Cytat Zamieszczone przez mc_iek Zobacz posta
Kiedyś, jeszcze w latach 90-tych, jakaś amerykańska firma prowadziła prace nad cyfrową wkładką do aparatów małoobrazkowych. Wyglądało to jak szpulka z wystającym kawałkiem filmu. Miało toto mieć gigantyczną rozdzielczość 1 - 1,5 megapixela i kosztować równowartość średniej klasy samochodu. Niestety z powodu zbyt wielu problemów technicznych zarzucono projekt. W czasopiśmie Mikrokomputer było nawet zdjęcie tego wynalazku. W sumie szkoda. Cyfrowe zdjęcia z Zenita E, Smieny 8M, lub Practicy MTL to byłby lans...
Firma nazywała się Imageck czy jakoś tak i z tego co pamiętam wkładka miała kosztować 2000 Euro. Patent był bardzo sprytny i wydaje mi się, że zapewne jeden z koncernów zakupił go aby spuścić z wodą w wc aby nie przeszkadzał w tak finansowo pięknej rewolucji cyfrowej pod hasłem sprzedajemy wszystko od nowa. Może w dniu dzisiejszym 2000 to za wiele ale pewnie niewiele mniej byłbym gotów zapłacić za taką wkładkę nawet jeśli by miała tylko półtora mega.