hmm.. skoro jesteś żoną Kolekcjonera to pewnie od Waszego ślubu minęło mniej więcej tyle lat co od naszego.. wtedy czasy niestety (albo stety) były nieco inne... u nas też robili znajomi i rodzina - kompaktami, zenitami, jakaś praktica się też trafiła.. wszystko oczywiście na kliszy - potem pozbieraliśmy zdjęcia i mamy - w tych czasach tzw. profesjonalista nie bardzo miał się czym "wybić" - w sensie sprzętowym a i świadomość fotograficzna była sporo niższa.. teraz zmieniła się moda ale także społeczeństwo się znacznie wzbogaciło a i sprzęt jaki trafił "pod strzechy" dla ślubniaków jest znacznie lepszy (i droższy) od tego co było na analogach - wtedy praktycznie wyboru nie mieliśmy - więc nie ma co generalizować.. każdy wybiera co mu pasuje i głosuje na swój wybór swoimi pieniędzmi..
BTW.. teraz też pewnie z żoną szkło byśmy jakieś kupili![]()