tyle tylko że to było celowe zamierzenie aby wyróżnić i odciąć pierwszy plan czyli modela (poprawnie oświetlonego) od tła, które celowo rozmyłem i przyciemniłem (ok. 2 działki) aby nadać trochę klimatu tajemniczości.
Problem w moim mniemaniu polega na tym, że przez takie mocne doświetlenie postaci zrobił się rozjazd temperatury światła głównego (pierwszy plan) i zastanego (drugi plan). Trochę to wygląda jak nie od kompletu...
Problem w moim mniemaniu polega na tym, że przez takie mocne doświetlenie postaci zrobił się rozjazd temperatury światła głównego (pierwszy plan) i zastanego (drugi plan). Trochę to wygląda jak nie od kompletu...
no coś a'la montaż w PS
postać sfotografowana w studiu i wklejona na landszafcik