Oj ale się czepiacie tego co napisałem.
Doskonale wiem o tym, że można otworzyc migawkę 'majstrując' przy zaczepie pokrywy, tylko, że takie działanie to już raczej jest działanie użySzkodnika, a nie normalnego użytkownika.
A to czy migawka się otwiera z bardzo krótkim czasem, czy wogóle się nie otwiera (tylko przelatują zamknięte lamelki) to chyba rozsądne zabezpieczenie przed takimi co to by chcieli sprawdzić czy zdążą wsadzić paluch w czasie wyzwolenia migawki, a potem w serwisie: 'Panie jak to migawka zepsuta, ją tam nic nie grzebałem, to samo się zrobiło'.