Co do jakości, w wolnej chwili zrobię mały test, choć już na wyświetlaczu widać, że najmniejsza utrata jakości na długim końcu występuje przy współpracy z 70-200.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Sigma 100-300/4+Kenko 1.4X Teleplus Pro 300 DG. W odróżnieniu od C 70-200/4 brak korekty ogniskowej, w Exifie nadal widnieje 300 mm. na długim końcu, wartość przysłony podobnie jak w canonie podawana jest prawidłowo.
Na razie mała wiosenna próbka, exif zaszyty w jpeg...
polecam większy rozmiar: http://iv.pl/images/90434197660806423017.jpg
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
azgaja
Z ostatnim wnioskiem zgadzam się w pełni, profi zakłada 600/4 ( i to nie swoje tylko z agencji)i zarabia. Nie pierdzieli sie z telekonwerterami i dyskusjami na ich temat ;).
Postaram się wrzucić podobny "motyw" z C 70-200/4 + TC 1,4, porównamy efekty.
#28 zysk
No cóż, nie mam już telekonwertera, sprzedałem i mam nadzieję że nowy właściciel będzie go sensownie używał i będzie zadowolony.
Cała dyskusja dotyczyła zjawisk fizycznych zachodzących gdy stosujemy telekonwertery a nie tylko tego konkretnego typu o którym piszesz.
Niestety, tego typu też one dotyczą, też zmniejsza się np. rozdzielczość 1,4 razy
A jeśli :
- używasz matrycy cyfrowej np. 60D (5184 x 3456) pikseli
- w wizjerze obiekt zajmuje około 1/5 powierzchni (dla przykładu "szkoleniowego" 1024 x 768 pikseli) i zrobisz takie zdjęcia A
- założyłeś telekonwerter aby obraz był większy ( będzie miał 1468 x 1075) i zrobisz takie zdjęcie B
i teraz wykadrujesz w kompie oba zdjęcia by na obu był obiekt i oba zdjęcia zaprezentujesz na ekranie to :
1. na zdjęciu A na ekranie (1024 x 768) będzie szczegółowość taką jaką dał obiektyw + matryca
2. na zdjęciu B na ekranie (1024 x 768) będzie szczegółowość pogorszona 1,4 razy przez telekonwerter + pomniejszanie (pikselowe z 1468x1075) rozmiaru do rozmiaru ekranu.
azgaja
proszę, zrób taki eksperyment.
Zastosowanie telekonwerterów ma swój fizyczny sens w bardzo wąskim zakresie zastosowań.
No ale każdy może stosować jak chce
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
1. na zdjęciu A na ekranie (1024 x 768) będzie szczegółowość taką jaką dał obiektyw + matryca
2. na zdjęciu B na ekranie (1024 x 768) będzie szczegółowość pogorszona 1,4 razy przez telekonwerter + pomniejszanie (pikselowe z 1468x1075) rozmiaru do rozmiaru ekranu.
jp
Niestety kontynuujesz te same kompletnie nieprawdziwe niczym nie poparte wywody zupełnie niewzruszony krytyka i zdrowym rozsadkiem.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Niestety kontynuujesz te same kompletnie nieprawdziwe niczym nie poparte wywody zupełnie niewzruszony krytyka i zdrowym rozsadkiem.
To jest zwykła, prosta matematyka, żadna subiektywna ocena.
Przykro mi że Ci "nie pasuje".
Może prościej :
Na obu zdjęciach, A i B, (#43) będzie ten sam obiekt o tej samej rozdzielczości końcowej ekranu
1.
Zdjęcie A będzie tym co zarejestrowały piksele matrycy z obrazu wytworzonego wprost przez obiektyw
2.
Zdjęcie B będzie tym co :
a.
zarejestrowały piksele matrycy z obrazu wytworzonego przez telekonwerter+obiektyw a więc z dodatkowymi zniekształceniami (aberracja, dystorsja, winietowanie) telekonwertera oraz dodatkowo zmniejszoną rozdzielczością przez układ (obiektyw+telekonwerter)
b.
co zostało zmniejszone przez oprogramowanie do rozdzielczości ekranu.
Czy możesz wskazać które w tym rozumowaniu to są te
kompletnie nieprawdziwe niczym nie poparte wywody ?
Zdjęcie B (z telekowerterem) na ekranie nie będzie miało mniej zniekształceń, nie będzie miało więcej szczegółów niż zdjęcia A (bez telekowertera)
Jeśli chcesz dowodu to po prostu zrób sam 2 zdjęcia tak jak opisano w #43, bez telekonwertera A i z telekonwerterem B, wykadruj tak aby na obu był ten sam obiekt i zobacz na ekranie.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
To jest zwykła, prosta matematyka, żadna subiektywna ocena
To nie matematyka robi zdjęcia tylko zestaw:fotograf,obiektyw,body i światło.No i umiejętne wykorzystanie tego.
Laboranci do laboratorium :lol:
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
po przejściu do ery matryc pikselowych jego sensowne stosowanie jest już bardzo niszowe.
To chyba raczej zależy od oczekiwania fotografujacego.Marudzacy jak jan pawlak powinni od razu kupić obiektyw za kilkadziesiąt tys pln
zamiast TC.
Reszta cieszy się( w tym ja) z tego byle czego ,czyli TC 1,4.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Fajna fota i ogniskowa 560 mm.
Ja również jestem zadowolony z tego byle czego 1,4.
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
To chyba raczej zależy od oczekiwania fotografujacego.Marudzacy jak
jan pawlak powinni od razu kupić obiektyw za kilkadziesiąt tys pln
zamiast TC.
Reszta cieszy się( w tym ja) z tego byle czego ,czyli TC 1,4.
http://simen.nazwa.pl/chwale/canon/mewam.jpg
Skoro "wezwałeś mnie do odpowiedzi" to :
- fajne ujęcie
- jakim body i jaką część całego kadru zajmuje ten lotnik ?
(udało Ci się tak złapać w całym kadrze czy też w kompie wykadrowywałeś bo zajmował tylko 75 % szerokości kadru ?)
jp
-
Odp: telekonwertery TC 1,4
W moim prostym rozumowaniu jeśli sfotografowany obiekt zajmuje na zdjęciu 1024 piksele i po kadrowaniu taki pozostanie, to przy fotografowaniu z TC x2, ten sam obiekt miałby 2048. Jeśli po wykadrowaniu i zmniejszeniu do 1024 widziałbym dokładnie to samo, to szczerze byłbym mocno zdziwiony. Nawet zmniejszenie rozdzielczości i zwyczajne rozmydlenie jakie wprowadza TC i tak wypadnie lepiej po zmniejszeniu zdjęcia niż crop 100%. Wedle teorii podawanych wyżej, ludzie ze szkłami 200/2 300/2.8 400/2.8 500/4 600/4 podpinając konwentery upadają na głowę... Sporo ich widziałem ;) Do tego sam Canon nie wie co robi i produkuje szkło z wbudowanym TC 200-400 f/4