Pokaż wyniki od 1 do 10 z 572

Wątek: 5d vs 5d ii, roznice w obrazowniu i inne dylematy

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Mając doświadczenie ze wszystkimi moimi aparatami, jakich do tej pory używałem, trudno mi sobie nawet wyobrazić, że jest taki AF, który nie miałby żadnych problemów z wirującą w tańcu parą w ciemnym pomieszczeniu
    nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu

  2. #2
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez epicure Zobacz posta
    Mając doświadczenie ze wszystkimi moimi aparatami, jakich do tej pory używałem, trudno mi sobie nawet wyobrazić, że jest taki AF, który nie miałby żadnych problemów z wirującą w tańcu parą w ciemnym pomieszczeniu
    No więc jak kiedyś miałem okazję popracować nową 1 mark IV to mi szczęka opadła. Ustawiał tak szybko że zacząłem podejrzewać że roki to na chybił trafił. Ale prawie wszystkie były ok`. Niestety nie była to moja puszka, więc nie miałem okazji sprawdzić na moich szkłach. W piątce AF jest bardzo precyzyjny jak już trafi. Nie ma obaw czy trzeba powtarzać na wszelki wypadek czy nie. Problem że czasem błądzi i błądzi.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •