Generalnie się zgadzam, pod warunkiem, że mówimy o spadku ostrości. Tanie filtry to również słaba praca pod światło i spadek kontrastu, a to najbardziej boli i jest widoczne nawet na małych powiększeniach. Wcześniej kupowałem same najtańsze Marumi, do czasu, kiedy z 135L dostałem filtr Hoya Pro1. I nagle moje obiektywy (oczywiście tylko z gwintem 72mm) zaczęły jakoś lepiej pracować pod światło. I różnice, niestety, nie są niewielkie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zazwyczaj czyszczę chuchem i tiszertem, chyba że jest wyjątkowa masakra. Z tym, że ostatnio używam na każdym obiektywie filtrów UV, jakoś jest mniej stresu z czyszczeniem filtra, niż obiektywu. :razz:
Mikroryski na przedniej soczewce wpływu na zdjęcia nie mają, tylko duże i głębokie, ale to raczej wpływa (znowu) na pracę pod światło, dokładniej flarowanie. Przykładem niech będzie moje 17-40L, które nabawiło się małej, chociaż głębokiej ryski mniej więcej w środku soczewy i samej rysy, spadku ostrości nie widać, nawet na f/11, ale już nie mogę powiedzieć, że ten obiektyw genialnie pracuje pod światło...
Ostatnio edytowane przez _igi ; 02-09-2011 o 09:37 Powód: Automerged Doublepost
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto