Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 56789 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 109

Wątek: Slub i wesele

  1. #61
    Fotografujący Awatar michael_key
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Stargard
    Wiek
    42
    Posty
    2 129

    Domyślnie

    Mnie szczerze mówiąc tego typu tematy śmieszą. Mnóstwo było o tym pisane, nawet i na CB. Poza tym jak ktoś chce to znajdzie informacje na ten temat, choćby i w sieci... wiem najlepiej założyć wątek i mieć z głowy. Ludzie się wygadają i będzie z głowy.

  2. #62
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez michael_key Zobacz posta
    Mnie szczerze mówiąc tego typu tematy śmieszą. Mnóstwo było o tym pisane, nawet i na CB. Poza tym jak ktoś chce to znajdzie informacje na ten temat, choćby i w sieci... wiem najlepiej założyć wątek i mieć z głowy. Ludzie się wygadają i będzie z głowy.
    hm? zakładanie wątków na forum jakby nie patrząc jest także sposobem na doinformowanie się przecież od tego one (fora) są...chyba że się mylę. I także w sieci...
    pozdrawiam.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  3. #63
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2010
    Miasto
    Toruń
    Posty
    734

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez crazy Zobacz posta
    Masz rację ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Zrobi jedno , źle potem kolejne to może się nauczy, ale też nie podcinajmy od razu skrzydeł. Z drugiej strony cyfra bardzo mocno ogłupia ludzi i jest sprzymierzeńcem nie myślenia. A mam cyfre narobię 2 mln zdjęc coś się wybierze. To nie jest dobre myślenie. Z argumentem odnośnie pstrykania się zgadzam.
    Jakoś mnie się nigdy karty nie udało zapchać Jak 'zaczynałem', to dużo czytałem o fotografii analogowej. Pamiętam jeden bardzo ważny wpis - "cierpliwość pozwala na wiele więcej niż seria". Wiadomo, że nie zawsze pstryki w stylu 20kl/s i 5000 zdjęć pomagają.

    Wiecie, co? tak jest od nie dawna kiedy to lustrzanki staniały. Widziałem wiele tematów zaczynających się od "mam 12k, co kupić" albo "nie znam się, pomocy amator ślubnych" Ja się po prostu wstydzę za nich - za tych, co są w stanie wypisywać tego typu głupoty i prosić o pomoc. Chociaż sami dobrze wiedzą, że temat jest 2-3 linijki wyżej.

    Niestety temat rzeka, a 'laików' przybywa. Tak czy siak dostają to na tacy:-?

  4. #64
    Zablokowany
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Ząbki
    Posty
    409

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jacek_73 Zobacz posta
    hm? zakładanie wątków na forum jakby nie patrząc jest także sposobem na doinformowanie się przecież od tego one (fora) są...chyba że się mylę. I także w sieci...
    pozdrawiam.
    Doinformować się można czytając to co już jest wcześniej napisane a nie zakładając setny temat o tym samym.
    Odpowiedzi są gotowe tylko trzeba chcieć czytać i uczyć się a nie czekać na podanie pod nos gotowych rozwiązań.

  5. #65
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Husky Zobacz posta
    Doinformować się można czytając to co już jest wcześniej napisane a nie zakładając setny temat o tym samym.
    Odpowiedzi są gotowe tylko trzeba chcieć czytać i uczyć się a nie czekać na podanie pod nos gotowych rozwiązań.
    gotowych rozwiązań nie ma :-( dobrze o tym pewnie wiesz. takie jest życie - zawsze przyniesie coś niespodziewanego i dotyczy to także fotografii. kolega zadał pewne pytanie i otrzymał na nie jakąś odpowiedź. czy go usatysfakcjonowała czy też nie to jakby inna sprawa. czy coś z tej lekcji wyciągnie? pójdzie na ślub siostry i rzeczywistość to zweryfikuje, a fora internetowe służą wymianie informacji i komunikacji między ludźmi. mylę się? to w takim razie czemu?

    dobra - kończę oftopa. pozdrawiam :-D
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  6. #66
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    46
    Posty
    133

    Question

    Kolego GenEsiS, jeśli choć trochę lubisz swoją siostrę, to zrób jej prezent i doradź zatrudnienie profesjonalisty. Z tego co pisałeś wynika, że nie zamierzasz zajmować się fotografią ślubną, a ślub siostry masz obsłużyć "przy okazji". Prezent dla siostry będzie też prezentem dla Ciebie. Ona będzie miała świetne zdjęcia, a Ty będziesz mógł bez napinania się i stresu zrobić kilka fajnych zdjęć. Bylebyś nie przepychał się z profi.
    Pokaż siostrze kilka DOBRYCH galerii ślubnych i spytaj, czy chciałaby mieć takie zdjęcia.
    Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na tę robotę, to sporo odpowiedzi na postawione pytania znajdziesz np. tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=5085
    Powodzenia.
    CanOn Can'tOff

