Zdjęcia są tak słabe, że wymagają "zagadania" ze strony autora, dobudowania filozofii.
Bardziej podoba mi się to, co (i jak) piszesz niż Tw. zdjęcia, które w zasadzie trudno oceniać (każdy, kto miał choć raz aparat w ręku, potrafi zrobić podobne albo lepsze).