Tutaj dochodzimy do sedna, bo Canon inaczej mierzy światło, niż Nikon. Punktowy i uśredniony powinny działać tak samo (mają taki psi obowiązek), ale matrycowy to zupełnie inna baja i u każdego producenta działa trochę inaczej. Ja używam uśrednionego przez 90% czasu, jeśli mam problemy z poprawną ekspozycją, wskakuję na "M" i z bańki
![]()
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Niezupełnie. Spot powinien dawać taki sam wynik. Centralnie ważony niekoniecznie bo mogą być przypisane różne wagi do punktów pomiarowych oddalonych od centrum.
Np.
1. Waga dla centralnego = 10
2. waga dla punktów odległych o 1 cm** = 8
3. Waga dla punktów odległych o 2 cm** = 1
**odległości jedynie przykładowe.
średnia potem jest obliczana jako:
(1(1) x 10) + (5(2) x 8) + (8(3) x 1) / 14
1(1) - pkt centralny
5(2) - odczyty z 5-ciu pktów 2.
8(3) - odczyty z 8-miu pktów 3.
Wagi można w zasadzie przypisać dowolnie. Podejrzewam, że N i C nie mają tych samych wag ale tu pewności nie mam. W zasadzie wagi powinny być odwrotnie proporcjonalne do odległości od centrum ale... wszystko możliwe.
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 31-07-2011 o 13:19
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Spoty mogą mieć też różne średnice, różne 'ostrości' krawędzi, ale jeśli którykolwiek tryb to właśnie spot powinien dawać powtarzalne pomiary między różnymi modelami puszek.
Reszta trybów, ze szczególnym wskazaniem na matrycowy, może dawać duże różnice.
Uważam że nowsze modele są wręcz skazane na pozorne 'niedoświetlanie' względem wcześniejszych modeli - gęstsza matryca pomiarowa łatwiej wyizoluje jaskrawe małe odblaski z mniej jaskrawego otoczenia i do nich 'zmierzy' światło, co zostałoby przegapione/uśrednione w starszym modelu o mniejszej ilości pól pomiaru matrycowego.
Michael Freeman w książce "Idealna ekspozycja" znakomicie tłumaczy jak należy używać trybów pomiarowych.
Ostatnio edytowane przez KacperP ; 31-07-2011 o 13:51
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.