  7. #67

    Domyślnie

    Mi również zdarzyło się popełnić ślub w rodzinie. Dokładnie na kuzynki ślubie. W zasadzie mój pierwszy. Fotki nawet niezłe wyszły ale rodzina to niezbyt obiektywna grupa do oceniania.
    Wiem jedno. Jak mam iść i w rodzinie robić za fotografa ślubnego to zawsze się wycofuje. Dlaczego??
    Bo ja mam ochotę się bawić, a nie latać między znajomymi z aparatem i patrzeć jak oni świetnie się bawią. Fakt faktem robisz co lubisz ale co z tego jak omija ciebie najlepsza impreza
    Chłopie to ślub siostry. Moja siostrzyczka też wychodzi za mąż, też miałem propozycje fotografowania ale wiem co będzie!! A mianowicie :
    - żegnaj zabawo
    - żegnajcie znajomi
    - żegnaj wesele i urok tego czasu
    Będą ciebie wołali co rusz abyś zrobił fotkę tu i tam. Jest zabawa ty chcesz zjeść a oni ciebie wołają.
    w końcu się cieszysz...Hurra....
    Masz czas dla siebie siadasz do stołu, zjadłeś ??
    Świetnie, wyskakujesz na parkiet 2-3 kroki a tutaj wodzirej zabawę wymyśla i co... ?? ZNOWU CIEBIE WOŁAJĄ cykaj foty chłopie....
    Nawet nie będziesz wiedział a cała impreza ci koło nosa przejdzie.
    Więc "walnij" kościół ale odpuść sobie salę.
    Taka moja rada.

  8. #68

    Domyślnie

    lukeandro opisałeś niezły dramat, niczym u Hitchcocka. bez przesadyzmów.

    ostatnio robiłem ślub u rodzinki - zostałem poproszony jako jedyny foto, miał być jeszcze kamerun. od razu zaznaczyłem, że robię tak zdjęcia, żeby było dobrze i żeby każdy był zadowolony. szedłem z narzeczoną, rodzicami, siostrą, kilku znajomych... każdy był zadowolony, bo każdego dałem radę obfocić, wybawiłem się do rana.

    zasada dla mnie prosta - dzieje się coś istotnego (pierwszy taniec, taniec z którymś rodzicem, oczepiny, toast..) biorę zestaw, robię kilka ujęć, po temacie puszka do torby i czas dla siebie i bliskich. rok temu byłem na ślubie u znajomych, gdzie foto był nasz kolega - i tak samo - co miał obfocić, to obfocił. wybawił się i oddał piękny album zdjęć.

    nikt nie każe biegać z aparatem jak robisz w rodzinie i focić każdego kotleta, całą zabawę, wszystkich toastów. robisz pamiątkę a nie klatki do filmu. co innego, kiedy robisz u obcych i sama zabawa interesuje cię jako reportera a nie uczestnika. masz więcej czasu, wszystko na spokojnie. ale i będąc foto (nawet jedynym) u znajomych/rodziny da się wszystko pogodzić - wystarczy sobie przyjąc odpowiednie podejście.
    50D+grip, kilka szkiełek i gratów typu "akcesoria foto"...
    suma ogniskowych obiektywów nie przedłuży męskości...
    wielkość matrycy nie ogranicza wyobraźni...

    [SIGPIC][/SIGPIC]

  9. #69

    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    Scotland
    Posty
    9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez masahuku Zobacz posta
    Kolego GenEsiS, jeśli choć trochę lubisz swoją siostrę, to zrób jej prezent i doradź zatrudnienie profesjonalisty. Z tego co pisałeś wynika, że nie zamierzasz zajmować się fotografią ślubną, a ślub siostry masz obsłużyć "przy okazji". Prezent dla siostry będzie też prezentem dla Ciebie. Ona będzie miała świetne zdjęcia, a Ty będziesz mógł bez napinania się i stresu zrobić kilka fajnych zdjęć. Bylebyś nie przepychał się z profi.
    Pokaż siostrze kilka DOBRYCH galerii ślubnych i spytaj, czy chciałaby mieć takie zdjęcia.
    Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na tę robotę, to sporo odpowiedzi na postawione pytania znajdziesz np. tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=5085
    Powodzenia.
    Dzieki za linka ale juz pisalem ze profesjonalista bedzie na weselu i to nie ja ??:
    Kolega probuje wcisnac swoje uslugi? Chyba ze nie w temacie :-P

    Siostra ma wesele, zdjecia przezemnie robione sie zazwyczaj jej podobaly, sama poprosila czy moge jej kilka zrobic i obiecala ze znajda dla mnie chwile bym mogl sprobowac - a wiezcie mi ze jak chce to znajdzie. Wiec olac i pojsc zalac? jej....
    NoHopE

  10. #70
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    290

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Husky Zobacz posta
    Doinformować się można czytając to co już jest wcześniej napisane a nie zakładając setny temat o tym samym.
    Odpowiedzi są gotowe tylko trzeba chcieć czytać i uczyć się a nie czekać na podanie pod nos gotowych rozwiązań.
    Tak, masz rację. Ale idąc tym tropem...Chciałbym się coś dowiedzieć o "nauka o fotografii". Tak przeczytałem wszystkie osiemdziesiąt kilka stron w temacie "książki", nie znalazłem więc się dopiszę. Ktoś zechce zapytać o "w kadrze", też się dopisze. Będzie forum składające się z 30 wątków po kilka tysięcy stron. Chcesz wiedzieć czy warto stosować zamienniki tuszy? Przecież w wątku o drukarkach napisali o tym na stronie 1268 wpis nr 9875 i 9901. Nie znalazłeś? No przecież było, tylko nie chciało Ci się szukać.
    Prawda jest taka, że na tym forum było już wszystko, bądź prawie wszystko. Jeśli wszyscy zaczną stosować szukajkę, forum stanie się czytelnią i pewnie zdechnie.

Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 56789 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •