Tantal jeżeli autor wątku powie słowo to zdjęcie zniknie, myśle ze nie powinieneś ingerować w to czy wątek jest od tego czy nie, to jego zdjęcia i jego sprawa, ja tylko pokazałem jak można a nie jak trzeba, autor albo zobaczy i powie ok albo zobacyz i powie abym to usunął , nie ty
Każdy z obrabiających zdjęcia musi kalibrować monitor (metodami mniej lub więcej efektywnymi) jeśli nosi się z zamiarem wydruku lub publikowania w innej formie, ocena zdjęć z netu bez tego też może prowadzić do dużego kukuZamieszczone przez v3n
ciemnoscia to chyba musze przestawic sobie monitor
najgorsze jest to że mimo tego iż autor może mieć perfekcyjnie skalibrowany monitor to wielu odbiorców tego nie ma zrobionego czego wynikiem jest ciagłe gadanie o zlych kolorach, balansie bieli itp srpawach więc generalnie jak ktoś się czepia o to , to bez skaliborwanego monitora z obu stron nie ma co gadać i to też zależy kto czym kalibrował i jaki monitor :P można ciągnąć w nieskończoność i tak nigdy nikt nie będzie zadowolony w 100%Każdy z obrabiających zdjęcia musi kalibrować monitor (metodami mniej lub więcej efektywnymi) jeśli nosi się z zamiarem wydruku lub publikowania w innej formie, ocena zdjęć z netu bez tego też może prowadzić do dużego kuku
Na tym forum pierwszy raz czytam taką opinię o kalibracji.
A wracając do jasności- zawsze warto zerknąć na histogram zdjęcia. Jeśli ekstremalne cuda z jasnością nie były naszym zamiarem to na histogramie błędy ekspozycji są widoczne jak na dłoni. Przy oszukującym monitorze wartości liczbowe w są nieocenione. Polecam lekturę na forum :#35 Sztuczki z korekcja tonalną.
no jak to chyba normalne ze jezeli fotograf ma dobry monitor i zrobi dobrze zdjecie a ktos ma spapraną kalibracje o na jego kompie bedzie wygladac to inaczej, oraz odwrotnie ktos ma nieskalibrowany monitor robi zdjecie i uniego jest ok a ktos kto ma skalibrowany monitor zauwazy ze cos u niego jest nie tak
zaraz dojdziesz do wnioskow ze przeciez 90% ludzi korzystajacych z netu nie ma skalibrowanego monitora wiec po co w ogole kupowac kalibratory i kalibrowac ? skoro i tak te 90% bedzie dalej mialo jak piszesz "spaprany" odbior
EOS x2, sloik x5, blyskotki x6
kończymy OT a oceniamy zdjęcia. Tutaj nic nie ma do rzeczy kalibracja monitora....
zgadzam się, OT mozemy ciągnąć w nieskończoność a i tak nie dojdziemy do porozumienia, wracając do zdjec wciąz czekam az kolega rozjaśni i podkręci kontrast, co prawda nie zmieni to tego ze kadr będzie lepszy jednak chociaż w pewnym stopniu moim zdaniem poprawi ostateczny odbiór zdjęć BW
ostatnio nie mam za bardzo dostepu do kompa na ktorym mam zdjecia a w pracy nie mam jak tego zrobic wiec jak tylko sie uda to postaram sie podciagnac ekspozycje
Zgadzam się. Więc po co napędzasz OT tą ciężką herezją w drugim zdaniu ?
Z mojej strony EOT.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem