Jestem po sesji, powiem krótko - gdzieś mam regulacjęWaliłem 90% na full power, a w słońcu to akurat na styk było.
Akumulator naładowany po 150 błyskach nie zająknął się nawet na chwilę. Wystarczy pewnie na następną sesję jeszcze.
Troszkę grzebania przy rawie, bo temperatura bysku taka ni w kij dmuchał w porównaniu do światła dziennego, ale moje doświadczenie w błyskaniu w plenerze jest zerowe, więc nie mam punktu odniesienia.
Kilka sampli: